problem z kolanem

Witam mam taki problem z kolanem otóż ćwiczyłem na siłowni i nagle poczułem coś w stylu lekkiego odczuwalnego trzaśnięcia nie bolało mnie to zbytnio bo kontynuowałem trening, ale na drugi dzień bolało mnie trochę przy schodzeniu ze schodów po dwóch dniach ból minął ,a był mały ,ale pojawiło się pieczenie . Stało się to dokładnie tydzień temu wcześniej miałem wf 2 godziny później właśnie ta siłownia stało się to przy wykrokach na sztandze miałem 25 kg.Po tym zdarzeniu byłem na siłowni jeszcze 2 razy i mogłem normalnie ćwiczyć.Mogę biegać ,skakać i nic nie odczuwam ale ja przyłożę palec właśnie w to miejsce - Jest to lewa noga po zewnętrznej stronie jest taka niby głowa pod kolanem tam jest to więzadło i przyczepy ,ale dziwi mnie to ze właśnie jak przyłożę palec to boli trochę a cały czas uczymuję się pieczenie jednak kiedy posmaruje maścią DIP RELIEF PRZYNOSI ULGĘ I NIE PIECZE.MIEJSCE TO NIE JEST ZACZERWIENIONE ANI SPUCHNIĘTE MOGĘ PROSTOWAĆ I ZGINAĆ NOGĘ BEZ WIĘKSZEGO PROBLEMU.MIEJSCE TO ZAŁĄCZAM NA ZDJĘCIU. [img217.imageshack.us/img217/4227/kolano.jpg] Proszę o szybką odpowiedź

witam. Przykro mi ale to na 905 będzie więzadło krzyżowe przednie ACL. Ja jestem 14 miesięcy po operacji- nic przyjemnego. Ja na ta chwile bym sie nie zdecydował na operacje. jeśli jestes dobrze umięsniony to powinienes funkcjonowac, a jak operacja to tylko i wyłacznie u dobrego specjalisty :)

90%* a co do funkcjonowania- wiezadło ACL odpowiedzialne jest za ruchy skrętne kolana. Moze nawet w ogóle nie boleć, ale będziesz czasem czuł jak kolano Ci ucieka na boki, przy uprawianiu sportów czy nawet wchodzeniu po schodach.

tak,ale jak to więzadło to jak rozpoznać bo mogę normalnie funkcjonować biegać przysiady i nie czuje jak mi ucieka ;/

wiesz ja mogę skakać wszystko robić nie boli mnie wogule tylko jak dotknę to trochę boli ,ale nie ucieka mi nie czuje czegoś takiego ,a poza tym robiłem wykroki a tam przecież nie ma nagłych ruchów tzn skręt kolana tam są ruchy bardziej izolowane tzn czujesz rytm wiadomo obciążasz nogę ale masz pod kontrolą a ja miałem tylko nie wiem czy nie przeciążyłem i dlatego coś poczułem ,ale jak kontynułowałem trening robiłem dalej wykroki więc było ok minimalnej bolało .tylko mnie zastanawia to pieczenie a to nie jest w centrum kolana tylko zewnętrznej stronie kolana jakieś 5 cm niżej od kolana.

jak myślicie co może tak orientacyjnie oznaczać pieczenie? ,bo jakoś nie chce mi się wierzyć ,że zerwałbym więzadła ,bo przecież bez przesady ale nie dał bym wtedy kontynuować treningu ,a po drugie nie dał bym rady przysiadów biegać skakać. :?