Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja chce patrze a ja popatrze

cholernie trudny facet ?

Polecane posty

Gość a ja chce patrze a ja popatrze

jak sobie z takim poradzic ? czy facet moze byc naprawde trudny, czy po prostu nie zalezy mu na dziewczynie, jak myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhguhg
ja tez krece teraz z dziwnym osobnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
mnie po prostu zastanawia czy jezeli facetowi podoba sie dziewczyna to zrobi wszystko zeby z nia byc ? czy mozliwe ze koles jest tak trudny i leniwy ze jest mu to obojetne ? na takiego sie kreuje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
otwarcie przyznaje ze ciagnie go do mnie, ale.. czy nie chodzi mu tylko o fizycznosc ? ale raz juz uslyszalam od niego, ze on jest dziwny i nienormalny, i dlaczego nie znajde sobie milego normalnego chlopaka:o nie jestem glupia i wiem co mi daje przez to do zrozumienia. ale sam zaczal to wszystko, zdobywal mnie. zanim sie oboje dotarlismy minelo troche czasu, wiec na cholere to wszystko bylo ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
nikt nie pogada? kurcze jestem czytelniczka kafe juz dobre 5 lat i jeszcze nikt nie porozmawial ze mna dluzej o moim problemie;) moze sa zbyt blahe.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
wlasnie nie chcial, ja chce bardziej od niego. jeszcze nie uprawialismy sexu, byly pieczoty ale poswiecal 80% mi i bylo cudownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nie wiem, facet nie wie czego chce. Zawsze możesz zacząć go trzymać trochę na dystans, jak zacznie zabiegać, to znaczy że mu zależy, jak nie to go olej, bo po co się z takim użerać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
jest cudowny, ale cholernie trudny. mam wrazenie czasami, ze mu na niczym nie zalezy. bylismy znajomymi i nic miedzy nami nie bylo do czasu.. sam wszystko zaczl i wszyscy nasi znajomi byli w szoku. zanim sie wszystko rozkrecilo troche czasu minelo. to nie byla jakas milosc od pierwszego wejrzenia. i jego i moi znajomi mowili, zebym uwazal i nadziei sobie nie robila bo on jest trudny.. otwarcie mowi, ze slub do dla niego jak smierc:D osobiscie mi to nie przeszkadzalo bo i mnie sie nie spieszy, z reszta to byly poczatki wiec o czym tu rozmawiac, to jegopoglady i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
ja tez mam trudny charakter i za nikim latac nie zamierzac, niechce to nie chce proste. ale on wszystko utrudnia:O albo w ta albo w ta takie jest moje zdanie, zalezy mi na nim ale nie przezywam tego specjalnie, juz jestem uodporniona. najgorsze, ze on mi daje rady. ja jestem tolerancyjna i dla mnie nie ma problemu jak on chce sobie popic, wyjsc z kolegami, znajomymi naprawde duzo toleruje to chyba dobrze ta? a gowno prawda, z jego podtekstow mam sie domyslac, ze on chcialby poczyc taka moja wyzszosc nad nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet ma cie kiedy che :D jak go zaswedzi to napisze to i ma lizanko, jak ma zły humor badz hustawke nastroju to tez ma na kim sie wyzyc :D cud miod maliny facet i ten dystans do zwiazku hahaha:D to co ze chujowy wazne przystojny... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
sosss.. wlasnie z tym sie nie zgodze, ja nie jestem naiwna i ja naprawde widze co sie wool dzieje. jest normalny, dla mnie przystojny, dla innych przecietny, dba o siebie. nie doszlo miedzy nami do sexu, niestety;) i absolutnie niema mnie kiedy chce. jak mam wolne zawsze sie spotykamy, a reszte czasu ma dla siebie. wlasnie gdyby jeszcze zachowywal sie tak jak Ty myslisz to nawet nie zawracalby sobie nim glowy. problem z tym, ze ja wiem, ze to jest cudowny, wartosciowy facet tylko to jego myslenie i ten charakterek..aaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiecie tego ze jesli facet chce byc z jakas kobieta to bedzie robił wszystko zeby ja zdobyc i z nia byc?:) nie ma co zwalac na trudny charakter on po prostu nie wie czy chce z toba dzielic reszte zycia : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
wlasnie!! o to mi chodzilo i o to pytalam w pierwszym poscie. czy facet jak chce to zrobi wszystko?? czy mozliwe sa te trudne charaktery i bla bla. ne chce go na sile bronic absolutnie. sama wiem, ze nie jestem w nim zakochana. oboje jestemy mlodzi i po prostu zalezy mi na tej znajomosci, bez zadnych planow naprawde, a on tak to utrudnia. ma trudny charakter, skoro jego przyjaciele mi o tym mowia, o tym jak traktowal byle dziewczyny o tym jak trudno go zdobyc i z nim byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
mu tez zalezy na mnie wiem o tym. ale on probuje ze mnie zrobi taki swoj ideal, a ja nie potrafie i nie zamierzam sie dla niego zmieniac, np: buziaki na przywitanie i pozegnanie to bzdura, caluje kiedy ma na to ochote a nie dlatego, ze wszyscy tak robia, slub to porazka, codzienny kontakt to rowniez porazka bo niby poco ? i mam miec ta wyzszosc nad nim, zrobic cos zeby go tak jakby zdominowac ale nie wprost, Boze nawet nie potrafie tego wytlumaczyc, widzicie co temu glupkowi chodzi po glowie ?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
dobre pytanie, nie jestem w nim zakochana, nie planuje z nim przyszlosci a jednak mi zalezy, bo mamy swietny kontakt, rozumiemy, podobne myslenie, rozsmieszamy sie nawzajem, potrafimy zagadac sie nawzajem na smierc, fajnie spedzamy razem czas, pociaga mnie fizycznie, jest miedzy nami chemia i ciagnie mnie do tego dziwaka po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahah no tak codzienny kontakt to bzdura hahah :D łoj dziewczyno wez daj sobie z nim spokoj bo to jakis pojebus :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
widzisz sosssss ja w pewnym stopniu o tym wiem. ale najgorsze jest to, ze i to wcale nie przeszkadzalo, wiec moze i ja jestem pojebana?;) np" mam dwa dni wolne od pracy, spotykamy sie jest okej, i pozniej 2 dni pracuje, pierwszego dnia cisza, drugiego rowniez, albo dzwoni i wpada na kawe, albo wieczorem pogadamy przez tel i tyle. i naprawde nie przeszkadzalo mi to a nawet odpowiadalo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurosava
ehh nie wydaje Ci sie, ze sama siebie troche oszukujesz? na sile dorabiasz do jego zachowania jakas ideologie - ze jest dziwny czy cos takiego... uwierz mi jesli facetowi zalezy to walczy o kobiete a nie ja zlewa, a niestety po tym co piszesz tak wlasnie sie odnosi w stosunku do Ciebie (mimo tego, ze piszesz, ze wiesz, ze mu na Tobie zalezy) ogarnij sie bo tylko jeszcze bardziej od niego po dupie dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz dziennie spotkac sie nie trzeba ale wypadało by chociaz napisac tego głupiego eska : ) a jesli wgl nie daje zadnego sygnału to nie rozumiem tej chemii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
tylko wiem, ze on wszystkie swoje tak traktowal, nie mnie jako wyjatek, po prostu taki jest. no tak, on jest w pracy zajety i po co ma dzwonic? i ma mi kaza pierdole opisywac, mowic ? jak chce i mam sprawe to dzwonie, Ty masz tel i jak masz ochote to dzwon, zawsze odbiore, to jest jego wyjasniene i argument na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siałababamakniewiedzialajak...
tak czytam twoj post z zaciekawieniem i kojarzy mi sie moj kolega, ktory tak idealizuje swoją znajomą/ dziewczyne? tylko ona mieszka za granicą i nie widują sie zbyt czesto. Ale wiem ze czeka rok zeby ją znowu zobaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurosava
ehh byle, ale Ty nie jestes nawet jego dziewczyna...chcesz zeby miesiacami tak postepowal w stosunku do Ciebie? Zeby tak po prostu mial Cie w dupie, bo przeciez tak jest mu wygodniej? a Ty sie bedziesz zastanawiala co z nim jest. i co z jego poprzednimi zwiazkami? widoczenie cos bylo nie tak skoro sie skonczyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
zalezy mu, jest chemia, ciagnie nas do siebie. rozmawiamy duzo, oboje jestesmy szczerzy i mowimy wszystko co chcemy powiedziec, co myslimy a nie to co ta druga chcialby uslyszec. nie bronie go ani nie oszukuje siebie, bo ja wiem jak to wyglada z boku. ale znam go zbyt dlugo i wiem o innych zwiazkach. to naprawde jest inny facet, on nie wezmie sie za dziewczyne jezeli do niej czegos nie czuje, nigdy! nigdy nie bzyknie laski nawet jak sama mu sie wepcha do lozka, jezeli nic do niej nie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
i tez jest taki dziwak? tyle ze ten moj nie czeka na nikogo jestemy para, po prosu zastanawiam sie czy jak zalezy chlopakowi na dziewczynie to zrobi wszystko, czy nap[rawde on jest taki trudny i dziwny czy mu na mnie nie az tak bardzie nie zalezy, po prostu jest to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurosava
no to masz odpowiedz, do niczego miedzy Wami nie doszlo, wiec on nic do Ciebie nie czuje, proste chemia? faceci leca na wiekszosc lasek, chemia to jest wymysl kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chce patrze a ja popatrze
sama mysle ,ze tak jest, jak nasza wspolna znajoma pyta co tam u nas to tez smiechem odpowiadam ze bez zmian, ze 'on' musi dosdtac porzadnego kopa w dupe strzala amora i dopiero pozegna sie ze swoimi pogladami. koles ma 26 lat wiec nigdy sie nie zakochal? czy nawet jezeli sie zakocha to taki bedzie ? nie macie takich znajomych? zze nawet jezeli bedzie cierpial to nic z tym nie zrobi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×