SOLARIUM pomóżcie

Dziewczyny, proszę poradźcie mi w jakich odstępach czasu i po ile minut opalacie się, tak, że widać ładny brązik. Mnie w ogóle nie łapie solara :( Może za rzadko się opalam? Chodzę nieregularnie, ale mniej więcej raz na 2 tyg. po 15 minut i zanim pójdę kolejny raz, to już jestem blada :-O teraz szykuje mi się impreza, za miesiąc. Napiszcie mi proszę jak mam rozłożyć opalanie i na ile minut abym była czekoladką, ale nie chcę być spalona tylko ładny brąz.

pij soczki z marchewki albo beta karoten bierz w tabletkach ja chodze raz w miesiacu na 10min i starcza ale mam ciemna karnacje:)

nie cierpię marchewki :( Ja też mam sama z siebie ciemniejszą karnację i właśnie dlatego nic na mnie nie widać jak się "przyciemnię". Proszę o więcej rad, marchew odpada, próbowałam, ale jest okropna w smaku.

okropna w smaku?ja sie nia zajadam;) tabletki nie maja smaku marchewkowego;)

pewnie nie, ale wystarczy że na solarium wydam kasę :(

Macie jakieś rady?

Może masz nieprzyzwyczajoną skórę ? Ja kiedyś chodziłam co 2 dzien po 10 minut. Po kilku miesiącach byłam ładnie opalona dopiero (nie spalona). Teraz nawet solarium nie potrzebuje. Wyjdę na parę godzin na słońce i od razu mnie łapie. Kolor dość ciemny i trzyma się do pół roku.

raz w tygodniu na 15 min. ja tak chodze, ale jestem brazowa juz.

hej . ja byłam blada, bo nigdy nie chodziłam na solarium, ale gdy na któryms weselu porównałam swoje ciało z innymi dziewczynami-stwierdziłam,że warto isć zaczynałam od 4 min. potem co drugi dzień co minute więcej. teraz mam ładny brąz-nie jak skwarka-tylko ładna opalenizna-, za dwa tygodnie mam kolejne wesele w rodzinie i mam zamiar iść od poniedziałku co 2 dni na 8 minut opalam się bez zadnych kremów

Raz w tyg. na 15min. mówisz. To by mi pasowało, ja też jestem podbrązowiona ;) ale taką mam już skórę, jednak to leciutki brąz, a zależy mi na mocniejszym, nie mylić ze spalenizną czy skwarką, bo wygląda to okropnie. A może tak ze 2 razy po 15min. w tyg. bo mam tylko miesiąc czasu na "brązowienie". Sama już nie wiem, wiem że gwarancji żadna mi nie da.

co 2 dni na 8 minut, to też w sumie dobry pomysł, jeśli mówisz że to zadziała, to może tak spróbuję.

zacznij chodzic intensywnie i zobaczysz jaki kolor będzie-pamietaj,że skóra sie "sciera" i warto przed sama impreza isc dwa dni przed poprawic

a na jakie łózko chodzisz zwykłe czy tzw. brazujace?

Ja nie wiem jaka jest różnica pomedzy zwykłym a brązującym. Chyba na zwykłe chodzę... A jaka jest róznica???

brązujace jest " słabsze" ,ale pozwala na opalanie na braz redukujac zaczerwienienie-poleciła mi babka gdy zaczynałam -zwykłe-po prostu smaży

co dwa dni na 8 minut? To juz bym wolala dwa razy w tygodniu po 15 minut, tak przez dwa tygodnie. i masz juz wtedy 4 wejscia. i juz na pewno będziesz w miare brązowa. wtedy raz w tyg po 15 min i będzie spoko. i tak jak Ci tu ktos pisał, ze dwa dni przed impreza idź odśwież

Dzięki!!! Wybiorę opcję 2*15 w tygodniu, bo w sumie czasu mi brak na częściej. Ja raczej na zwykłe chodzę, a na czerwono nigdy się nie opaliłam, bo mam skórę taką raczej z tych ciemniejszych.

Spoko, jak problem z solarka- emanująca zawsze pomoze :D

Ja jak chodzę, to 2 razy w tyg. po 10 minut i jestem świetnie opalona wtedy, ale mam taką karnację, każdy musi wypracować własny system:P