Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezpieczna....

i co tu robić???

Polecane posty

Gość bezpieczna....

Mąż dostał propozycję awansu, ale żeby tak było musi skończyć jakiś tam kurs. Kurs nie jest prosty, a mój mąż, mimo, że jest na prawdę wspaniałym człowiekiem, bystrością jednak nie grzeszy. On strasznie się napalił na ten kurs, na pewno poprawiłby on naszą sytuację finansową. Ja z kolei boję się, że narobi sobie aby obciachu wśród kolegów jeśliby go nie przeszedł. Na tym kursie jest też np. język angielski, którego mój mąż kompletnie, ale to kompletnie nie zna. Oczywiście mogłabym mu pomóc, ale czy da radę - wątpię. I teraz pytanie jak w temacie - co tu robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpieczna....
Poza angielskim na tym teście końcowym są pytania - setki pytań, ale one są z góry ustalone i mąż ma już do nich dostęp. Jest bardzo ambitny, także z tym myślę, że nie byłby problemów - wykułby to po prostu. Gorzej z tym angielskim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpieczna....
nie o to chodzi, że w niego nie wierzę! Wierzę i na pewno, gdy już się zdecyduje to będę go całym sercem wspierać i na ile będę mogła to pomogę! Tylko wiem (oboje wiemy) jaka jest prawda. Niestety mąż nie jest zbyt błyskotliwy i boję się, że zawali, chociażby na tym angielskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przymkną oko na ten jego angielski, musi tylko być przebojowy i umieć choć parę zdań wydusić z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpieczna....
myślicie, że sama byłabym w stanie nauczyć go w jakimś podstawowym stopniu języka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpieczna....
przymkną, jeżeli cokolwiek by powiedział, a On nie potrafi nic a nic! W ogóle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze sprobowac chyba jesli zaprosili go na etn kursto w pracysobie jakos radzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij od puszczania filmów po angielsku z polskimi napisami. Potem włącz ten sam film tylko bez napisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpieczna....
poza tym On zawsze uczył się "na pamięć", wkuwał, choć nie rozumiał - teraz są właśnie takie skutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, że w niego wierzysz i wspierasz :] Pamiętaj, że on chce iść na ten kurs, żeby poprawić waszą sytuację... Nie liczy się dla niego, że może się ośmieszyć. Trochę więcej wiary i wsparcia dla męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpieczna....
myślałam raczej, żeby kupić jakąś książkę z podstawami (jakiś podręcznik do gimnazjum) i jechać po kolei z nim materiał. Mamy teoretycznie jakiś rok - może dalibyśmy wspólnie radę załapać jakieś podstawy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpieczna....
idzie i dla poprawy sytuacji i dla poprawy "stopnia".Sam się również boi ośmieszyć bo rozmawialiśmy o tym. Ale z drugiej strony wiem, że bardzo go kusi. A ja boję się troszkę, bo i tak w jego środowisku zdarza się, że podśmiewają się z niego właśnie z powodu tych "braków" - nie chcę, żeby narobił sobie lipy. Z drugiej strony, gdyby się udało to utarłby nosa tym wszystkim dupkom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podręczniki szkolne to nie, głupoty same. Ale poszukaj jakiegoś dobrego podręcznika z płytą dla dorosłych, bardziej przydatne rzeczy znajdziesz tam. I fajnym pomysłem jest uczenie języka przez teksty piosenek. Wybierz jego ulubiony zespół, ściągnij piosenkę i tekst do niej, niech przeczyta i spróbuje tłumaczyć ze słownikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezpieczna....
Ale wtedy będzie znał jakieś zwroty itd, a co z gramatyką itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość \x\xczx
rany ja bym sie przez ulamek sekundy nie zastanawiala . ang to zadenproblem. jak facet ma jaja to da rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy jaki będzie egzamin - ustny czy pisemny. Jeśłi ustny, to wystarczą mu z 3 czasy gramatyczne i duuuużo słów. Jeśli pisemny znajdź dodatkowo książkę z gramatyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×