Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Gość nikita2809
Cześć Dziewczyny! Jutro czeka mnie pierwsza w życiu punkcja do in vitro (jestem w programie rządowym). Leczę się u dr M i na razie jestem zadowolona, choć denerwuje mnie to ciągle niedoinformowanie w Gyncentrum, wszystko na szybko i musze wyciągać odpowiedzi na pytania ;/ Zatem jutro rano mam punkcję, denerwuję się coraz bardziej, choć nie tyle zabiegiem, bo wiem że nie boli, tylko tym czy mój mąż będzie miał plemniki (nasza niepłodność jest z jego powodu, wyniki ma słabe) no i czy dojdzie do jakiegokolwiek zapłodnienia... Wczoraj lekarz powiedzial ze z jednej strony widzi 4 duze komorki (czy też pęcherzyki) a z drugiej strony są ale małe i wywnioskowałam, że nie chyba nie zostaną pobrane... Trochę się martwię ze tak mało...jak słyszę że niektóre mają po kilkanaście komórek :( A ja niby przeciez zdrowa jestem, no chyba że to dlatego że dawka leków (Menopur 75 i Gonal 75) nie była za wysoka. Ech same pytania, a czuję się niedoinformowana przez klinikę. Zobaczymy co to jutro będzie, nie wiem jak zasnę dziś ;) Trzymajcie kciuki!! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Nikita, co do komórek to się nie przejmuj bo z tego co nauczyłam się z forum to nie ilość a jakość ma znaczenie. A jeśli chodzi o niedoinformowanie w gyn to tez mnie to wkurza ja np. po dzisiejszym transferze nie zostałam o niczym poinformowana, zapytałam w rejestracji czy dostanę jakąś kartę informacyjną czy coś to Panie dziwnie mnie popatrzaly i stwierdziły , że przecież mam receptę. Więc gdyby nie informacje tutaj z forum i to co zapamiętałam sprzed 3 lat nie wiedzialabym zupełnie nic. Zapytaliśmy tez położną jak wbijać Fragmin to tez zdziwiona pytała czy nigdy nie robiliśmy zastrzyków? A przecież jedne podajemy tak drugie inaczej.. .ehh niewiem może przewrazliwiona jestem ale kiedyś podejście do pacjenta było zupełnie inne. Iwcia a co do wózków to znasz moja opinię i nawet jeśli nie zdecydujesz się na Emmajunge to naprawdę polecam kupić wózek z dużą gondola - my naszej używaliśmy od sierpnia do kwietnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ani___ani
Iwcia10- na niezły sklep trafiłaś :/ ja jak wybierałam wózek dla dzidziusia siostry to pojeździłam po sklepie pooglądałam, po dotykałam...to nie kosztuje 2zł, że jak się nie sprawdzi to bez problemu kupi się drugi. Z jakiej firmy chcesz kupić? Pytam bo mieszkam w rejonie gdzie producentów wózków masa i co nieco słyszałam :) Wózek pajero bardzo fajny, nawet nim jeździłam, firmę znam- znajomy tam pracuje i kupił od nich dwa wózki i był zadowolony, fajnie się prowadzą i a dla siostry też od nich kupowałam aczkolwiek moja mama teraz szyje tapicerkę dla tej firmy http://slaro.pl/oferta/INDIGO i tez z tego co widzę, solidna. Osobiście będę od nich kupować jak kiedyś będę miała dla kogo ;) Positive wiem, że się stresujesz ale piątek już blisko i musi być dobrze. Jedna śnieżynka to też bardzo fajnie :)) Bimbałka na pewno maluszek ładnie rośnie :) Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę :) Nikita wszystko będzie dobrze, komóreczki będą eleganckie i się ładnie zapłodnią :) Tak wiec spokojnie jutro ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita oczywiście kciuki jutro zaciśnięte, o której masz ta punkce? Positive nikt mi wprawdzie nie powiedział ale jak dobrze pamiętam powinnam testować w 12 i 14 dpt i znając siebie na pewno nie dotrwam do tego dnia i zrobię wcześniej; ) może też w okolicach 9-10dpt ( tylko że ja miałam podane 2 dniowe zarodki ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bimbałka,też jutro ide do dr J mam wizytę na 16.40 Nikita trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, widzę po godzinie wpisu że spania nie macie;) Nikita czasem dziewczyny maja po 15 pęcherzyków a potem nawet 1 nie uda sie zamrozić a niektore mają wlasnie 4 i wszystkie przetrwaja takze nic się nie martw:) Positive zyczymy tu sobie lada moment pieknej 2-cyfrowej bety a najlepiej od razu 3 cyferki:) wyobrazam sobie juz u Ciebie powoli tą nerwówkę, ja milam w dzien pobrania krwi parkinsona w rękach;) trzęsły mi sie jakbym z miesiąc piła;) Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i wszystkie nasze staraczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Iwona to ja może wejdę po Tobie bo mam na 17:20 :) chyba że będziesz krótko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny powodzenia na dzisiejszych wizytach :-D Nikita mamy ta sama dawke lekow, mi poki co urosly tez 4 komorki i powod nieplodnosci ten sam mamy, nawet obawiam sie tego samego. Powiedz mi Nikita ile wstrzemiezliwosci kazali miec twojemu mezowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Iwona, ani, bimbalka, nikita powodzenia dzisiaj! Ktos jeszcze?! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tego traktowania nas taśmowo to ja nie jestem w rzadnym programie a mimo to spotkania z dr m i z dr cz (szczególnie z nią) faktycznie są mega krótkie i "formalne". Nie bylam w stanie zadac jednego pytania bo oni nigdy nie maja czasu a moze ochoty gadac z pacjentem. Teraz na monitoringu bylam u dr P i to jest niebo a ziemia! Bez porównania! Siedzialam w gabinecie z 20 min. Wszystko sprawdzala kilka razy przy czym wszystko tlumaczyla, rozmawiala i zartowala ze mną! Nareszcie czułam sie jak człowiek! Nie jak bankomat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ani___ani
Juz po ;) Pani dr zalozyla nam czerwona teczke rejestrujaca nas do in vitro i za tydz w pn wizyta kwalifikacyjna na ktorej juz wszystko rozpisze...tylko nie wiem codokladnie miala na mysli. Ale odebralam to tak, ze chyba antyki i wstepne terminy ustali. Zadnych badan nam nie zlecila to chyba to co mam jej wystarczy do kwalifikacji. Dziewczynki podobno wizyta kwalifikacyjna jest juz darmowa i badania po tez...jak to jest tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinka78
...ja dziś 2 dzień bez euthyrox u jakoś puls mniejszy czy któraś z Was odstawila lub zmniejszają dawkę ? Jak się uspokojenie to insema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kas ja bylam pacjentka dr P od pierwszej wizyty po transwerze do teraz i u niej nigdy nie hylam krocej niż 20 min. Zawsze pyta na koniec co jeszcze chcę wiedziec i zebym pytala bo ona mi wszystko wytlumaczy tylko ja juz nie wiedzialam o co pytac bo bym tam z godzinę siedziała;) w porownaniu do wizyt u dr Cz to tak jak piszesz niebo a ziemia u tamtej siedzialam najdluzej może z 5 min z usg dlatego nawialam najszybciej jak moglam;) Ani wizyty masz potem wliczone w refundacje placisz sobie jedynie za leki i po udanym transwerze placisz od 2 wizyty. Niby kasuja tez po nieudanym od 2 wizyty ale to decyduje lekarz tak mi powiedzieli w rejestracji. Ktos sie klucil chyba o te platne wizyty..Bimbalka to Ty pisałaś ze Cie chcieli skasowac?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bimbałka,ide tylko na usg kontrolnie zobaczyć czy pęcherzyk pękł :) wiec chyba będę krótko :) Zresztą zwykle siedze około 20 min w gabinecie u dr P. Chyba dobrze że do niej trafiłam,bo po tym co piszecie zniechęciłabym się do wizyt. A dr P. pamięta co było na poprzedniej wizycie,na co które z nas choruje i zawsze uśmiechnięta :) Malisia,mnie położna pokazywała jak mam sobie podać zastrzyk,mimo że wiedziałam jak,bo mąż mi robił przeciwzakrzepowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Ani ani wizyty i badania od momentu kwalifikacji są bezpłatne ale w gyn czasem każą płacić co jest niezgodne z prawem. Ja płaciła dopiero po udanym transferze za wizytę 80 zł i to była moja pierwsza płatna wizyta w gyn. No ale trzeba się kłócić bo naciagaja ;) Mam trochę stresy co tam dziś wyjdzie. Boje się nowego lekarza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ritta15
Bimbałka nie stresuj się ;)będzie dobrze ;)teraz już przed tobą tylko cudowne chwile..no i ciągłe czekanie ;)na usg,na rączki,nóżki,itd....a potem poród!! Tylko nie panikuj jak nasza Iwcia ;)ale bez Iwci nie byłoby tutaj tak cudownie....dlatego Iwcia,Malinka i Catarina..piszcie tu bo to takie wasze forum ;)nie zostawiajcie nas!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bimbalka nic sie jie stresuj bo dr J jest ponoc fajna, ja z nią mialam styczność jakies 5 min a zagadala mnie normalnie;) myślę ze bedziesz bardziej zadowolona niz z dr M czy Cz, oni są bardziej przy staraniach o ciążę ale dr J i P jednak jak juz masz malenstwo w brzuszku, wszystko Ci wytlumaczy nowa Pani dr na spokojnie bez taśmówki zobaczysz:) Ritta dzisiaj bylam w normalnym sklepie;)Smyku..i nie uwierzysz, moglam składać i rozkladac wozki, jezdzic po sklepie, dotykac..szał normalnie:) bez wplacenia kaucjiii;) kurcze a mi została blizna na brzuchu po tym oparzeniu wodą na swieta, przy samym pępku taka brzydka plama:( dr P mowila zebym sie nie martwila ze to gdzies na ciałko dziecka przejdzie bo czesto kobiety sie tego obawiaja, mam nadzieje ze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita2809
Witam Was ponownie! :) Dzięki za słowa wsparcia i kciuki, które się teraz bardzo przydadzą. Punkcję miałam dziś o 9:30, nie było tak źle, nawet czułam się miło jak koło mnie skakali, szczególnie miła była ta Pani anestezjolog :) Ciut mnie bolą jajniki, ale na razie chyba leki podane dożylnie działają, w każdym razie nie zamierzam za bardzo faszerować się lekami przeciwbólowymi. Dostałam antybiotyk Zamur, luteine dopochwowo i Fragmin zastrzyk od jutra rana - tylko mam pytanie: to się wstrzykuje do brzucha czy do pośladka??? Bo zapomniałam się ich zapytać. Fifaszek, nic nam nie powiedziano o wstrzęmięźliwosci seksualnej, ale ja już nawet nie pamietam kiedy to robiliśmy, bo najpierw okres, potem stymulacja i ciągle się bałam, a wiadomo parę dni przed daniem nasienia nie można. Wiem tylko że sperma raczej słaba :( ale dr Cz. zapewniała mnie że te 3 plemniki się znajdą.. Aaa, bo najważniejsze - pobrali mi 3 komórki... Nie wiem gdzie się to czwarte zapodziało, nawet lekarka przyznała, że trochę mało, nie wiadomo czemu, skoro jestem zdrowa. Także nie musiałam się zastanawiać co robić z nadprogramowymi komórkami. W każdym razie zaskoczyła mnie, bo powiedziała mi, że będę mieć podane 2 zarodki teraz w sobotę, a myślałam, że 2 dają tylko kobiecie pow. 35 roku życia, ja mam w tym roku 33. Ale to też zwiększa szansę że choć jeden się utrzyma :) Teraz się modlę, żeby jutro rano usłyszeć z laba dobre wieści..... To w końcu tylko 3 komórki i słabe plemniki ech.... Tak w ogóle, fajnie że jest to forum prowadzone na bieżąco, akurat z tej kliniki, raźniej mi na duszy ;) Pozdrawiam i za Was też trzymam kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia czyli dzisiaj poszalałaś sobie ;)a wybrałaś coś ? bo ten co dałas linka jest super tylko chyba malutka gondola Bimbałka zaraz pisz po wizycie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bimbalka powodzenia! Daj znać zaraz po wizycie. Dr P pamięta nawet wyniki badan! I kojarzy nazwisko z osoba :D ;) i to jest super. Jak tylko mam mozliwosc to wole iść do niej... Ależ sie dzisiaj zdziwilam dzisiaj w aptece kiedy za luteine kazali mi dzisiaj zapłacić 3, 90!!! Az dopytywalan bo myślałam ze zle zrozumiałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita badz dobrej mysli ze wszystkie się zaplodnia:) Fragmin daje sie w brzuch około 2 cm od pępka. Fifaszek mi zawsze kazali wstrzymywac się jakies 3 dni, mówili że dluzej niz 3 dni plemniki zaczynaja słabnąć. Nie wiem może co lekarz to inaczej mowi ale u mnie bylo 3 dni. Ritta wozek chce ten co wstawilam linka tylko musze go poogladac na zywo a wlasnie w smyku one są, gondola ma chyba 80 cm nie znam sie czy to malo czy duzo poszukam na necie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita trzymam kciuki za twoje trzy komoreczki i za pelmniki co by daly rade. Czekam na wiesci. Ja tez juz bym chciala byc po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia 80cm to idealna długość ;)w końcu nie będziesz woziła w nim swojego M.;)tylko maluszka ;)musisz dobrze popytać,poszukać. Ale w smyku chyba też umią doradzić?a łóżeczko czy kołyska? masz już wybrane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niktita trzymam kciuki za twoje komóreczki :) będzie dobrze. Positive jutro beta :) też trzymam kciuki. Ja stresuje się tą wizytą kwalifikacyjną w poniedziałek :( oby nas zakwalifikowali. Każdy etap to stresy. Psychologowie nawet mówią że walce z niepłodnością towarzyszy stres i trauma jak przy chorobie nowotworowej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny!Właśnie też jestem w trakcie stymulacji dziś 5d i jestem dzisiaj po pierwszym USG kolejne mam w sobotę.Chciałabym spytać czy któraś z Was brała L4 w trakcie stymulacji, bo oprócz stresu czy wszystko przebiegnie ok mam zmartwienie jak tu wykombinować wolne w pracy bo niestety u mnie w pracy może być ciężko dostać wolne z dnia na dzień.Ja chodzę do doktora M ale dzisiaj niestety Go nie było a od doktor Cz i dziewczyn z recepcji niestety nie udało mi się nic dowiedzieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grania Ty mnie nawet nie denerwuj, nie masz sie czym stresowac!! Dosc jest innych zmartwien..Przeszlas w Gyn 3 x IUI, wiec teraz jedziesz dalej! Formalnosc :-) A sama widzisz, ze dobrze reagujemy na stymulacje i punkcje, nie ma sie czego obawiac. nikita superasnie ze komorki sa, chlopaki tez sie znalezc musza :-) trzymamy kciuki za dobre wiesci z laboratorium. Napisz zaraz po telefonie. No a ja jt z rana beta .. to okolo poludnia powinnam cos wiedziec. Emocje rosna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Tosia na monitoring nie - ale pewnie by dali. Zawsze przychodzilam wczesniej do pracy, albo zostawalam dluzej, zeby wyskoczyc w ciagu dnia. Powiedzialam, ze tak musze i sie udalo. Sprobuj, moze nie beda robic problemow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze dziewczyny braly od punkcji 2 tygodnie, tak z pewnoscia daja bez problemu. Powiedz mi ile masz komorek w 5 dniu? Z ciekawosci dobie porownuje ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwcia10
Ritta, łóżeczko,ale jeszcze nie wybrałam. Z łóżeczkiem nie będę świrować za bardzo bo fundusze mi się kurczą a teraz jeszcze na Zusowskim L4 to cieniutko;) niby 100% ale ja na papierku mam najniższa krajową a premię do ręki a Zus bierze ostatnie 12 miesięcy z tego co na papierku i mam 1100 zł:) na macierzyńskim wyliczyłam 80% to jakieś 950 zł katastrofa normalnie;) no ale jakoś trzeba to wszystko pogodzić,ważne ze będzie dzidzia już niebawem. Grania masz rację co do stresu,jest on na każdym etapie staran a potem przez cale 9 miesięcy..zresztą jak będziesz niedługo miała w brzuszku maluszka to zobaczysz jak mamcia będzie się o niego bała. Tosia wiem ze po punkcji jesli chcesz dają L4 ale nie wiem jak to jest przy stymulacji,moze jesli poprosisz to Ci wystawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×