boje sie wiązać z mężczyznami - czy ktoś też tak ma?

kurwa i znowu pierdolicie - a czy to nie jest tak,ze przeszlo ci bo sie zawiodlas a nie dlatego ze naprawde juz tego nie chcesz? ja bym chciala tez zeby mi przeszlo bo swiat jest jaki jest marcin - a Ty zdradzasz??

zamek ktory otwiera sie wieloma kluczami jest niedobry, ale klucz ktory otwiera wiele zamkow jest dobry nasza kultura niestety niepotrzebnie wprowadzila milosc i przywiazanie do konca zycia, poniewaz to nie jest zgodne z meska natura

marcin,wiem że mam problem.To przez was - facetów tak sie zaproblemowiłam pod tym względem.

zamek ktory otwiera sie wieloma kluczami jest niedobry, ale klucz ktory otwiera wiele zamkow jest dobry - nie porownujmy seksu do klucza. niepotrzebnie bog tak stworzyl kobiety,zeby musialy cierpiec przez facetów skoro tak - wolalabym byc inna,ale jak na zlosc nie jestem i nie będe

Jak widzisz mam rację, ja ci niestety nie pomogę rozwiązać tego problemu, ponieważ to wykracza po za moje możliwości.

poza tym teraz jest po rowno - kobieta tez moze zaliczac,facet niekoniecznie musi ja zachecac ona sama na niego leci i co,wtedy on jej wcale nie otwiera jak zamek moze nawet to ona pierwsza rozpina mu rozporek ;] w takim razie faceci nie zasluguja na milosc kobiet

nie wiem,mnie nigdy nie krecili ci agresywni,nie lubie drani.Co innego jak ktos udaje ze jest dobry ale jak widze ze ktos jest draniem to go nie lubie

to nie tak samo bo tym fokom co je posuwa nie deklaruje milosci i wiernosci.A mezczyzna z jednej strony burzy sie ze kobiety chca ksiecia i zyja w iluzjii z drugiej strony go udaje wiec sam tworzy tą iluzje która tak go wkurza no i kobiety odczuwaja bol zdrady skoro to tak naturalne to dlaczego tak boli i tak krzywdzi

to mezczyzni tworzą to kino którym urabiają kobiety.Filmy też przewaznie oni kręcą a z drugiej strony tacy arabowie np. kamienują kobiete za zdrade.A zdradzona kobieta predzej sama sie zabije,ja bym chyba popelnila samobójstwo

zdrada jest tylko gdy ktos zlamie umowe. a jesli mezczyzna umowi sie z 10 kobietami, ze beda jego haremem to one nie beda sie czuly zdradzone, a on bedzie zyl w zgodzie z natura. wniosek - polska kultura nie jest idealna, z powodu chrzescijanstwa

tu jest cos nie tak,albo wszyscy zyjmy w rozwiazlosci i zdrajca niech sie nie wkurza o zdrady kobiet,albo cholera badzmy sobie wierni.Zamiast siebie ranić

sie juz przejechalam na facetach,nie powiem ze kazdy facet zdradza ale napewno w czasach w ktorych zyjemy szczesliwe malzenstwo,z dlugim stazem bez zadnej zdrady jest i bedzie rzadkim przypadkiem.teraz zdradzic jest b.rzadko.media,wszystko nie pokazuje zadnych wartosci,najwazniejsze to tylko bzykanie,zaliczanie,seks. niestety ale trzeba sie pogodzic z tym. lepiej nie wierzyc,ze nasza milosc jest jakas wyjatkowa. nie ma co tez generalizowac ze faceci sa tacy zli,kobiety tak samo sa coraz gorsze... my kobiety romantyczne mamy przechlapane,zycie jest brutalne i nie oszczedza na zadnej plaszczyznie. nie ma zwuiazkow idealnych.poza tym jestesmy tylko ludzmi...

no tak,tyle ze to mezczyzni wymyslilili chrzescijanstwo a teraz biorą sluby zamiast protestowac wlasnie łamią umowe daną jednej kobiecie a przeciez mogliby byc z 10 legalnie

to ja mowie,niech protestuja,jak nie beda sie oswiadczac i brac slubow instytucja padnie,a tak to wlasnie jest cos czego nie pojmuje - biora slub i zala sie jakie to niesprawiedliwe zasady...no ale nikt ich nie zmuszal przeciez

moze arabska jest idealna - wtedy facet ma wszystko kobieta nic. ;/ cudownie....

chyba zwariowalas,mowiac ze gdyby facet cie zdradzil bys popelnila samobojstwo.nie warto.naprawde. ile razy slyszalam historie,ze np chlopaka zdradzila dziewczyna,on to przezyl,powiesil sie a dziewucha za chwile brala slub z innym. trzeba dobrze lokowac uczucia,jak nie wyjdzie to rtrudno,ale zabijac sie bo inna osoba ma nas w dupie?bez sensu...

poza tym spotkalam sie z pogladem,ze monogamia jest korzystna dla mezczyzn biednych,bo dzieki niej oni mieli szanse na kobiete jak by byla poligamia to kobiety tylko z bogatszymi by były no ale skoro takie z nas zwierzeta to dlaczego ja potrzebuje milosci a nie cholera zaspokajania zwierzecej chuci zle to jest zaprogramowane,natura jest pojebana

nie byloby korzystniej gdyby swiat tak byl urzadzony,ze mezczyzni i kobiety by sie rozumieli? lepiej by było. nie warto sie zabijac ale co w takim razie warto..co mam zrobic by wyleczyc sie ze swoich pragnień.

ja bym nie uznala ze to ja sie zabilam,tylko ze zdrajca zabil moja dusze i serce a w takim razie zylabym martwa a tak sie nie da...samobojstwo byloby skutkiem tylko ale w zasadzie juz teraz czesto mysle o smierci bo sie nie nadaje do życia nie pasuje i czuje pustke,ból....

ale w milosc nie wlicza sie oszukiwanie a czesto za takim seksem idzie wlasnie zdrada... zresztą właśnie dla mnie to nie mieszanie,dla mnie seks sie nie odziela od uczuć i dla mnie to naturalne i nie rozumiem tego zwierzecego seksu i ja bym tak nie potrafiła

seks to dla mnie łączy sie z duszą...połączenie nie tylko ciał ale i dusz.Nie umiem tego myslenia zmienic...

wiesz kiedys myslalam tak samo.ale kilka razy dostalam po dupie i stwierdzilam,ze nie warto przejmowac sie facetami,a poza tym,zycie nie opiera sie tylko na byciu z kims. kto powiedzial,ze musimy z kims byc prawda jest taka ze milosc,zwiazek przynosi wiecej rozczarowan niz szczescia,na dluzsza mete. czemu wymagasz od drugiej strony,zeby myslala tak samo. a poza tym skad wiesz ze ty bys nigdy nie zdradzila,tego nie wiesz,bo za 10 czy 20lat bedziesz zupelnie inna osoba,z roznymi doswiadczeniami,rozczarowaniami. jest takie powiedzenie nie opieraj swojego zycia na facecie a nigdy sie nie zawali

ale uwazam,ze bez tego byłby pusty.mechaniczny,jakis taki obrzydliwy

wiesz masz troche bez sensu myslenie,b.idealistycze,ale to sie zmieni.

prawda jest taka ze milosc,zwiazek przynosi wiecej rozczarowan niz szczescia,na dluzsza mete. - właśnie tego nie moge przeboleć.Z racji że jestem młoda dopiero niedawno sie przebudziłam i otworzyłam oczy,wczesniej bujalam w oblokach i marzyłam o swoim księciu. ja nigdy nie zdradze moge sie zmienic ale nie az tak i tu nie bede sie z nieznającą mnie osobą nawet spierać...

no wlasnie dlaczego to idealy a nie prawda no ale z walsna kobieata ten seks jest lepszy czy tez fizjologia?

mysle ze mlodsi ludzie sa lepsi potem sa bardziej zepsuci ;/;/ traca swoja wrazliwosc i uczucia

kto mowi ze musisz sie spierac,nie mowie ze bedziesz zdradzac,tylko ze za jakis czas bedziesz inna,z innym spojrzeniem na wszystko

tak wlasnie jest jak piszesz w ost poscie

Czyli co, kobiety same w końcu przyznają, że są cienkie i negatywnym nastawieniem do facetów pokazują jak bardzo są hipokrytkami? Tak, tak, tak. To już od dawna wiadomo hurra w końcu i do kobiet to dotarło.