Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Dzięki to nie mam czym się martwic

WITAM KOBIETKI W TEN PIĘKNY SNIEŻNY DZIEŃ. Szkoda,że nie mam sanek taki śliczny ten śnieg. Taka cisza na naszym forum,pewnie nasze przyszłe mamusie zajęte. U nas dzisiaj 5dpt i czytając stare wpisy Iwci,Malinki,Catariny nie mam żadnych objawów. Pewnie ile kobiet tyle objawów. Bimbalka jak samopoczucie? Ancia zaczynasz odliczanie? Elusiowo witam na forum. Dziewczynki z brzuszkami piszcie co u Was bo wasze szczęście daje mi siłę do pozytywnego myślenia ;) Pozdrowienia dla wszystkich

Dzień dobry wszystkim :) ja dziś nie śpię juz od 6 jakoś się przebudzilam i koniec. Wczoraj wieczorem latałam sikac co 5 min i juz się bałam ze coś z pecherzem nie tak ale dziś już ok. Chyba musze ograniczyć herbatki ;) ritta a Ty jak tam?

Dr Piekarz jest najlepszym gin na jakiego trafiłam do tej pory, a powiem tylko że uważałam mojego prywatnego gin za super fachowca, ale teraz widzę że ten bagatelizował wiele problemów. Moje amh 1,2, estriadol w normie, nasienie męża ok, a mimo to efektów brak, sprawa nie jest ani beznadziejna, ani najlepsza, ale u dr Piekarz pierwszy raz poczułam się bezpiecznie i wiem, że jestem w dobrych rękach, poza tym to super kobieta - konkret a jednocześnie bardzo sympatyczna i wyrozumiała. Gyncentrum to kameralna klinika, dlatego bardzo mnie zaskoczyła pozytywnie atmosfera tego miejsca, otrzymałam dużo ciepła i wsparcia od nich, następna wizyta za tydzień we wtorek

O widzę ze ma dobre opinie a powiedzcie mi dziewczyny czy można zmienić lekarza bo mój m zaraził się do dr. Cz jak nam się nie udało to weszła z wynikami do gabinetu i z uśmiechem powiedziała znowu się pani nie udało i który to już raz nam nie wyszlo. Tak się zaraził ze ostatnio sama u niej byłam na wizycie a zawsze m chodził ze mną.

Hej Dziewczyny, miałam mały zastój bo źle się czułam, wizyta w gyn dopiero za ponad tydzień, ale dzisiaj jadę na miejscu do mojej byłej p. dr żeby zobaczyć czy wszystko ok. Iwcia rozmawiałaś z jakimś lekarzem na temat częstotliwości badań usg? Ja miałam ostatnie 2 tyg. temu a gdybym dziś miała to kolejne za 8 dni, nie wiem czy nie za często, ale muszę dziś jechać. Ritta, Bimbałka, AnciaS fajnie że jesteście razem, wspierajcie się i informujcie wzajemnie, bo wiem po sobie że to bardzo pomaga jak się ma grupę wsparcia:) Tasia odezwij się, co u Ciebie? Małami powodzenia, oby wszystko przebiegło prawidłowo. Grania jak ząb? Uściski i miłego dnia...

Malinka dbaj o zdrówko,a usg to nie częściej jak co 4 tygodnie. Wiadomo,że w niektórych sytuacjach można częsciej,ale to też w jakiś sposób wpływa na zdrowie. Tak mi powiedział z 10 lat temu super lekarz. Pewnie sprzęt zmienił się jest lepszy,ale słowa starych lekarzy są prawdziwe. Iwcia,a jak twoje samopoczucie? Kawki wirtualnej nie było dzisiaj,muszę sama wypić. Bimbałka też biegam ciągle do toalety siku,ale to pewnie po wodzie.A oprócz tego mam dzisiaj objawy jak przed @ ;) i bądz tu mądrym.....szkoda,że nie można tam zajrzeć do środka czy kropka nadal tam mieszka ;)

Oj Malinka zmroziła mnie Twoja wiadomość , co się dzieje? Napisz koniecznie po wizycie. Rita, u mnie np teraz teraz też zero objawów, gdyby nie to że brzusio widać i czasem mnie mdli wieczorami. Także spokojnie, bo widzę że z dnia na dzień coraz więcej myślisz. Co do zmiany lekarza, to oczywiście,to wszystko tylko Twoja decyzja. Pani dr Piekarz nie wiedziałam że przygotowuje do insemi czy in vitro, sądziłam że tylko dr Cz i Dr M, ale zaufanie i poczucie bezpieczeństwa to podstawa także nie nad czym się nawet zastanawiać.

Catarina pewnie tak ok.13 tyg.zaczniesz mieć mdłości chociaz możesz ich nie miec wcale. Ale takie uroki ciązy...maluszek musi pokazać kto rządzi. Malinka napisz zaraz co na tym usg....bo martwię się bardziej niż moim brakiem objawów. Grania co z tobą?

Dziewczyny nie wiem czy wszystko jest ok, wczoraj miałam bóle podbrzusza ale intensywniejsze niż normalnie i do tego takie wędrujące skurcze do podbrzusza do wysokości pępka...strasznie się wystraszyłam, ciągle tylko myślałam i płakałam, tak się boje czy wszystko jest ok, czy serduszko dalej bije, a skarbuś się rusza....oby do wieczora. Dobrze, ze poszłam do pracy przynajmniej czymś się zajmuję. A po pracy M mi przykazał zaraz do łóżka iść zanim on wróci bo wizytę mamy dopiero o 19. Trzymajcie kciuki... Iwcia chyba dzisiaj ma wizytę, prawda? Catarina a Ty miałaś też coś takiego?

Hej kobitki, dopiero wróciłam z Gyn. Malami czy Ty siedzialas z M pod oknem i robiliscie sobie chyba kawke? Jakoś tak wirtualnie poczulam, że to Wy;) u mnie wszystko ok, jutro ostatni raz lutinus 2×1 a potem 5 dni 1×1 i koniec:) duphaston tez zaczynam odstawiacmi kwas foliowy mam zmienic na witaminy. Dzidziuś dzisiaj spał:) Malinka ja usg mialam w piatek i od razu dzisiaj. Nie wiem jak często mozna mieć, ale moja siostra gdy leżała po plamieniu w szpitalu to mówiła, że robili jej usg kazdego dnia i tym mnie uspokoiła. Jutro powtarzam mocz bo wcześniej miałam metny i wspomniałam o bólach podbrzusza dlatego z wynikiem mam zadzwonic do dr P . Nastepna wizyta za 4 tyg. Nowej kolezance polecam dr P, kilka razy bylam u dr Cz i mam porównanie. Zresztą jak poczytasz opinie na Znany lekarz to chyba same opinie pacjentek pokieruja Cie jednak na dr P . Ide coś zjeść:)

Malinka nie martw się, mnie często boli podbrzusze i z lewej strony ostatnio miałam skurcze. Dlatego tez dziś o tym mówiłam na wizycie, dr P mówiła mi, ze czasem gdy to jest chwilowe może byc np od dzwigania czegos, coś się zjadlo nie tak, zaparcia itd. Gdy bol bedzie mocny i dlugi to od razu do lekarza. Ja ostatnio gdy kichnęłam to tak mnie skurcz z lewej strony złapał że wstać nie mogłam z bólu...takze nic sie nie martw bo bedzie tez wszystko ok:)

Ritta jasne że zaraz napiszę. A Ty się nie przejmuj tylko głaszcz brzusio i mów do kropeczki...

Iwcia super,że wszystko dobrze. Malinka może dzidziuś szuka wygodnego miejsca no i rośnie i dlatego takie objawy. Po pracy leż i czekaj na wizytę. Nie stresuj sie bo maluszek czuje to.Jestem z myślami z tobą.

Dziewczyny oby te Wasze bieganie siusiu było oznaką ciąży:):)

Iwcia to mnie uspokoiłaś i z usg i tymi objawami podobnymi, tak się nad tym zastanawiam to ja trochę dźwigałam wczoraj niby podzieliłam sobie ale może to było to plus zaparcia (bo mam), ale i tak pojadę żeby sprawdzić. Dobrze, że u Ciebie ok i już odstawiasz leki. A to za 4 tyg. znowu do Gyn? Nie mówiłaś że już kończysz tam?

Elusiowo skoro masz wizytę w sobotę u dr P to juz sobie u niej zostań jesli bedzie Ci odpowiadać a myślę że będzie. Moja wizyta dzis trwała 20 minut i para przede mną była tyle samo z zegarkiem w dłoni..tzn z komórką;) ja gdy poszłam do niej po raz pierwszy na wizyte to zostałam juz u niej, od razu rejestrowalam się na kolejną wizytę. Musisz wiedzieć że ona tylko przyjmuje w środy i ewentualnie na zastepstwo.

Lepiej idź do lekarza ale jak ja wspominam o bólach podbrzusza, ktorych czasem tez sie obawiam to dr P od razu pyta o dzwiganie i zaparcia. Ja gdy ostatnio zapomniałam się i podniosłam psa to od razu mnie bolało i też już ze strachu lezalam pół dnia.

Malinka, mnie też doskwierają zaparcia i gazy. Czasem mnie tak kłuje ale to nie skurcze. Ale Ty wariatko czemu dźwigasz??? Przecież dobrze wiesz że góra 1,5 kg możesz ponieść!!!! Nie wolno! Pilnuj tego proszę Cię. A dziś już odpoczywaj po pracy i napisz po wizycie. Iwicia dobrze że u Was wszystko oki, a jak wyniki z krwi po prenatalnych?No właśnie ja mam takiego przytulaka-psiaka ale ponad 3 kg waży a tu nie raz trzeba go na ręce wziąć ;/

Malinka,Iwcia nie wolno dzwigać nic co ma więcej jak 3kg.....dostaniecie wirtualnego klapsa ;) Pewnie Catarina po wczorajszym sprzątaniu piwnicy też zmęczona Oj dbajcie o siebie....teraz naprawdę musicie dbać bardzo o siebie ;) Normalnie tak się zestresowałam Malinką,ze masakra.

Dziewczyny ale to nie było takie ciężkie, tylko nosiłam po kilka razy, może to częstotliwość i inne rzeczy się nałożyły??? Zobaczymy... A naszego psiaka to ja od dawna nie podnoszę bo kobitka waży prawie 20 kg:) jak ja kapiemy to M ją wkłada do wanny i potem wyciąga, a ja tylko myję;) Boshe..dziękuje Wam za słowa wsparcia, od razu inaczej na wszystko spoglądam i już się tak nie martwię. Wielkie dzięki:*

Jaki jest koszt inseminacji w Gyncentrum ? Chodzi mi o całość z wizytami monitoringiem lekami. Wiem że zabieg 750 zł natomiast interesuje mnie ostateczna kwota Andzia

Malinka nie możesz się przemeczać bo organizm od razu odpowiada. Dbaj o siebie i o maleństwo :*

Moj psiak ma z 8kg i właśnie mąż tez mi go wkłada do kąpania a potem wyciąga, ale mały wariat atakuje jak ktos do drzwi puka i muszę go zamknąć na chwile do pokoju. I tak sobie go wzięłam na ręce bo zapomniałam, kurcze zakupy tez czasem chyba za ciężkie noszę:( muszę tego pilnować. Catarina masz yorka? Malinka nie mówiłam, że chcę już do swojego gyn chodzic bo skoro jeszcze mi kazała przyjechać to się nie będę wyrywać;) tym bardziej, że jeszcze musze do nast wizyty zrobić kolejne badanie krwi i moczu, no i pielegniarka nie wpisala mi wszystkich wynikow do karty ciąży także tez to musze dostarczyć. Z prenatalnych jeszcze nie ma wynikow, ponoć jak na poczatku nast tygodnia sami nie zadzwonia to wyszło wszystko ok. Dziś dr P dokładnie oglądała jeszcze raz niunie, raczki, nnóżki, główkę, serduszko, a na reszcie to się nie znam nawet:) mowila że skoro usg wyszlo dobrze to krew powinna również. Dziewczyny jak tam Wasze kropeczki?:) mam nadzieję, że już urosły:)

Bimbałka teraz już będę uważała na wszystko, oby tylko dziś było dobrze. Andzia to wszystko zależy jakimi lekami będziesz stymulowana, nie da się tego wyliczyć, wizyt z podglądaniem są zazwyczaj dwie po 80 zł każda. Zastrzyk na pęknięcie ok 100 zł.

No mnie też ta p. dr od prenatalnych powiedziała, że jeśli usg jest ok to prawie na pewno wyniki z krwi tez będą dobre. Iwcia to musiałam Cie źle zrozumieć z tymi wizytami w gyn.

Iwcia fajnie że Twoja dzidzia rozwija się prawidłowo ja też mam nadzieje ze moje kropki są w komplecie w domku :) Wczoraj wieczorem źle się czułam przesadziłem z piciem herbat i ciągle sikalam a potem zaczęło mnie dodatkowo mdlic od tego picia :( Dziś już jest dobrze nawet zjadłam wielkiego eklerka bo wczoraj po 1 mmsie mnie juz zemdlilo :(

Dziewczyny co do piesków to moja sunia chodzi ciągle obrazona od piątku. Bo nie pozwolę jej spać na moim brzuchu,a tak tam się wciska. Ale tak to jest z yorkami....są takie rozpieszczone. Kobietki jeszcze raz mówię...nic nie dzwigajcie.....to jest bardzo ważne !!!! Leżę,jem i wariuję...ale rozmawiam sama ze sobą i wierzę,że będzie dobrze,ze wgryza się dzisiaj moja kropka aż" słyszę jak chrupie"... ;) Bimbałka pewnie będą u ciebie takie słodkie blizniaki jak wczoraj na filmie. Jestem już ciekawa kogo nasze mamusie noszą pod brzuszkiem. A robiłyście sikacz? jak tak to kiedy?? Przyznajcie się!!!

Malinka pewnie dobrze mnie zrozumiałaś bo dr P ostatmio mi mówiła, że powoli odstawiamy leki i wtedy mozna jeździć do swojego ginekologa, ale dzisiaj nic mi na ten temat nie mowila, tylko zeby jutro zrobicz mocz i podac jej wynik, zabrać na nast wizyte jeszcze raz wyniki badan bo nie wpisały mi wszystkiego do karty, mam zrobic nowe i za 4 tyg się widzimy...no to juz o nic nie pytałam ze swoim lekarzem:) może nastepna wizyta będzie ostatnia jak to pozalatwiam...nie wiem. Najlepsze ze do tej swojej panstwowej mam 20 lut wizytę i tam też badania...muszę to jakoś poukładać żeby 2 razy nie robić:) Nie wiem jaki jest koszt inseminacji w Gyn bo podchodzilam w innym miejscu. Kobietki niech te kropeczki rosną i mieszkają z Wami całe 9 miesiecy bo to takie szczęście ktorego nie da sie opisac.

Ritta ja też mam yorka, ale takiego wiekszego:) mial być miniaturka XXS podczas zakupu i weterynarz tez mi ciagle mówił, że to z tych malutkich miniaturek;) az zaczął sobie rosnąć jak grzyb po deszczu. Moj caly czas kladzie się przy moim brzuchu, na poczatku go odganialam ale to nic nie daje ...ciagle to robi.