Macie tak czasem ze jestescie a rozum jakby daleko był od was?

Jestescie gdzies, wszystko ok, np w domu jestescie, a rozum jakby gdzies za lasami za górami byl. Tzn panujecie nad wszystkim, wszystko wiecie co sie dzieje ale jakby wasz rozum nie byl blisko tylko gdzies daleko. nie wiem jak to wytlumaczyc, ale juz dwa razy ostatnio mi sie to zdarzylo.

Niby jestem tu i teraz, ale myślami gdzieś tam.

czyli.. to normalne?

To niezmiernie ciekawe zjawisko, kontynuuj :D:D:D Po jakim czasie rozum wraca?

Nie wiem czy normalne, ale ja zawsze tak miałam.

rób tak abys był/była tam gdzie twoje myśli,

:D faktycznie, czasem mnie rozum opuszcza :D

Ja tak mam większość czasu :P

kant, ale Ty się nie liczysz bo masz CHAD.

:-P

Hah wszystko pamiętacie szpiedzy :D Jak się nie liczę?! Liczę , to dyskryminacja !;)

Oczywiście, że się liczysz, nawet podwójnie, bo was jest dwie :):D

tak jest przy różnych chorobach, idź na badania krwi, moczu, kału, do psychologa i skonsultuj to, bo może to być jakaś choroba albo uczulenie na coś i tak organizm walczy. To nie są żarty. Jesteś normalny i miły jak odpływasz, czy nerwowy i krzyczysz? Jeśli wyjdzie, że jesteś zdrowy, żelazo masz na dobrym poziomie, porfiryny, to znaczy, że masz taki gen, który pozwala Ci na więcej niż innym ludziom i nie jesteś sam. Jest trochę takich ludzi. Zazwyczaj lepiej rozumieją świat, to co się wokół ich dzieje, lepiej i prędzej pracują, w ich związkach jest więcej zrozumienia, projektują i tworzą niezwykłe rzeczy.