Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kropcia88

Salon Madonna - Kraków - któraś tam zamawiała?

Polecane posty

Gość Kropcia88

Witam dziewczyny, mam pytanie, czy zamawiałyście suknię w salonie Madonna, najlepiej tym w Krakowie na Floriańskiej, czy macie jakieś doświadczenia z nim związane - pozytywne lub negatywne. Chodzi o to, że znalazłam tam cudną suknię. Problem w tym, że jestem niskiego wzrostu, niewiele ponad 160 cm, a oni zamawiają dla klientek różne rozmiary sukienek, jednak wszystkie są szyte na 180 cm. Dopiero na miejscu w salonie suknia jest dopasowywana do klientki. Czy w większości salonów tak jest? Jak było u was? Wiem, że np. u Fulary i Żywczyka szyją od początku suknie w Krakowie, od początku dopasowane do klientki. I w związku z tym zastanawiam się, czy suknia nie straci fasonu po takim jej skróceniu. Jak było u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropcia88
Naprawdę nikt? To ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy salon który sprowadza suknię zza granicy dopasowuje je na miejscu. Tylko wiele zależy od sukni nie każda wygląda dobrze tak skrócona, 20 cm to dużo. Ale to renomowany salon wątpię żeby pozwolili sobie na fuszerkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropcia88
Dzięki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkretnie to
sprowadza ja z chin a potem dopasowuje ,to jest zart,wolalabym mniej renomowany salon ,ale suknie uszyta na miare i napewno o wiele taniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropcia88
Mogą ją nawet z samej Kambodży zamówić, to nie ma znaczenia, :) bo nie o to pytałam. Jak kupujesz np. telewizor to też wolisz tani, polski, niż wyprodukowany w Chinach markowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak czytam takie bzdury
Moja babcia i dziadek mieli zakład krawiecki i sama umiem szyc wiec mam o tym nieduże pojęcie. Nie tylko suknia będzie za długa , ale i ewentualny gorszy w tak zwanym " w stanie" tak wiec kobieta która ma 180cm wzrostu ma napewno przynajmniej o około 6-8 cm większa odległość od biustu do pepka i tu już mogą zacząć sie problemy z przerobka. Jakbym miała zapłacić za suknie ponad 2000zl to napewno bym to przemyslala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak czytam takie bzdury
Miało być " gorset" przepraszam. No i suknia będzie w zbliżonych rozmiarach bo zamowia np rozm 10 a potem resztę dopasuja. Pewnie ze profesjonaliści nie pozwolą sobie na fuszerke , ale jeśli chodzi o długość całej suknie to jest małe ryzyzko. Zapytaj w salonie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w salonie i miałam ten sam problem, mam 158 cm wzrostu i od początku wiedziałam, że będę musiała sukienkę skracać:/ w madonnie mi mówili że oczywiście można dopasować itp ale jakoś ta pani tak bez przekonania mówiła jak jej zadawałam szczegółowe pytania czy da się "tu zwęzić tam popuścić" w razie czego nie potrafiła odpowiedzieć. Mam dość nietypoiwą figurę bo mam dość duży biust ja na swoją posturę i spore wcięcie w talii więc muszę mieć dobrze dopasowana sukienkę. Na super Panią krawcową trafiłam w takim salonie w Hucie Adria. Tam pani ekspedientka przyprowadziła krawcową która im robi poprawki, bo akurat była na miejscu i sobie z nia dokładnie wszystko obgadałam,teraz tylko robią przeróbki sukien które maja w salonie ale w przyszłości będą chcieli szyć własne modele. Na razie szyją tylko wieczorowe sukienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×