Domek dla lalek- robił ktoś?

Mam za sobą już jeden domek dla lalek z pudła tekturowego. Był fajny i córka kochała się nim bawić, ale niestety karton ma to do siebie że nie jest trwały. Rozleciał się, podarł i z bólem serca musiałyśmy go wyrzucić. Postanowiłyśmy sprawić jakiś nowy domek. Ceny tych z allegro mnie powaliły i to mocno. No i mam w planach wykonać taki domek własnoręcznie. Dostałam od dziadków starą dużą szafkę z przegródkami i półeczkami. Jest idealna, wielka i solidna. Myślę o starciu starego lakieru papierem ściernym i pomalowaniu na cukierkowe kolory kryjącą farbą. Na górze zrobimy taras, albo poddasze ze sklejki i kleju do drewna. Macie jakieś pomysły? Moze ktoś robił własnoręcznie domek dla lal i może coś podpowiedzieć? Szukam w internecie ale zazwyczaj są to bardzo zaawansowane projekty i teść albo ojciec jest stolarze, a u nas to ma być proste, ale pomysłowe, żebyśmy mogły z córcią i niewielką pomocą zapracowanego tatusia same to wykonać.

http://www.google.com/search?q=sylvanian+house&hl=pl&rls=com.microsoft:pl:IE-SearchBox&rlz=1I7GGLL_pl&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=5QKCTqucMcSQswbvvMiKDg&ved=0CCsQsAQ&biw=1024&bih=559 Ambitna jesteś! Też chciałabym być taka mamą dla mojej córy ale chyba b mi nie starczyło energii ani zdolności. Może pod tym linkiem znajdziesz coś co cię zainspiruje? Chyba nie wszystkie modele są trudne do naśladowania.

No nie wiem,czy te domki takie tanie:(

w necie sporo takich miejsc, gdzie pokazują tutaj akurat domek dla barbie. Można przetłumaczyć blog, może to będzie jakaś inspiracja: http://builditsewitloveit.blogspot.com/2011/04/diy-barbie-house.html Peewnie bedzie tego wiecej. takie domki to fajna sprawa, sama robiłam dziewczynom ale z kartonu. I dla mniejszych laleczek Evi. Mebelki to akurat były w sklepie z chińszczyzną, a w wyposażeniu jednej z laleczek był nawet piękny sedesik z autentycznym malenkim papierem toaletowym. Ale się było czym bawić... :)

dzicieca wyobraznia jest najwazniejsza. w marketach budowlanych kupisz apier scierny, owin nim kawalek drewna, albo cos twardego i uda Ci sie pozbyc lakiwru (tylko w wietrzonym pomieszczeniu, no i bedzie duzo kurzu), tam tez mozna tanio kupic farby do mebli. tylko w okresie zimowym bedzie maly wybor kolorow - bo teraz malo mebli sie maluje i farby takiej sie nie przechowuje (odnawaialm tak swoje meble - troche roboty bylo ale dalismy rade w srodku zimy) pozwol tez corce cos pozalowac - moze nie bedzie idealnie ale radosc wielka

Witam, polecam ciekawą stronę w tym temacie. Co prawda głównie dla kolekcjonerów, ale nie tylko. http://www.miniaturki.net