Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądra po szkodzie

Schudłam i popadam w depresję----

Polecane posty

Gość mądra po szkodzie

w niecałe 3 miesiace schudłam blisko 13 kg. Cieszyłam sie bardzo, wreszcie mam ładna figurę. Problem zaczął się, gdy po odchudzaniu zaczęły wypadac włosy i czułam się osłabiona. Włosy wypadaja już od 1,5 miesiąca. Wyniki mam dobre, a włosów coraz mniej. Biorę witaminy od 1,5 miesiąca, stosuję maskę wax i szampon przeciw wypadaniu. Problem chyba trochę się zmniejszył, ale nadal wypadają nadmiernie. Zawsze miałam bujne, ładne włosy, a zniszczyłam je sobie odchudzaniem. Co więcej, nadal jem za mało- ok 1400 kcal na dzien. Ze strachu przed jojo nie ptorafię się przełamać, zeby jeść więcej. Co tydzień obiecuję sobie, ze będę zwiększać dzienny limit po 100 kcal tygodniowo, ale na 1400 zatrzymałam sie w sierpniu i tak zostało. Na diecie jadłam 1000, ale często pozwalałam sobie na szaleństwa. teraz wiem, ze podczas odchudzania powinnam dodatkowo przyjmować dobry zestaw witamin, ale to juz mądrosc po szkodzie. teraz organizm jest przyzwyczajony spalać ok. 1400 i jak zacznę jeśc więcej, to przytyję, a tego chce uniknąc. Z drugiej strony ciagle myślę o wypadaniu włosów i wiem, ze jak nie zacznę lepiej jeść, to problem nie zniknie. Co robić? Włosy zawsze były moją największa ozdobą. jestem przybita, chce mis ie ciagle płakać. Od trzech tygodni cały czas wyskakują mi opryszczki na ustach (zmieniłam prace na bardziej meczącą), wyglądam niezdrowo pomimo dobrych wyników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulpetowa dama
Podaj swoją aktualną wagę, wzrost i przykładowe, całodniowe menu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra po szkodzie
wzrost: 161cm waga 56 kg jem 5 posiłków dziennie, np: I 2 jajka, kromka chleba pełnoziarnistego, kawa z chudym mlekiem II bułka pełnoziarnista z wędliną, sałatą III filet z piersi kurczaka (ok. 180g) smażony bez panierki na oliwie + warzywa, np. fasolka szparagowa IV jogurt, owoc V musli z chudym mlekiem lub wędzona ryba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulpetowa dama
Nie jest źle. - Dodawaj do posiłków pomidory - przynajmniej 200 gram dziennie (100 gram to tylko 17 kcal), - dodawaj też tłuszcze z avokado, orzechów, nasion (ja mielę sobie w młynku elektrycznym pestki dyni, słonecznika, nerkowce, orzechy włoskie i laskowe, migdały, sezam i siemię lniane). Można tym posypywać potrawy, albo dodać miód i trochę oliwy (albo oleju lnianego) i zrobić pseudochałwę. Zjadaj minimum 20 gram dziennie. Bardzo kaloryczne, ale zdrowe (ponad 500 kcal w 100 gramach) - sprawdź, czy Twoje menu zaspokaja Twoje zapotrzebowanie na tłuszcz (u Ciebie będzie to min 56 gram, z czego 1/3 - tłuszcze nasycone; 2/3 nienasycone). (Avokado i mieszanka orzechów to niemal sam tłuszcz nienasycony) - więcej różnorodnych warzyw (zupy-kremy robi się szybko, są dietetyczne (te bez śmietan, mięs i zasmażek). Bardzo polecam groszkową ;) - więcej białka. 180 gram mięsa z kurczaka to zdecydowanie za mało. Spróbuj dorzucić czasem tuńczyka z puszki w sosie własnym (tylko 100 kcal w 100 gramach), białko z jaj. - nie zapominaj o żółtym serze. Jest kaloryczny, ale ma ogromne ilości wapnia. Żeby nie było, że chcę Cię utuczyć. Zrzuciłam kilka lat temu 31 kilogramów. Wagę trzymam cały czas (49 kg przy wzroście 168) a jestem już blisko czterdziestki. Naprawdę, nie warto się głodzić. Należy rozsądnie przejść z trybu "jedzenie", na tryb "odżywianie". Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kronossosa
1400kcal dziennie? Mi mój lekarz nie wierzy, że jem np 4 ziemniaki dziennie albo inne niezdrowe i tuczące rzeczy i rzadko kiedy od 5 lat wychodzę poza 900-1000kcal Dlatego dla mnie schudnięcie jest takie trudne ;/ Ale ja nei mam problemów z włosami czy innych :( Mogę tylko trzymać kciuki, aby się poprawiło wszystko. Jedyne co mogę poradzić to w aptece pytać panią o BIOTYNĘ i CYNK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
@ mądra po szkodzie Jeśli lubisz albo chociaż tolerujesz zioła to pij regularnie pokrzywę i skrzyp :) Ja piję je od prawie 3 m-cy, po 3 szklanki dziennie i włosy mam przepiękne a też miałam problem w trakcie diety, wypadało dość dużo. Teraz mam je grubsze i mocniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliann jak zwykle ma rację,herbata z pokrzywy jest bardzo wskazana:) a z suplementów witaminowych,polecam Vita-miner dieta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Dzięki za poparcie :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecej zycia w jedzeniu :)
owoce i warzywa. Szczegolnie te drugie i to w duzych ilosciach. czyli nie jedno jablko i 1 pomidor dziennie czy listek salaty na bezwartosciowej bulce z wedlina.. Tylko kupe warzyw i to najlepiej surowych ( nie konserwowych czy marynowanych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra po szkodzie
dziekuję Wam za rady i opinie. Dzisiaj jest mi psychicznie troche lepiej, wczoraj chyba było apogeum. faktycznie musze urozmaicić menu. Witaminy biore od 1,5 miesiaca humavit, zaczęlam niedawno drugie opakowanie i chciałabym już je dokończyć, a potem kupię faktycznie ten vitaminer dieta, bo słyszałam, że dobry. Dzisiaj zaopatrzyłam się w ampułki do włosów (podobno rewelacyjne) może jeszcze skusze się na zioła, choć nie przepadam delikatnie mówiąc:) Teraz bede stosować witaminy, szampon, maske i ampułki, moze w końcu to się uspokoi, a i bez jojo sie obejdzie. Oby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×