Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alexuusia

jaki samchód mniej więcej za około 6 tysięcy?

Polecane posty

Gość Sebastos...
ja mialem kiedys clio , ale to z 92 roku i pozniej to na kazdym postoju na stacji oprocz paliwa kupowalem olej i plyn do spryskiwaczy :d Aha gradobicie mi go dojechalo do konca :o:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebuś1
No moim zdaniem najlepszym by był CLLAS JAGUAR!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkadhajkw
kupilam od handlarza, ktory sprowadzil auto z niemiec. nie wiem ile km przejechalam, ale codziennie od 2 lat jezdze nim na uczelnie (ok 4km w jedna) i 2-3 razy w tygodniu jezdze do centrum - tez okolo 4km. na trasie tez sie neizle spisuje - ladnie sie rozpedza przy wyprzedzaniu. tylko jakbym miala mozliwosc wziecia auta od nowa, wzialabym wersje 5ciodrzwiowa. a silnik mam 1,4 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexuusia
Polonez za duży dla mnie jest i mechanicy go nie będą chcieli naprawiać. To w tym 206 nic nie naprawiałaś jeszcze? Jaki masz rocznik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexuusia
a ma ktoś Baleno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *________________*
Starlet - części tanie, samochód bezawaryjny. Sama mam Starletkę od dwóch lat i jestem bardzo zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam Ci Golfa III
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexuusia
Tylko nie ma problemu z częściami do Starlet? Golfa nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjjjjjv
Chodzi o autko klasy Peugeota 206. Co sądzicie o 206? Albo np Rover 214, Corsa, Baleno, Polo, Corsa? Które są najmniej awaryjne? A może Honda civic trzydrzwiowa? każde używane auto będzie awaryjne. najdroższe w naprawach są auta japońskie. najtaniej naprawisz:L fiata, skodę, vw, opla, forda, seata, hyundaya, kia, daewoo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kombinerekce
Kup Corse C.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastos...
nie kazde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjjjjjv
japońskie auta są dobre jak są nowe. nie psują się przez okres 6 lat, ale bałbym się kupić 12 letniego japońca. jak się coś zjebie to części 5 razy droższe od fiata, 4 razy droższe od opla itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjjjjjv
europejskie auta są trochę bardziej awaryjne od japońskich ale części są kilka razy tańsze. rover się sypie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjjjjjv
alexuusia kupując używane kilkuletnie auto NA PEWNO będziesz musiała je naprawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastos...
Cos nie bardzo kolego , sprawdz sobie raporty bezawaryjnosci. Toyoty zajmuja pierwsze miejsca zarowno w samochodach nowych , kilku jak i kilkunasto letnich 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexuusia
Na Corsę C nie starczy kasy. Najbardziej podoba mi się Rover 214 i Peugeot 206.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjjjjjv
Cos nie bardzo kolego , sprawdz sobie raporty bezawaryjnosci. Toyoty zajmuja pierwsze miejsca zarowno w samochodach nowych , kilku jak i kilkunasto letnich ale jak ci się zepsuje toyota to ze zdziwienia nie wyjdziesz ile będzie trzeba wyłożyć forsy na części. do aut europejskich jest dużo tanich mniej trwałych zamienników. auto które ma 12 lat jest już wyeksploatowane i właśnie warto do niego kupować tanie zamienniki. alexuusia nie kupuj używanej alfy romeo. te samochody cały czas się jebią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kombinerekce
Rover 214 nie jest taki zly. A ile brakuje, bo ja smialo moge Tobie z 5000zl dac :) - i tak nie mam co robic z kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjjjjjv
Najbardziej podoba mi się Rover 214 i Peugeot 206. rover jest awaryjny, nie trwały i naprawy są dosyć drogie. 206 jest lepsza ale ma słabe zawieszenie szybko rozlatuje się na dziurach. lepiej weź opla corse b , forda fiestę, fiata punto, seata cordobę, vw polo, skodę felicię w turbodieslu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastos...
Kolego pracowalem w Toyocie wiec wiem co ile kosztuje , moze ceny sa wyzsze od innych , ale zawsze sa zamienniki.I jeszcze jest to JAK siadzie.A po drugie Ty zaplacisz za czesci mniej , ale Twoj opel czy inny trup bedzie sie psul 5 razy czesciej i uwierz mi ze przescigniesz kosztami eksploatacji Toyote ktora nie bedzie sie psula , albo bedzie bardzo rzadko ulegala awarii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastos...
Ta corse :o Chcesz miec padline to ja kup :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjjjjjv
Ta corse Chcesz miec padline to ja kup corsa jest solidna i markowe części są tanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastos...
"Auto ktore ma 12 lat jest wyeksplowatowane" hahahahaahahahh Czlowieku mialem samochody ktore mialy prawie 20 lat i oprocz rzeczy eksploatacyjnych nic nie wymienialem , wszystko zalezy od stanu auta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjjjjjv
w corsach jest 3 razy trwalsze zawieszenie tylko minus że corsa rdzewieje ( progi, podłużnice, nadkola). trzeba czasami ją zakonserwować u mechanika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjjjjjv
"Auto ktore ma 12 lat jest wyeksplowatowane" hahahahaahahahh Czlowieku mialem samochody ktore mialy prawie 20 lat i oprocz rzeczy eksploatacyjnych nic nie wymienialem , wszystko zalezy od stanu auta ale małe samochody są obliczane na mniejsza trwałość. samochód który ma przejechane 250k nie będzie jak nowy tym bardziej że w polsce oszczędza się na częściacch i takie samochody są odpicowywane na sprzedaż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastos...
Masz racje , jest tak strasznie trwala , ze moj znaomy z corsa b byl u mechanika przynajmniej raz na 2 miesiace.A slowa jakosc opel raczej nie zna , moze sa egzemplarze mniej awaryjne ale do jakosci bmw i audi im daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastos...
Ale moj samochod byl maly , beemka 3 E 30 do gigantow nie nalezy , miala 300 tysiecy prawie nabite i smigala jak ta lala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjjjjjv
bmw e30 jest trwalsze od vw polo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjjjjjv
bmw e30 jest trwalsze od golfa IV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×