o co mu chodzi??? - pytanie do facetów. wyjaśnijcie mi to proszę.

jestem atrakcyjną blondynką. mam kumpla, który jest już praktycznie starym kawalerem. znamy sie od paru lat i bardzo lubimy ( niejedno piwko razem wypilismy), mamy wspólnych znajomych.powiedział mi, że jestem bardzo seksowną kobietą o cudownych kształtach. zaproponował mi abysmy się zaczeli spotykać na seks. on nikogo nie ma. ... ponieważ dla mnie oprócz bzykania liczą się uczucia, jestem romantyczką, chciałabym by mnie zdobywał, pisał, dzwonił ( nie za często, ja tez mam swoje sprawy). nie zamierzam go usidlać. jednak, gdy mu o tym powiedziałam, wyśmiał mnie, że od niego żądam uwagi. dlatego nie rozumiem dlaczego faceci tak się oburzają gdy mają zabiegać o kobietę? ja wiem, ze nigdy nie bedziemy razem ale moglibyśmy spędzić niejedną upojną chwilę razem, świetnie się przy niej bawiąc. ja nie chcę byc jego materacem. blokuje mnie tylko jego zachowanie - być na jego żądanie ale nie otrzymując nic w zamian, żadnej romantyczności. to jest facet którego szanuję, zawsze starał się byc w porzadku wobec mnie. tak jakby chciał mnie do siebie zbliżyć. jednak gdy nadeszła rozmowa na ten temat powiedział mi, żebym niczego nie oczekiwała, ze możemy się świetnie bawić razem ale on bedzie robić co chce. szczerze mówiac to straciłam do niego szacunek, bo myślałam ze jest inny. ja nie chcę tylko seksu, chcę być zdobywana, mieć całą tą otoczkę. powiedzcie, proszę, dlaczego facet tak sie zachowuje? dlaczego on może żądać a ja nie mogę mieć nic do powiedzenia??

Powiedz mu to, co tu napisałaś. Jak nie dotrze do faceta, że myli pojęcia, to odpuść sobie seks z nim.

omawialismy to już kilka razy. ja mu tłumaczyłam, że nie potrafię ot tak się kochać. jestem kobietą i skoro już ze sobą śpimy to uważam, że w jakiś sposób powinien o mnie dbać. on oczywięcie zrobił ze mnie kretynkę mówiąc bezczelnie że jestem niereformowalna bo już mi kiedyś tłumaczył, że on nie będzie pisał mi miłosnych smsów, pisał maili w miedzyczasie czy dzwonił. nadmienię, że ugania się za mną już od dwóch lat i nieraz mi to proponował. teraz gdy byłam blisko zgody, nagle się jakby wycofywał. moze myśli, że już praktycznie mnie zdobył i przestałam być atrakcyjna dla niego?? no nie rozumiem....

facet wychodzi z zalozenia ze jesli on ma zabawe w momencie zblizenia to przeciez ty tez..... ale samo wspolzycie to dla ciebie zbyt malo ???

zrozum, że on chce tylko czystego seksu - bez romantyczności - taki Ci zaproponował; ale taki czysty bez owijania w bawełnę Ci nie pasuje - więc odpuście sobie i jeżeli nie chceie aby wasza przyjań się rozsypała zapomnijcie o propozycji. Daj mu znać jak poprostu będziesz chciała sie poseksić - jak widać nie potrafisz oddzielić przyjemnego seksu od romantycznych pierdół.

potrafię. ale gdybym tak robiła non stop, bez "romantycznych pierdół " to chyba bym straciła do siebie szacunek. nie wiem, pewnie wiele kobiet tak dzisiaj robi i faceci są do tego przyzwyczajeni dlatego trudno mi to zrozumieć. ale nie powiem, poszalałabym...

babskie farmazony. Facet chce wzajemnej frajdy z seksu, poprostu, jak iśc razem do kina, a ty mu warunki typu smsy stawiasz. Materac? zakładasz ze dla ciebie to nie będzie fajne, tylko że to on korzysta a ty sie poswiecasz - nie jestes gotowa na taki układ i tyle - koleś niczemu nie wienien - chcesz to bierz, jak nie masz ochoty to daj jasno do zrozumienia - pobzyka sobie inną

to idź poszalej - co masz do stracenia? jeśłi obawaisz sie że mozesz stracić do siebie szacunek, to nie dokońca potrafisz oddzielić seks bez zobowiązań od codzienności. Jeśli to ma być tylko seks to nie powinny pojawiać sie wyrzuty sumienia itp - to tak jak napić sie wody gdy jest się spragnionym, iść na dyskotekę gdy chcesz sie wyszaleć, iść z kumplem do łóżka gdy masz ochcotę na seks - totakie proste.

dzięki za rady :) jest nad czym sie zastanawiać by nie czuc się potem wykorzystana.

bo ty chciałabyś, żeby to było trochę jak w związku-a facet chce tylko sexu. Bez zobowiązań, czułości itp. Macie różne oczekiwania i nie miej do niego o to pretensji, ale jeśli on nie chce dać ci tej romantyczności to się nie pakuj w to. Romantyczne sprawy faceci oferują raczej tym kobietom, na którym im zależy, a nie takim, które tylko do łóżka chcą.