Czy ma to sens??? studia

Załozyłam nowy temat, bo tam samo podszywy ;/ Jestem na 1 roku studiów, miałam problemy i chyba wszystkiego nie zaliczę i będę musiała wziąć dziekankę, żeby poprawić te przedmioty i mogę awansem wziąć max. 4 przedmioty z 2 roku...i zstanawiam sie czy tak nie zrobić + zacząć jakieś studia zaoczne, jakby to nie wyszło... jak myślicie jest sen, wart?

Wyjedz za granice, szkoda czasu na studia, dostaniesz 7000zl na reke, ja tak zrobilem :)

marko a gdzie pracowałes? jaki kraj i stanowsiko?

jak nie możesz zaliczyć to pewnie nie masz smykałki moim zdaniem powinnaś zacząć zupełnie inny kierunek studiów taki który będzie odpowiadał twoim predyspozycją

Belgia, pierwsza placa 7000, po 3 latach mam 8500 :)

ale zawaliłam przez pewne problemy... chcę te studia skończyć, tylko czy jest sens brać dziekankę na 1 roku + te przedmioty z 2 (wieć później luzu więcej będzie) i coś zaocznie bym zaczeła robić teraz...

Marko, a czym się zajmujesz?:)

Nadia! - nic trudnego, gdybym pracowal w zawodzie to bym zarabial 2 razy tyle, no - ale takie realia za granica ;)

chcecie sobie rozmawiać to porozmawiajcie prywatnie, a nie na moim temacie

andeka sorry :) Ale nie ma czegos takiego jak Twoj temat, nie na swoim forum ;)

Fajnie... ja baaardzo lubię zagranicę:P W końcu też chyba wyjadę! Nie burz się tak, co można Ci odpowiedzieć? Rób tak jak czujesz się na siłach.. Decyzji za Ciebie nie podejmiemy, doradzac tez trudno...

moj, bo ja go zalozylam, wiec jesli chcecie wypowiedajcie sie, ale w temacie!

Marko 7000zł w Belgii to żadne kokosy. Raptem 1500 euro:/

Jeśli bierzesz dziekankę i poprawiasz pzredmioty + jakies awansem to ok. Po co kolejny kierunek? Nie lepiej do tego się przyłożyć na których jesteś? W ogóle jaki to kierunek, jaki chcesz zaczać?

purpura - na start moze byc, nie pisalem nigdzie, ze to gora pieniedzy ;)

Ech.. ale lepsze 1500euro, niż 1500zł :P Nie wiecie na jakie zawody jest zapotrzebowanie w Belgii, Holandii? Załóżmy, że znam niemiecki, angielski i niderlandzki. mam zdolności językowe i po niderlandzku po roku pobytu będę się sprawnie porozumiewała? Na kogo jest zapotrzebowanie?

Nadia! - polecam, jesli cenisz sobie spokoj i brak trosk ;)

Cenię, ojjj cenię:) Znam kilku polaków na fajnych stanowiskach w Holandii, sama tam byłam:) Jednak nie mam pomysłu na siebie...

Nadia! - chyba nie jestes gotowa na ten rynek ... bo sa to glownie prace produkcyjne, orgrodnictwo, sprzatanie ;)

a ja wolę 1500zł w Polsce w biurze niż 1500 euro w Belgii pracując na produkcji:/

Sprzątanie nawet ok, o takich pracach wiem:) Tylko właśnie nie wiem..jakies medyczne branże... cokolwiek.. abym za 3-5lat mogła wyjechac z dobrym językiem i dyplomem z PL aby znaleźć tam pracę..

purpura - ja akurat mam fajna prace, nie narzekam :) A jak sie czlowiek troche porusza to wcale to szkody nie wyrzadzi ;)

Ma to sens, ręce i nogi? :)

Jakieś może i ma:)