Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

witam serdecznie :) ..ja w koncu zdecydowalam sie na kolejne podejscie...tym razem to pewnie bedzie in vitro bo inseminacja juz chyba w moim wieku 5 tym razem nie wchodzi pewnie w gre bo 37 lat wlasnie mi stuknelo:O ....jestem pelna obaw bo nigdy nie mialam zadnych zabiegow ...troszke boje sie punkci.. powiklan bo czlowiek sie naczyta ale zaraz jak mnie nachodza takie mysli to czytam sobie Wasze wpisy tym co sie udalo ze warto!!!:) pozdrawiam i milego dnia:)

Mala ja mam w sobote wizyte do dr Cz... tez sie obawiam co tobedzie. Dzisiaj trzeci zastrzyk M mi dal( bo sama bym nie dala rady hihi) i pobolewaja mnie jajniki wiec moze cos tam sie dzieje.. ogolnie strasznie przytylam czuje sie napuchnieta jak balon...w sumie od poczatku roku jestem na hormonach tylko miesiac mialam przerwy...dziewczyny tez tak mialyscie? Bo ja juz na siebie patrzec nie umiem:(( a najgorszy brzuch... mala ty jaka dawke masz tego euthyroxu tez 25? Jesten ciekawa jak moja tarczyca tabletko biora 2.5 miesiaca....a moje tsh na poczatku wynosilo 3.00 ale dr M mi pow ze to nie tragedia...ze ciut podwyzszona i tyle

MałaMi to zbadaj tarczyce żeby wiedzieć co się dzieje. Wszystkie jesteśmy jak bańki-wstańki po tych hormonach niestety:( trzeba czekać w takiej postaci na cud i nie ma wyjścia;) a tyć to dopiero będziemy podejrzewam;)....Ja od jutra zaczynam Cetrotide...czyli 3 zastrzyki naraz w bebech:/

Malaaa wiedzialam że z dr P bedziesz zadowolona:) a pecherzyki rosną i będą rosły, nie stresuj się bo to szkodzi. Catarina myślę że nie zauważyła, mówiłam od razu po wizycie że strasznie się spieszyła i jestem niezadowolona no i chyba coś wykrakalam. Nie wierze że od piątku wieczora do srody rano łożysko tak sie obniżyło. Moja kuzynka ktorej maluch ma poważną wadę serca na pierwszym badaniu prenatalnym miala wszystko ok a po 4 dniach na wizycie juz lekarz jej powiedział że coś z sercem nie tak, takze z tymi lekarzami to tez różnie zresztą ile przypadkow podsja w tv..dla mnie nie do pojecia jest przypadek tej dziewczyny co urodzila dziecko bez rączek i nozek i 7 lekarzy nic nie zauważyło.. zgroza.

Martinka nie bój sie bo in vitro to nic strasznego, zobacz ile z nas juz tutaj je miało także walcz o dzidziusia i się nawet nie zastanawiaj. Z punkcji i tak nic nie będziesz wiedzieć a po niej ja sie czulam dobrze. Catarina teraz juz tak bedzie że obawy będą o malensteo do konca zreszta sa od poczatku. Zamiast czlowiek kazdego dnia cieszyc sie swoim stanem to sie czegos boi.

Iwcia jutro robie betę. Dziś miałam taki piękny sen ze się udało. Ehhh szkoda ze to tylko sen :( no zobaczymy jutro. Jak fajnie ze forumowych koleżanek coraz więcej :)

Bimbałka a może ten sen akurat się sprawdzi:) daj jutro znać bo będę czekać na wynik i ogromnie zaciskać kciuki. Zosienka o której masz prenatalne? Dziewczyny nie wiem jak Wy ale czasem juz nie ogarniam która i co kiedy ma bo jest nas coraz wiecej:)

Trzeba zrobic liste wydarzen:D

Trzebaby nas sklasyfikowac, kiedy, ktora, co :-D Ja chcialam powiedziec, ze tak, w maju zachodze w ciaze :-D

Niestety nie mamy mrożaków...pobrali mi 7 komórek z czego podali mi 2 w drugim dniu a 2 się rozwijały ale nie dotrzymały do mrożenia...jak to wygląda między kolejnym podejściem?strasznie się denerwuję okresu jeszcze nie mam a wizyta w poniedziałek...

A dzisiaj droge zaszedl mi bocian i nie chcial z niej zejsc, juz nawet myslalam, zeby wsadzic dziada do bagaznika, niech dzieci przynosi :-D

Lilaa ja miałam 2 transwer z mrozaczków to nie wiem jak to wygląda, ale chyba tak jak do pierwszego podejścia czyli punkcja i transwer. Pewnie w poniedziałek wszystkiego się dowiesz. Fifaszek trzeba było tego klekota faktycznie za dziób i do bagażnika:)

W takim ukladzie ja zachodze w ciaze w kwietniu jeszcze a testowac bede pewnie w maju;)

Plan trzeba miec! :-)Ja mam zaplanowane wakacje na 1.07 i mam zamiar jechac z dzidziem w brzuchu :-D

Dziewczyny wiem ze to ciężko jak niech rosnąć pęcherzyki ale niema co się załamywać wiem ze pewnie myślicie łatwo jej się mówi bo jej się udało. Ale ja przy stymulacji do trzeciej iui myślałam że się nie uda bo nie chciały rosnąć stanęły w miejscu i pamiętam ze w 12 dc dostałam menopur 75 trzy zastrzyki miałam zrobić dzień po dniu w w 15 dc okazało się ze coś ruszyło a byłam już załamana ale dr.cz kazała być spokojna i czekać i tak w 17 dc miałam to iui a mówiłam ze pewnie za późno ze się nie uda. A potem doprawiamy w dzień zabiegu i po w następny dzień. A bety nierobilam 14 dni po zabiegu tylko później jeszcze Iwcia się śmiała ze trzymam w napieciu i ze by tak długo nie wytrzymała z testowanie. Przepraszam za błędy jak coś bo tablet mi poprawia po swojemu.

a moja mloda 20.05 jedzie na kolonie zielone, wiec tym bardziej idealny czas na zachodzenie w ciaze :-)

Małaa to razem zachodzimy-bo ja też mam taki sam zamiar jak Ty:P jestem pozytywnie nastawiona i wierzę w to,że wkońcu się uda!!Bo już innej opcji nie mam:( Już nie mogę się doczekać soboty:P Bimbałka 3mam kciuki za jutrzejszą betę:):)

O kurcze to za jakiś czas we Faktach będą trąbić jaki to przyrost naturalny w Polsce:) niech brzuszków jest jak najwiecej. Jutro trzymamy kciuki za betkę Bimbałki, oby była wysoka . Nie wiem co dzisiaj ten mój brzdac robi w tym swoim domku ale mam nadzieje ze to nie objaw Adhd; (

Elusiowo powinna dostać medal za zrobienie bety w ktory dzień? 16? Ja juz bym pewnie miala do tego czasu 3 sikacze i 3 bety zrobione:) kobita wytrwała co? rozwalila mnie jak napisala..aa po swietach pójdę na betę:)

Hehe he Iwcia dr.Cz tez się dziwiła ze tak zwlekalam i ze spokojnie poczekam ale opłacało się miłego zajączka miałam.

Prenatalne miałam dziś o 11:00. Łożysko się podniosło. Nie dużo ale podniosło. Ale mówi ze na spokojnie nie panikowac bo podniesie się jeszcze do 24 tygodnia. Także troszkę mnie uspokoiła. Ale jest teraz druga strona medalu : co powie moja ginka :) czy tez to zauważy ??? czy znowu mnie zdoluje ze jest zleeeee !!! Hmm jestem ciekawa...

Ooooooo Iwcia jak to bosko ze jest ktos kto tez kocha sikacze:):):) ja to bym juz od 3 dpt zaczela sikac!!! Ojjjj ale bedzie napiecie!!!!!

Zosienka ważne że się podnosi, byle u mnie tez się podnosiło. Powiedz mi Ty normalnie chodzisz i funkcjonujesz czy leżysz? Bo ja już glupieje, dr P w sumie mówiła zeby nie podróżować, dźwigać, nie przytulać sie i oszczedzac a o lezeniu nic a ja wydygana leżę i leze no ale gdzie tam następna wizyta..a Ty masz dziewczynkę czy chłopca?

Malaaaa ja kochałam sikacze dopóki mnie nie oszukał przy 2 transwerze:) po inseminacji robiłam od 6 dnia gdzie wiedziałam że wyjda 2 kreski bo zastrzyk jeszcze działał, no ale szurniętemu na punkcie 2 kresek nie przegadasz przeciez. I tak sobie robilam od 6 dnia do 12 az kreseczka zanikala a ja dalej łudzilam się że i tak będą 2:( kiedys to juz mialam taki okres chyba po 2 inseminacji ze była 1 kreska a ja z latarka świeciłam na test i mówiłam że jest 2 jasna..mąż musiał na mnie ryknąć że on widzi 1 bo bym pewnie lada momentmi 3 widziala;) aleee obciach jak sobie wspomnę;)

Witam:) proszę o podpowiedź czy po udanym transferze miała któraś z Was okres albo jakieś plamienia w terminie planowanej miesiączki?

Witam :) proszę o pomoc. Czy po udanym transferze któraś z was miała okres albo jakieś plamienia w dniu spodziewanej miesiączki?

Leżę. ..czasem :). jestem raczej energiczną osoba wiec ciężko mi tak ciagle się wylegiwać . Staram się nie dźwigać. Autem normalnie jeżdżę. Spacery- mam dwa psiaki także troszkę pospaceruje. Nie chce panikować. Musi być dobrze :) teraz akurat leżę byłam na zakupach i troszkę się zmeczylam. Igorek właśnie robi fikołki :)

Witam :) proszę o pomoc. Czy po udanym transferze któraś z was miała okres albo jakieś plamienia w dniu spodziewanej miesiączki?

Juz zaczynam mieć stresy nie wiem jak dotrwam do jutra. W sumie mogłam kupić sikacza i zrobić ale byłoby jeszcze gorzej. Elusiowo tak spokojnie podchodziła a mnie zaraz rozniesie. Dobrze ze będę w pracy czekać na wynik to mi szybciej zleci. Boje się ze znowu nie wyjdzie :( iwcia odpoczywaj dużo :)

Gość ja nie mialam, tylko raz takie różowe delikatne plamienie i tylko rano po nocy. No to mamy Igorka :) Bimbalka może na sikacza za wczesnie i tez by nie wyszedł jak mi. Nie denerwuj sie bo jesli sie udało to dzidzia to odczuwa, rano idziesz na bete czy później? Okropne jest to czekanie na wynik..