karmie piersia a dziecko ciagle glodne,czy moge dawac juz pokarmy stale?

Moja corka za dwa tyg skonczy cztery mce

Dokarmiaj proszkowym mlekiem

A nie lepiej dac jabluszko niz wprowadzac mleko modyfikowane?

Up

jabluszko, daj modyfikowane, jesli sie nie najada.

Nie sluchaj sie tutaj dziewczyn wwkuwajacych kalendarzyki zywieniowe,bo kazde dziecko jest inne a na pewno lepiej dac jabluszko niz przyzwyczajac dziecko do butelki zeby calkiem odrzucilo piers:/ po trroszku jabluszka i marchewki i sprawdzaj jak zareaguje

Tu sie wypisuja matki co karmia dzieci do 3 miesiaca i uwazaja, ze to normalne, wiec nie oczekuj tu rozsadnych odp. Karm jablkiem bron boze modyfikowanym, bo dziecko zepsujesz i skonczy sie twoje karmienie piersia.

treściwego jedzenia wcinasz jabłuszko?

Ja ma wlasne jabluszka z dzialki, wiec chemii w tym nie ma, pewne zrodlo, bo moje hehe:) no ale dylematu ciag dalszy, rzeczywiscie czytam, ze roznie matki daja pokarm dziecku, niektore juz nawet w 2 m-cu! Moja mama zaczela dawac mi jabluszko gdy mialam skonczone 3 mce, wttedy takie byly zaleccenia i dzieciom nic bylo, a jam do teraz zdrowa jak ryba. Tez mi sie wydaje, ze gdy zaczne dokarmiac modyfikowanym, to przestancie pic z cycka i bede miala klopot.

Do a ty zamiast-przeciez ja nie pisze o zastepowaniu posilku, tylko o dokarmieniu gdy po wypiciu z piersi bedzie dalej glodna.

Nie rozumiem porownywania doroslego czlowieka do niemowlecia!!? Niemowle naje sie dwoma lyzeczkami a ja sie nimi nie najem, bo mam x razy wiekszy zoladek, troche logiki dziewczyno! Poza ty, autorka napisala, ze piers bedzie dostawac caly czas, a nie jesc posilki z samego jablka?! No zeszszsz co za cwiercmozgi tu pisza!

A ja proponuję daj jej od razu schabowego bo przecież mleko modyfikowane to samo złłłoooooo :O Na jabłku to twoje dziecię daleko nie zajedzie.

Jak chcesz karmić piersią to nie podawaj modyfikowanego , podaj jabłko, marchewkę, albo dania ze słoiczków. Jak dasz mm to może odrzucić pierś.

gratuluję ynteligencji :O i patrz, ty też tu ćwierć mózgu piszesz :P

A dlaczego autorko nie odciągniesz dodatkowo swojego mleka i nie zagęścisz go kleikiem ryżowym??????? Nie musisz wprowadzać dodatkowych pokarmów typu owoce czy ogólnie słoiczków bo nei ma takiej potrzeby wystarczy jak odciągniesz swoje i zagęścisz (ja tak robiłam z zalecenia lekarza swojej 4,5 miesięcznej córce). Jeżeli chodzi o mieszankę to nie z tego powodu bym ci odradziła że odzywczaisz dziecko od piersi bo na tym etapie taka tragedia już nie grozi gdyż dziecko przyzwyczaiło się już do piersi ale zwyczajnie dlatego że mieszanka może być dla twojego dziecka zbyt ciężka na początek więc po co obciążać żołądek , po drugie, jabłuszko jest zdrowe ale nie koniecznie syte:D a skoro piszesz że twoje dziecko jest głodne to potrzebuje zagęszczenia mleka a nie owoca który dodatkowo pobudzi trawienie i maluch będzie miał jeszcze większy apetyt. Dodam że moja córka nie odzwyczaiła się od piersi i zawsze stęskniona czekała na "właściwe" karmienie;)

może spróbuj odciągać swoje i podawać zagęszczone butelką??? Radzę wybrać w tym celu smoczek wolnoprzepływowy tak by maluch nie poczuł że ze smoczka leci jak z wodospadu i będzie ok, w końcu ludzie tak robią , jest coś takiego jak karmienie mieszane czyli raz pierś , raz butelka i nie mają problemów więc tobie również powinno się udać tyle że jeszcze lepiej bo możesz podać swoje mleko.

Wcale n ie musi byc tak, ze dziecko zrezygnuje z cycka. Moja corka pila elegancko i tak, i tak. Moim zdaniem jest jeszcze odrobine za mala na niemleczne zarcie. Poczekaj choc te 2 tygodnie. A jak co, to moze lepiej banana z mlekiem albo samego, rozciapanego. Nie wiem, co te niektore baby tu maja na celu. Dziecko wyglodzic, ale zeby tylko cycek? Jablko ma kalorii tyle co kot naplakal, wiec dziecko sie nie naje specjalnie. Jak nie masz za duzo mleka, to i tak bedziesz musiala dokarmic modyfikowanym, bo jak dziecko zaczyna jesc stale pokarmy, to tez nie na hura wszystko naraz, tylko na poczatek odrobinke i przez miesiac albo i dwa pozostaje przy tym jednym posilku stalym

spróbuj na początek pić więcej wody no i podejść do tematu bardziej na luzie, czasami laktacja zanika pod wpływem bariery w głowie

juz na mózg padlo? rozumiem zostac matką to bardzo ekscytujące ale na Boga nie zwalnia z myslenia!!!. To ile czasu Twoje dziecko jest tak "ciągle glodne"? tydzien, miesiąc, dwa miesiące? jezeli jest glodne i widzisz ze sie nie nadaja to daj jej albo butle z mlekiem albo zagęść swoje oddciągnięte mleko kleikiem ryzowym. Myslisz ze jak podasz jablko czy marchew to sie naje? wprowadzanie stalych pokarmow odbywa sie sptopniowo i to na zasadzie probowania a nie zjedzenia na raz kilograma marchwi, zaczynasz od niewielkiej ilosci i obserwujesz. To uwazasz ze sie naje 5 lyzeczkami marchwi? A zanim zacznie jesc normlane zupy to troche czasu minie, to co bedzie glodna? Jezu co za debilizm nie dac bron boze butelki niech bedzie glodne bo karmienie piersia ponad wszystko, to jest kurwa rozsądne myslenie.

tak, nawet tym poloznym po szpitalach odbija, dziecko wyje ze glodne bo piersi ssac nie umie, nie chce, odrzuca, a te na sile! bo piersia i NICZYM INNYM! niech wyje, niech placze, niech nie przybiera na wadze (tak jak moja corka wrecz spadla jej waga w szpitalu bo cyca nie chcuala), o malo mnie dluzej nie zatrzymali niz te przepisowe 3 dni. w 2ej dobie skapitulowalam i podalam butelke. jakbyscie widzialy te blogosc na jej twarzy po sprobowaniu mleka z bulelki..bezcenne!

ja też się zgadzam z ostatnią wypowiedzią, u nas było tak samo! Te pielęgniarki to jakiś horror! Dziecko ci tak od razu nie odrzuci piersi jak te histeryczki próbują wmówić. Moja od skończenia 2 tygodni dostaje 2 razy dziennie butlę, dziś ma 4 m-ce i nadal nie odrzuciła piersi.