Chyba jestem kolejną naiwną żoną która zdradza mąż:(

witajcie, Dziś po raz pierwszy przez myśl przeszła mi wizja męża zdradzającego mnie z inna. Małżeństwem jesteśmy od 3lat, od 1,5roku bezskutecznie staramy się o dziecko. Oboje dużo pracujemy i mamy malo czasu dla siebie. Do niedawna mąż jeszcze zabierał mnie na imprezy firmowe jednak od 2-3miesięcy wykręca się mówiąc że to spotkania tylko dla pracowników. Dziś jednak weszłam na jego firmową stronę gdzie umieszczone są zdjęcia z tych spotkań. Byłam zaskoczona, wiekszośc pracowników zawsze była ze swoimi żonami, dziewczynami czy innymi bliskimi. Nie ruszyło by mnie to gdyby nie jego pozakładane hasła na portale społecznościowe i gg. Nigdy czegoś takiego nie robił. Dziś sprawdziłam bo coś mnie podkusiło. Sprawdziłam też jego tel jak był pod prysznicem, wszystkie smsy skasowane. Jakoś mi to nie daje spokoju mimo że to nie wygląda aż tak podejrzanie. Już sama nic nie wiem

Na razie mu noc nie sugeruj tylko sprawdzaj dalej - jesli cos jest nie tak predzej czy pozniej wyjdzie.

A najlepiej sciagniej sobie taki program mini monitoring - wersja bezpłatna na 30 dni.... bedziesz zanała kazdy jego ruch w necie, co pisał, jakie ma hasła.

mój maż jest informatykiem więc boje się że każdy nowy zainstalowany program na jego komputerze zaraz zostanie usunięty a przy tym od razu wyjdą wszystkie moje podejrzenia. Właśnie dowiedziałam się że jutro idzie z firmą na kręgle w piątek mieli wyjście do kina choć nie widzę żadnych zdjęć z tego wypadu choć zawsze wszystko jest "udokumentowane" na ich firmowej stronie. Coraz bardziej się nakręcam:(

oj badz czujna!!!

a dalabys rade go wysledzic? tak jak dziewczyny... trzymaj reke na pulsie.

nie chcę tylko wpaść w paranoję, teraz każde dziwne zachowanie męża wydaje mi się kolejnym krokiem do zdrady

Podpytaj delikatnie gdzie beda i moze wyslij tam kogos, np kolezanke. Bo jesli naprawde beda tam znajomi z pracy i ciebie zobacza to zaraz wszystko wyjdzie i bedzie bardzie podejrzliwy. -jesli w gole jest cos na rzeczy. Mam nadzieje, ze sie tylko wkrecasz.

A co do wypadu do kina to moze jeszcze nie zdarzyli zrzucic zdjec;)

może nie zdążyli choć zawsze są już na następny dzień, koleżankę bym wysłała ale tak się składa że mamy wspólnych znajomych. Póki co poszukam jakiegoś łamacza do haseł gg a jutro będę miała czas by sprawdzić komunikator.

ja też naiwnie wierzyłam że mój maż to nie z takich. pare rzeczy, ruszyłam temat i poleciała cała lawina kłamstw... życie mi pęka jak bańka mydlana... to tak.. ku przestrodze...

malo ktoryy facet jest wierny

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4967580 poczytaj sobie

krajobraz po burzy - co skłoniło cie by sprawdzić męża? Ja przez długi czas tym się nie interesowałam, teraz trochę żałuję. Oboje jesteśmy wciągnięci w wir pracy. Mąż od roku pracuje w firmie praktycznie z samymi kobietami. Dopiero niedawno dotarło do mnie jak bardzo oddaliliśmy się od siebie.

co mnie skłoniło ? W sumie nic takiego.Też mnie podkusiło :) Troche dziwnie się zachowywał ale to zobaczyłam dopiero potem. Jak już przejżałam jego tel i esemesy dziwnej treści w tym skasowane były także, z koleżanką z pracy. Koleżanka nagle okazała się przyjaciółką a potem kimś szczególnym.

Oj ja bym go sprawdziła..... z tym kinem, kreglami..... nie masz kogo wysłac - sama jedz.... jesli bedziesz dyskretna na pewno cie nie zauwazy..... zobacz gdzie jest kregielnia stan pod nią i obserwuj....

No nic,zcze ci wiec zeby sie wszystko jakos rozwiazalo i zeby twoje podejrzenia byly bezpodstawne. Odezwij sie jutro/

Z kręglami nawet bym nie pomyślała gdyby nie to że dopiero teraz o nich mi powiedział. Nie zrobił tego wczoraj nawet dziś po pracy się słowem nie odezwał. Wrócił siadł przed komputerem popisał z kimś i nagle wystrzelił że ma jutro wyjście firmowe. Była u mnie sąsiadka to nawet nie miałam jak podejrzeć z kim pisze a na pytania co robi odpowiadał że nic. Ehh

mam nadzieję że to tylko moje urojenia choć jak przypominam sobie wszystkie sytuacje to aż łapie się za głowę jaka głupia mogłam być do tej pory

sprawdz te kręgle, dobrze Ci radze. poszpieguj troche. Nie mówie że od razu musi być coś :) ale jeśli tego nie sprawdzisz będziesz się zadręczać.

no bo my głupie jesteśmy :) moje wszelkie dumne hasła o zaufaniu w związku poszły w **** trzeba trzymać ręke na pulsie.

zobaczę czy uda mi się wyrwać wcześniej z pracy. jak nie to poszperam na jego komputerze choć nie wiem czy coś znajdę bo przeinstalowywał niedawno system. Może znacie jakiś program do łamania haseł?

wpisz w google lamanie hasel, szukaj na innych forach ale watpie;/ jako informatyk pewnie jest cwany

tego właśnie się boję, że nie zdołam nic odszukać choć on uważa mnie za kompletnego laika więc może może.... Znalazłam jakiś program cwaniak gg czy jakoś tak więc zobaczymy....na fb nic nie mogę znaleźć chyba nie da się hasła złamać

nie wiem tez sie nieznam:/

keidy on idzie na te kregle??daj znac czy poszlas go sledzic.ja bym poszla a co mi tam tylko dyskretnie tak zeby nikt nie zauwazyl.jak bedzie siedzial np na fb to usiadz kkolo niego i powiedz no pokaz co tam tak ogladasz jak sie spieni i powie oj nic idz stad lub cos w tym stylu to na pewno cos kreci.albo jak bedzie pisal z kims na gg to tak sao usiadz kolo niego i powiedz pokaz z kim piszesz ale wszystko tak z usmiechem na twarzy ze niby sobie zartujesz.jak bedzie sie peszyl i zaraz kombinowal cos to oznacza ze cos kreci i nie chce zebys czytala tego wiec robi cos potajemnie.

zdradza ale ja nie mam jak sprawdzić, pracuje za granicą, a na detektywa mnie nie stać eh

Dziś nie uda mi się wcześniej wyjść z pracy, a kończę dopiero o 17. Zanim zdążę dojechać to będzie po, bo podobno tor mają zarezerwowany na godzinę a później idą gdzieś do knajpy ale nie mówił do jakiej. Postaram się poszperać u jego na komputerze, sprawdzę program do łamania hasel jaki wczoraj udalo mi się odszukać. co do rozmów na gg to nie odpowiada z kim pisze, założył nawet haslo co bardzo mnie zdziwiło. Kiedyś jak pytałam z kim pisze lub o czym mówił mi wszystko od pewnego czasu odpowiada że ta osoba pisze do niego a nie do mnie więc mam sie nie interesować.

moim zdaniem chyba zdradza, ale nie daj po sobie poznac ze cos podejrzewasz.

aha , a jak piszesz o tym z domowego to potem usuwaj historie.