co zrobić by zwiększyć libido????

mam 21 lat i chodź jest dobrze gdy się kocham z mężczyzną ma fantazje itd to mimo wszystko nie mam ochoty na sex co zrobić by moje libido było większe???

pokaż mu swoje bose stopy,faceci to uwielbiaja

wystarczy Ci,po co Ci więcej ,dojdziesz do 40 to będziesz miała 4.....na rok

Niech ktoś mi poradzi jak zmniejszyć :O:O:O:O :D:D:D:D:d

może się zamienimy mężczyznami:D on też ma za duże:D

Gocha o kurwa spadłam z krzesła :D:D:D:D:D:D:d

to był żart :P

Ale i tak spadłam :D:D:D:D:D:D:D chyba wyzdrowiałam po tym tekście :D:D:D:D: gorączka minęła :D:D:D:d poprawiłaś mi humor dzięki :D:D:D

też bym chętnie posłuchała jakiś rad na zwiększenie libido... bo krucho z tym u mnie :(

W każdym żarcie jest ziarnko prawdy :D

Moja Żona też ma niskie libido a ja wręcz odwrotnie mógłbym się kochać codziennie. Nie wiem jak mogę jej pomóc.

hahah no może i w tym żarcie było ziarno prawdy bo wczoraj jak chciał się kochać to mu powiedziałam ze znajdę mu kobietę która mogła by codziennie:P ale tak w żarcie było oczywiście.:D:D

ja nie wiem co ze mną jest nie tak ale mi się nie chce tak często kochać. Mi wystarczy raz w tygodniu a mój facet chciały 2 razy dziennie przynajmniej....jest wspaniały w łóżku zawsze mam orgazm....a cholera mimo wszystko nie mam ochoty tak codziennie.... co jest ze mną nie tak??:/

PanLizak u nas jest dokładnie to samo. mój mąż mógłby codziennie, a ja lipa... nie chce mi się :( i on już nie nalega, robimy to rzadko, ale jak już to porządnie, staram się wtedy na maksa, żeby choć rzadko, to było mu dobrze. on się stara - długa gra wstępna, pieści mnie, całuje, widzę, że jest wyrozumiały, ale tak przecież na dłuższą metę nie może być :( jestem załamana...

Także przestałem naciskać na żonę i się prosić. Na początku się starałem, nastrój, kolacja , świece, masaż itp a tu nic. W końcu się poddałem. Nie ukrywam że jest mi cięzko z tego powodu.

no ja też tak wole raz na jakiś czas a porządnie. Bo jak kochamy się codziennie czuje czasami że to jest tylko po to żeby zaspokoić swoje potrzeby i nie czuję w tedy miłości chodź stara się z całej siły....ehhh

już nawet wibrator nie pomaga :(

Masz zawsze orgazm i nie masz ochoty :D:D:D:D:D jezus co się z tobą dzieje kobieto !!!!!!! wylej sobie kubeł zimnej wody na twarz przeżegnaj się dwa razy i dziękuj za takiego faceta :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D a tak poważnie proponuję wizytę u seksuologa :D:D:D

mój facet jest też taki kolacja masaż świece itd. a ja po tym wszystkim zamiast kochać się z nim to idę to łóżka i odwracam się tyłkiem mówię że jestem zmęczona i idę spać. Chodź nie pracuję nic nie robię cały dzień to i tak mi się nie chce.:(

Moja żona nie chce się zgodzić na seksuologa bo wg niej nie ma żadnego problemu.

ja nie mam problemu z orgazmami :D czasami mam nawet i 4 a wtedy to prawie mdleje ehhhh....:/ a no byłam powiem Ci ale nic to nie pomogło stwierdził że wymyślam głupoty oczywiście nie powiedział tego w prost

Najgorsze jest to że im dłużej się nie kochamy to jest mi coraz ciężej....

gocha - przecież bzykanko to jest zaspokojenie swoich potrzeb , do tego jesteśmy stworzeni

jak jest coraz ciężej???nie rozumiem....

Czuję się jakbym jej nie pociągał albo że przestała mnie kochać. Czuję się odtrącony i dlatego mi cięzko.

nie potrafię Ci tego wyjaśnić o co mi chodzi. Chodzi o to że jak jest tak codziennie to czuje się tak jak bym była jaką przypadkową osobą którą trzeba przerucha*ć żeby zaspokoić swoje potrzeby a nie jak jest raz na jakiś czas i wtedy jest więcej uczuć nie ma rutyny. oj nie wiem jak to napisać....

lizak - to bądź na dole a ona na górze , choć troszkę będzie lżej :D

gocha ja to rozumiem ale przecież nawet kochając się codziennie okazuje się czułość itd....

i myślicie, że seksuolog pomoże? ja już się każdego ratunku chwycę, bo wiem, że krzywdzę tym męża, choć on mi powtarza, że to nie moja wina i nie ma pretensji

goch dzieci macie ?