Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozmyślająca mama

Kto szczepił Maluszka szcz. refundowanymi?

Polecane posty

Gość rozmyślająca mama

Jest teraz koszmarna nagonka na szczepionki skojarzone. Z tego co przez ostatni czas zdążyłam przeczytać wynika, że po nich właśnie jest najwięcej powikłań poszczepionkowych. Czy ktoś z Was mimo namowy lekarzy szczepił dziecko szczepionkami refundowanymi? Ile wkłuć za każdym razem? Jak dziecko to zniosło? No i co się działo po szczepieniu..? Jakieś reakcje niepożądane..? Pomóżcie, bo myślę dla swojego Szkraba o tych refundowanych. Potrzeba mi potwierdzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka.............
89% spoleczenstwa szczepi refunowanymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to- "mimo namowy"? Mnie nikt nie namawiał, lekarka powiedziała że jest taka opcja ale że dziecko i tak dostaje te szczepionki tylko po prostu w jednym wkłuciu, a nie w trzech i mogę kupić jeśli tego kłucia chcę mu zaoszczędzić, nie kupowałam bo synek wkłucia dobrze znosił, ale mieliśmy łagodne szczepionki, tak że nawet nasza pediatra przyznała że warto po nie jeździć na drugi koniec miasta. Za pierwszym razem najpierw 1,m potem 2 wkłucia bo szczepienie było "rozbite", potem 2x po 3, za drugim razem lekki stan podgorączkowy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczepionki skojarzone nie polegaja tylko na mniejszej ilosci wkluc ale sa tez bardziej oczyszczone niz refundowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szczepiłam :) mały dostawał 3 wkłucia, nie płakał dłużej niż minute, żadnych niepokojacych objawów po szczepieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
historynka u mnie w mieście jest prawdziwa nagonka. sama nie wiem co z tym zrobić dlatego pytam. o skojarzonych naczytałam się sporo a teraz pytam o refundowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy można "na życzenie" przesunąć termin szczepienia? Tzn ja się boję, bo moja Mała przez tydz po porodzie dostawała silne antybiotyki więc i tak już krucho z odpornością..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaakkkkkkwitam.
jesli dostawala antybiotyki odrazu p0o porodzie lepiej szczepic skojarzonymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie, ze można przesunąć, albo można nie iść narazie, albo na piśmie zgłosic kiedy chcesz wykonac to szczepienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×