jestem głupia.niech ktoś mi to wytłumaczy?

zepsuł mi się komputer.kolega obiecał pomoc ale przed tym jak wpadnie to powiedział abym od 2 komputera wzięła zasilacz i spr go na zepsutym kompie.a ja jeśli chodzi o komputer to jestem totalnym laikiem.przed kumplem nie chce wyjść na idiotke.proszę pomóżcie.jak wygląda ten cały zasilacz.wstyd mi że nie wiem:(

hmmm

pomóż:(

zasilacz to kabel od prądu

pokaż cipe cyce i brzuch

kup sobie nowego kompa, a gdy kolega przyjdzie to powiesz, ze sama naprawilas

Faktycznie jesteś głupia...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasilacz_komputera

wiem że jestem głupia hehe.podpisuje się pod tym obiema rękami:) niestety komputer u mnie służy tylko do korzystania z internetu haha:) czytałam trochę o tym i wyczytałam że ten zasilacz jest zbudowany tak? Ale jemu chodziło o sprawdzenie wtyczki tak?

no tak.wiem wiem.ale o co jemu chodziło o spr tej wtyczki czy ja tam mam coś wykręcąc?:d

jak sie nie znasz to nic nie zrobisz, zasilacz, to taka skrzynka w srodku w komie tam gdzie płyta głowna , z wentylatorem takie cos tak duzo róznych kabelków ma, i bys musiała go wyjac z obu kompów, albo chciaz odłaczyc i podłaczyc ten z działajacego kompa, ale nie polecam bo jesli to cos innego, to moze sie cos spalic, badz cos naruszysz na płycie głownej i juz bedzie lipa, wiele razy tak miałam, ze niby zasilacz tylko, a potem sie z innego powodu jednak nie włączał, powiedz koledze ze sie po prostu nie znasz i tyle. nie wysmieje cie, jak bedzie miał czas to sam to zrobi i poczuje sie miło połechtany ze bedzie mógł sie popisac przed kolezanka, tylko jak bedzie cos obił i grzebał w kompie to sie nie wymądrzaj, no chyba ze on sie nie zna, to nie daj mu dotknąć kompa w ogóle, powodzenia i miłego dnia!

to naprawde nic złego, ze sie nie znasz, jak sie tym nie interesujesz i nie jest ci potrzebna taka wiedza, to skad masz niby wiedziec, ja nie widze w tym nic dziwnego, ani powodu, zeby myslec, ze jestes głupia

dobra:) w takim razie nic nie ruszam.dzięki za pomoc.a on się na komputerach zna więc jestem spokojna,nawet nie mam zamiaru się wymądrzac bo jedyne co ja potrafię,to wcisnąć 'power' i uruchomić mozille:) haha.dziękuję za pomoc i życzę miłego dnia:*

sa zawsze instrukcje na necie zawsze mozna rozwiazac http://www.youtube.com/watch?v=WwK30L9o6lw

nawet nie wejdę w ten link bo pisze z komórki:( dobrze że chociaż tu mam net to mogłam się poradzić:)

ja bym jednak dalej polecała ci nie ruszac nic i sie przyznac, zeby nie schrzanic czegos jeszcze bardziej,szkoda potem kasy i meki kolegi, moze zwyczajnie sie cos poluzowało, mi sie kiedys komp zacinał, bo była śrubka na karcie sieciowej i tyle. nie kombinuj, przyznaj sie, ze sie nie znasz i tyle. on skoro sie zna, pójdzie mu to szybciej na pewno

no i masz dystans do siebie, bedzie dobrze, miłego dnia!