Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwone jabuszko

współżycie w ciąży

Polecane posty

Gość czerwone jabuszko

witajcie, mam pytanie: jak u was z seksem w ciąży? mój mąż całkowicie stracił zainteresowanie odkąd zaszłam w ciążę, nawet jak jeszcze nie było nic widać. pytałam Go, co się dzieje, ale nie umiał odpowiedzieć, mówi, że jest zmęczony pracą (faktycznie ciężko pracuje fizycznie i do tego buduje dom). niedawno byliśmy na urlopie i również po prostu unikał seksu. jestem w 4 miesiącu. dotychczas nasz seks - jesteśmy razem 7 lat, 2 lata po ślubie, był po prostu fantastyczny. zauważyłam też, że odkąd mąż skończył 30 lat (teraz ma 32) obniżyło mu się libido. powiedział, że teraz muszę bardziej Go pobudzać niż kiedyś, potrzebuje z racji zmęczenia większej stymulacji, ale to również nic nie pomaga. jestem przed 30 i moje potrzeby znacznie w ciągu ostatnich 2 lat wzrosły pod tym względem. mąż jest dla mnie niezwykle atrakcyjnym mężczyzną, uwielbiam inicjować z Nim zbliżenia, patrzeć na Niego, pieścić Go. On jednak mnie unika. gdy już dojdzie do jakiegokolwiek współżycia widzę, ze nie chce mnie pieścić. wiem, że na razie na pewno nie ma nikogo, spędzamy ze sobą dużo czasu, po pracy w ciągu 15 minut jest w domu. udzielamy się towarzysko, nie wychodzi sam, nie wraca późno, zawsze dzwoni i pisze. nie odbiera dziwnych telefonów, nie ogląda pornografii. pytałam, czy może zaczęłam Go jakoś obrzydzać w ciąży, ale zaprzeczył. przytyłam dopiero 2 kg, w zasadzie tego nie widać. czasem mąż całkowicie mnie unika, gdy okazuję Mu zainteresowanie do późna siedzie w drugim pokoju i czeka aż zasnę, denerwują Go czasem przejawy czułości, buziak po pracy, przytulenie. nie wiem, co mam o tym myśleć, po prostu martwię się i jest mi przykro. myślałam, żeby spać oddzielnie, bo tylko mam ochotę płakać widząc i czując, jak mnie zbywa. napiszcie, co o tym sądzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orjdifjd
Bo oto od tearz seks i pieszczoty kojarzyć się będą z potencjalną możliwością posiadania potomka a nie z samą przyjemnością. Nawet jeżeli ciąża jest zaplanowana to i tak jest wielką odmianą i pewnym stresem dla mężczyzny. On teraz martwi się zapewne jak to wasze życie będzie wyglądało po porodzie i jak bardzo się zmieni , wszystko jest nowe nawet seks z kobietą którą kocha a która jest w ciąży jest inny i to jest normalne. Niestety teraz już będzie troszeczkę inaczej a po porodzie będzie jeszcze gorzej ale za jakiś czas jak tylko dojdziesz do siebie to wszystko powinno wrócić do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie było tak
podczas ciązy wiadomość że jest zagrożona poronieniem więc wiadomo , seksu brak i całkowita abstynencja pomimo mojej ogromnej wręcz chęci. Po porodzie straciłam ochotę na seks i pieszczoty wogóle, każda pieszczota nie kojarzyła mi sie z czymś co ma mnie pobudzić i podniecić tylko mnie irytowała bo zwyczajnie nic nie czułam, moje ciało było jak znieczulone a psychika załkowicie zamknięta za te sprawy dopiero jakieś 8 miesięcy po porodzie zaczęłam mieć na nowo ochotę na seks a że niestety ciało troszkę się zmieniło więc co popatrzyłam na brzuch to podniecenie lądowało na poziomie -1 :D , obecnie nie jest najgorzej ale to już nie to samo co przed ciążą :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojekontoweczko
Po porodzie będzie jeszcze gorzej. Niewyspana z rozstępami, brzucham który nie jest już tak elastyczny ( o piersiach nie wspomnę) wiecznie zmęczona w dresie raczej nie będzie go już tak pobudzać, zwłaszcza, że dziecko moze się w każdej chwili obudzić. Przykre ale niestety w 80% tak właśnie wygląda życie po narodzinach dziecka;:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwone jabuszko
dzięki dziewczyny za szczere odpowiedzi. ciąża była wielkim marzeniem męża, planowaliśmy dziecko. po prostu jak każda kobietka martwię się tym, to duża zmiana. pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszy mnie to
no tak mowia ,ze dzieco zbliza,ale wg mnie to nie ;prawda.dopiero wtedy zaczyna sie sajgon i wieczne pretensje.sex schodzi na dalszy plan,albo nie ma go wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×