JAK FACECI OCENIAJA KOBIETY/DZIEWCZYNY

musze sie wygadac w tym temacie.. bo nie podoba mi sie to ale pewnie tak wlasnie jest. otoz po szczerych rozmowach z roznymi facetami plus podlsuchaniu jak miedzy soba obgaduja dziewczyny stwierdzilam co nastepuje: 1. jak cos facetowi nie pasuje w zachowaniu laski to jedyny komentarz- ona jest jakas poyebana/cos z nią nie tak bez jakiejkowliek chęci by dowiedziec sie co to jest to 'nie tak' albo o co jej chodzi tak naprawde- najlepiej stwierdzic ze dziewczyna to debilka i niech spada bo szkoda na nią czasu 2. faceci szczerze myslą ze wszystkie problemy jakie ma kobieta w zyciu lub ze sobą np jakies dołki psychiczne/depresja/wahania nastrojow frustracje czy zlosliwosc czy w ogole jakiekolwiek zachowanie ktore mu sie nie podoba mozna wytlumaczyc tylko jednym - że jest NIEDORUC.HANA. tak kcohani takie to proste!! wystarczy nasadzic swoją wagine na kołek i juz jak za dotkienieciem magicznej rozdzki wszyściutkie problemy psychiczne, emocjonalne , niezadowloenie zyciowe znikają i kobieta nagle robi sie super szczesliwa bo ktos jej rurę dobrze przepcha 3. faceci szczerze wierzą w to ze jak nie mają dobrej fury i kasy to zadna laska na nich nie wejrzy - to znaczy ze faceci wierzą w to ze kobiety to same materialistki 4. faceci lubią rozgadane dowcipne i flirtujące dziewczyny a nie lubia szarych myszek, niesmialych bo jak twierdzą sa oczywiscie niewyruchane i to dlatego takie nudne a potem sie dziwia ze wciaz zawodza sie na kobietach, nie moga znalezc jakiejs normalnej i porządnej , wszedzie tylko dziw.ki ale co w tym dziwnego skoro porządne dziewczyny ktore potrafią kochac są skreslane na starcie bo nie chce sie jednemu z drugim jej poznac blizej- jest to trudniejsze niz pozwolenie na to by jakas 'wyzwolona' sex machine przejeła stery - ah bo ona jest taka zabawna, wesola milo sie znia spedza czas jest reprezentatywna, koledzy zazdroszczą.. no tak..

TRAFIŁAŚ NA SAMYCH DEBILI.PRZYKRO MI

no moze mialam pecha ale tacy są moi bracia, kuzyni, sąsiedzi , znajomi... ludzie wcale nie z patologii, ludzie po studiach i ehh.. szkoda gadac.. : (

i nie gadajcie panowie, że większość z was nie odpowiada temu schematowi

bo w dzisiejszych czasach polki to wyencypowane, materialistki bez skrupułów, do tego z duzym przebiegiem, a z tym, ze ktos narzeka ze kobieta jest "niedoruchana" to może jakiś idiota z patologii, normalny facet jeśli chce się wiązać to wybiera kobietę bez bujnej przeszłości seksualnej, teraz łatwiej i wygodniej być samemu niż się wpasowywać w wasze wymagania, albo zadawać się z zdzirami, bo fajne kobiety w większośći są zajete i mają rodziny.

mylisz sie moj chlopak nie ejst taki taki choc pewnie nie uwierzysz. ale masz racje, ze pelno takich facetow, uciekac przed takimi i tyle, szukac tych wartosciowych, rzadko sie zdarzają ale jeszcze nie wymarli. a od chamow i prostakow z daleka, nawet jak mają studia.

ja nie wiem co wy macie z tymi studiami, studiować w dzisiejszych czasach może każdy idiota co nie jest żadnym wyznacznikiem.

faceci sami nie wiedza czego chca...tak to szpanuja super autem z szyberdachem ,a co do czego to zwalaja na kobiety ,ze leca na kase:/

W sumie cos w tym jest z tego opisu.Nawet duzo ,gdzie Ci pozostali nie wiem,zastaanwiam sie czy przypadkiem kiedys juz nie bede miala dosc kolejnych rozczarowan i da sobie spokoj bo tych normalnych spotkac nie moge. Taki pech i los.Bywa

samemu też da się żyć i wcale nie musi być nudno ani smutno, kwestia podejśćia

szukaj chlopaka spokojnego, co nie pije, nie pali, nie imprezuje, nie ma kolezkow z ktorymi chla i chodzi sie lajdaczyc, a do tego ma jeszcze jakies wartosci moralne, to na pewno nie bedzie taki jak ci goscie z opisu. Moj ojciec nie ejst taki, moj chlopak tez nie. A jak wy sie ogladacie za imprezowiczami chamami i prostakami, ktorym tylko dupy we lbie, to nie dziwcie sie, ze sa tacy jak z tego opisu wyzej...

1. Prawda. 2.Trochę w tym prawdy ,ale to ich wina bo są beznadziejni :O I nie chodzi nawet o doruchanie tylko o to ,że to głownie przez facetów kobiety sie martwia i dołują. NO NIE JEST TAK!?o_O 3.To akurat nie do konca ,chociaż jakieś bezmózgi skrzywione faktycznie głoszą takie teorie usprawiedliwiając swoja samotność a tak naprawdę na pierwszy rzut oka widać ,że to wina charakteru :O 4. Tak , lubią wesołe i beztroskie.

To nie jest takie proste.Albo trzeba sciagnac tzw"rozowe okulary" .Do naiwnych nie naleze,ale jednak ostatnio komus udalo sie mnie oszukac ,chociaz myslalam ze potrafie to rozgryzc.Jednak udalo sie i nie czul z tego powodu specjalnych wyrzutow i wydaje mi sie sie ze podoba mu sie ten schemat"zabawy"ktory bedzie prakykowal. I co jak sobie radzic z takim"aktorstwem"na wysokim poziomie nie bede przeciez nosic w torebce wykrywacza klamstw a to chore zeby zawsze od samego poczatku nikomu nie ufac i zakladac ze ma jakies zle zamiary tak tez robilam i mowili mi ze wesze wszedzie podstep.EH.