.....OD WYPŁATY, DO WYPŁATY....

Coraz częściej czytam na forum ,że komuś zostały małe pieniążki na przeżycie do następnej wypłaty. Aż tak źle potrafi być??? JA z moim P. mieszkamy w Szwecji, ja jestem w ciąży i obecnie już nie pracuję. Ale pamiętam jak rok temu moj P. stracił pracę, 3 miesiące byliśmy bez porządnej wypłaty....było ciężko ale daliśmy radę :). Za to w pamięci zostało, że zawsze może być ciężko, i teraz pewnie podświadomie chomikuję dużo produktów które mogą poleżeć, mam dwie lodówki i w nich zamrażalki wypełnione na maksa. jedna mięsem druga objadami które można tylko odmrozić i wcinać.I o zgrozo kupiłam świnkę skarbonkę i zawsze wrzucam drobne na ,,czarną,, godzinę. Od tamtego ,,kryzysu,, nigdy nie zabrakło nam pieniędzy, żyjemy przeciętnie, ale widzę że jak na razie nie mam na co narzekać, i dzięki bogu nie muszę każdej korony obracać w łapce 10 razy za nim ją wydam.

To ciesz się. U nas żyje się inaczej. Szczególnie kilka ostatnich lat.

a jabola postawisz?

już CI nawet ten pobyt w Szwecji uwstecznił pisanie w polskim języku, przykre.

pensja w PL to cos koło 5 tys. więc nie gadajcie że jest źle

"pensja w PL to cos koło 5 tys" czyja ? kolesi na urzędowych posadkach po znajomości ?

sam Tusk mówił że jesteśmy liderem europy i mamy wzrost gospodarczy, zresztą gdzie nie spojrzeć nowe bryki, wiekszość ma po 2 samochody, ja nie wiem gdzie ta niby bieda

"gdzie nie spojrzeć nowe bryki, wiekszość ma po 2 samochody" Zgadza się.. społeczeństwo się podzieliło na tych co bliżej żłoba, ich rodziny, kuzynów, znajomków itd. To oni wygrywają przetargi, to oni mają dobrą pracę itd. I na drugą część której nawet na ulicy nie widać bo bilet autobusowy jest dla nich za drogi.

a ja mam podobnie choc nie do---a co jest nie tak z moim pisaniem???

"Zainteresuj sie ilu ludzi pracuje za 1300 albo 2000" Piszesz o tych co mieli szczęście dostać "porządną" pracę ? Ja znam masę, która zarabia 600 lub 700 zł za cały dzień pracy fizycznej oczywiscie na czarno bo szef też ledwo wiążę koniec z końcem. Nie wspominając już o emeryturach czy rentach, które po opłatach zostają na chleb albo i nie.

gadacie głupoty, ten co chce pracować bedzie mial minimum 3 tys. miesiecznie, zreszta rzad Tuska podniosl pensje minimalna na 1,5, wiec najwieksi biedacy maja 1,5 tys., spoko da sie przezyc

autobusem. Kumpel mieszka na wsi, a pracuje w wiekszym miescie, dojezdza codziennie rowerem 20km na pociag a pozniej 100 pociagiem

biedny jest tylko ten co mu sie nie chce pracowac, taka prawda

wielopokoleniowa i 2 staruszków utrzymuje prawie całą rodzinę z emerytur...I nie żeby sie lenili inni czy coś .Zwyczajnie nie ma u nas pracy nie ma przemysłu -wszystko pozamykane .A młodzi chca pracować ale pytam gdzie?????Nie przeprowadzą sie bo nie ma takiej możliwości a życie ich chyli sie coraz bardziej w stronę ubóstwa .

"zreszta rzad Tuska podniosl pensje minimalna na 1,5," Brawo :) Czyli pozbawił znów wielu ludzi pracy bo będą zwalniani ! Brawo brawo brawo !!! Oto co mądrego robi Tusk !

nie te czasy ze nie chce sie pracowac !Nie ma tej roboty i koniec . Ludzie robią na czarno i to po 10 godz ciężko harują a dostają grosze .Drżą ze strachu czy dostaną wypłate czy nie -bo wiadomo jak to dzisiaj bywa .Na sądy nie bardzo ma ktoś ochote .

Należy poprawić sytuację w kraju tak, żeby pensja minimalna 1,5 tyś była możliwa. Nakazy na nic się zdadzą, ludzi na to nie stać i będą kombinować jak to obejść.

To co masz zrobic ? pojechac autobusem. Kumpel mieszka na wsi, a pracuje w wiekszym miescie, dojezdza codziennie rowerem 20km na pociag a pozniej 100 pociagiem swietnie !!!!!z dziećmi pojedzie autobusem który nawet nie pasuje !!! Ty nawet do szkoły miałes pod górke -widze

Jaeszcze od tych 1500 podatek.Pełen luksus.

rzesze polaków wracają z anglii do Pl, tu jest lepiej, rząd PO dba o podwyżki, ja widzę poprawę, u nas w Wawie remontują ulice i jest ładnie

"Jaeszcze od tych 1500 podatek.Pełen luksus." A jeśli mieszka się przypadkiem w mieszkaniu gdzie czynsz wynosi 500zł + prąd + obowiązkowe ogrzewanie, które potrafi po zimie wyjść grubo ponad 1000zł i ma się jeszcze dziecko, które trzeba oddać do przedszkola a tu miejsc nie ma to naprawdę luksus :)

20 km rowerem a potem 100 km pociagiem?? to kurwa gdzie on mieszka??? na pustyni bledowskiej??? buhahaha kiciarzu od siedmiu bolesci

przecież na dzieci jest becikowe i dodatki

"rzesze polaków wracają z anglii do Pl" Taaa.. tak wracają, że aż się dworce pozapychały ;)

znam takich wracajacych z anglii, irlandii czy skad tam jeszcze... i jak szybko wracaja do swojego nowo wybudowanego domu z 7mioma sypialniami, nowa fura i 4reme telewizorami tak szybko wracaja... bo to jeszcze trzeba tam za cos zyc

przesadzacie, z kim nie rozmawiam to ma pensje 5-9 tys., jak 2.5 to biedak, nie znam nikogo kto ma mniej niż 2,5 tys

chyba pesos :D:D:D

Niestety gruba przesada, wiekszość zarabia około 1500 zł a jeśli więcej to już prawdziwa rzadkość.

"przesadzacie, z kim nie rozmawiam to ma pensje 5-9 tys., jak 2.5 to biedak, nie znam nikogo kto ma mniej niż 2,5 tys" To gratuluje dostania się do elity tego kraju ;) Jeszcze napisz czy te 9 tyś to pensja na rękę czy wynik kombinacji i przekrętów albo 3 etatów naraz i padania na ryj.

To głupi sposób :o lepiej już pieniądze odkładać na wszelki wypadek niz ciągle żreć stare mięso bo przecież musisz odnawiać te zapasy w lodówach :p