Mam 25 i czuję się tak potwornie staro.

Nie mam siły, nic mi sie nie chce, nie mam zbytnich planów i marzeń, cały czas chce mi sie spac. I jeszcze do tego fizycznie skapcaniałam. Mam wrazenie, mimo ze naleze do osób ogólnie raczej ładnych, ze juz nie potrafie wygladac i czuc sie atrakcyjnie. Psychicznie czuje sie na 50, fizycznie na 40 pewnie. Co ja mam zrobic, przeciez kurcze tak byc nie moze :(

:)

Pewnie nie masz faceta, ktory by Cie piescil, stad te wszystkie rozterki. Chyba, ze jestes na niskokalorycznej diecie.

Faceta mam fakt faktem dennego jesli chodzi o dopieszczanie. Mam w głowie taki paradoks: niby wiem ze mam świetna figure i dosc ładna buzie, ale cholera utrwaliło mi sie w głowie ze juz nikt na mnie uwagi nie zwróci.

eee znów o faceta chodzi:P

nie o faceta. chodzi tez o zwracanie uwagi przez inne dziewczyny itp. czuje sie jak starszy człowiek jakich pełno w autobusach, sa wszystkim obojetni i nieatrakcyjni. ja własnie tak sie czuje.

a skąd sie bierze motywacje?

no to teraz pojechałaś starsi ludzie nieatrakcyjni? znów powierzchowność

nie czepiaj sie. przy odbrobinie empatii zrozumiałabys o co chodzi, i co próbuje wyrazic. przezroczystosc, lepiej? "nikomuniepotrzebność". i takie tam inne.

Ja też mam 25, obecnie jestem w ciaży, i jedyne stany depresyjne które mnie do padają te te że wychodzę ze sklepu z płaczem że ja chce coś w roz. 36, i chcę znowu założyć szpilki....a tu dresy i adidasy...buuu

kto Ci każe w dresach i adidasach chodzić?

nikt, po prostu tak jest naj wygodniej. a to w ciąży chyba ważne??? Oczywiście na ,,wyjście,, z domu ubieram coś dla kobiet w ciaży, i pantofle. ale brzuszek z przodu to dla mnie żadna seksualność kobiety, choć by niewiem jak się ubrała. A co dziwne przed ciążą uważałam niektóre kobiety w ciąży za bardzo ładne a wręcz seksowne.

Rozsan, litości :o Wszyscy wiemy, że jesteś w ciąży.

Skapcaniała, chodź ze mną na mecz.

deefty---jeśli tak bardzo chcesz, proszę bardzo lituję się nad tobą.

a co za mecz?

rozsan - dwa razy byłam w ciąży w tym raz urodziłam bliźniaki:) po domu chodzę w dresach niezależnie od tego czy jestem w ciąży czy nie bo tak mi najwygodniej. Mój mąż śmieje sie z takich które po domu by się stroiły jak na disco albo do pracy:D zadbana kobieta w ciąży i taka co nie je za dwóch może wyglądać bardzo fajnie:) Ale znam tez takie, które to zjadają po siedem pączków dziennie bo "im wolno bo w ciąży":O:O:O

loooo jak tu piknie----tylko pogratulować!!! Oj chciałabym po 7 pączusiów dziennie wcinać....ale dzielnie się ograniczam.

To nie jest temat o ciazy idiotki, tylko o wlasnych dupach kurvy mysla

tez tak se mysle, ze mogłyby zrobic wypad na ciążowy. od tego jest. no ale nie, kobieta w ciazy moza sie panoszyc wszedzie ze swoim brzuchem, kupkami itp

Nox Anielica---dziewczynko zejdz na ziemię policz do 10. bo ci żyłka w dupie pęknie z przejęcia.

anielica idź sie ruchnij to ci przejdzie

normalna jesienna nostalgia. Amen i piczka Sofii Loren.