Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kjljlskopopa

stłuczka z istruktorem

Polecane posty

Gość kjljlskopopa

Miałam pecha i nie pecha:) Wjechałam w dupę w samochód, po prostu kretyn zbyt gwałtownie zahamował.Patrze a tu wysiada gościu, który uczył mnie jeździć jakieś 2 lata temu.W kaźdym razie kolizja z jego winy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to tak jest
no wiesz ale jeśli ty wjechałaś mu w tył auta to jest to twoja wina bo nie zachowałaś przepisowej odległości od poprzedzającego cię samochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie... jak wjeżdżasz komus w tył, to jest twoja wina... jakbys zadzwoniła po policję, to tobie by mandat wystawili, nie jemu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjljlskopopa
Ruszałam na zielonym , wiadomo on pierwszy i w tym momencie na czerwonym ktoś leciał przez przejście na czerwonym on hamulec do końca a ja nie zdążyłam już.to on powinien bacznie obserwować, czy ktoś się nie zbliżą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wjedziesz komus w tył to jest zawsze twoja wina, bez względu na to, co on chciał zrobić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie byłoby Twoją winą, gdyby on np zmienił pas i wjechał wprost przed Ciebie :P Ale w tym wypadku niestety Twoja. No i jak to załatwiliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kjljlskopopa Co za debil dał ci prawko??? Od kiedy to zwalniając masz obowiązek upewnić się czy jakaś idiotka nie wjedzie ci w dupę??? " po prostu kretyn zbyt gwałtownie zahamował" Qrwa tekst roku... To ty za późno/za słabo hamowałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ciotka jechała kiedyś i przed nią jechał skuter prawą stroną, a że skuter jak to skuter jechał nie więcej niż 40km/h (tak około), ona nieco szybciej to postanowiła go wyprzedziać, więc wrzuca kierunkowskaz, zjeżdza na lewy pas i jak on jest mniej wiecej na jej wysokości, skręca jej prosto pod koła.. i ona zapłaciła mandat. na szczęście nikomu nic sie nie stało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"skręca jej prosto pod koła.. i ona zapłaciła mandat. " Słabo się kłóciła bo to wina kierowcy skutera była. Chyba że miał lewy kierunkowskaz włączony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjljlskopopa
Dlatego miałam szczęście i pecha, ale sam mnie zawsze uczył, nie hamować gwałtownie bo ktoś w dupę wjedzie, a zanim ruszę jeszcze się rozejrzeć więc to jego wina z punktu widzenia praktycznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahha.... a kto zapłacił mandat w tym zdarzeniu ;) wiemy ze winny był instruktor :D ale oczywiście to Ty zapłaciłaś mandat prawda? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
policjant jej powiedział, że to ewidentnie jej wina, bo nieprawidłowo wyprzedzała, a że gość był małoletni, to nie bardzo mogli mu cos zrobić, miała do sądu podawac sprawę, ale ze już jedna jakąś się ciągnęła, to wolała zapłacić te 3 stówy i po kłopocie.. a najlepsze było to, że gość bez kasku jechał, a jak zdarzył się wypadek, to on zeskoczył ze skutera i w krzaki po kask pobiegł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale sam mnie zawsze uczył, nie hamować gwałtownie bo ktoś w d**ę wjedzie" No tak, lepiej rozjechać pieszego :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja wina jak nic
No tak, bo facet nie powinien hamować tylko przejechać pieszego. Mandat powinien dostać pieszy za przechodzenie na czerwonym świetle, a Ty za wjechanie w dupę. Instruktor zachował się poprawnie, nie zabił pieszego, zareagował szybko to Ty masz za późno reakcję. Zresztą skoro ruszałaś spod świateł to Twoja prędkość nie była na tyle duża by nie zdążyć zahamować nawet przy małej odległości chyba, że dosłownie siedziałaś mu na zderzaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany, niektórzy powinni mieć zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość before_iii
ja pierdyle, kto ci dał prawko :O ? trzeba umieć się zachować w takich kryzysowych sytuacjach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjljlskopopa
Po prostu tak jak by nic nie było, ja wracałam w wgniecionym zderzakiem przednim a on bez zderzaka tylnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" to nie bardzo mogli mu cos zrobić" No to dali mandat ciotce.... Eh ta nasza policja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edyciak Twój opis jest tak chaotyczny że za grosz sobie nie mogę wyobrazić jak to było.... tak czy siak chyba koleżanka najechała od tyłu na skuter...... jeśli wjechał przed nią - a ona uderzyła w jego tył to i tak przegra 🖐️ przy zmianie pasa to trzeba by mieć obdartą boczną stronę żeby była wina zmieniającego - inaczej musisz patrzeć i reagować - nie udowodni się winy drugiej strony 🖐️ zresztą - znasz sytuację z jej oceny - także myślę że podkolorowała trochę - bo jej było wstyd że fujara najechała dzieciaka na motorze .... :O :O :O one są bardzo lekkie i szybko hamują przecież 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Po prostu tak jak by nic nie było, ja wracałam w wgniecionym zderzakiem przednim a on bez zderzaka tylnego" Nosz kurfa, nie wiem kto jest głupszy, on czy ty 🖐️ I teraz każdy z własnej kieszeni pokryje koszty naprawy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież to Twoja wina, z każdego punktu widzenia. Nie wierze, że ten facet, instruktor wziął winę na siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kjljlskopopa Po prostu tak jak by nic nie było, ja wracałam w wgniecionym zderzakiem przednim a on bez zderzaka tylnego znaczenie ma tylko to, że to z Twojej kasy zostaną naprawione OBA zderzaki :D 🖐️ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rusłan " to nie bardzo mogli mu cos zrobić" No to dali mandat ciotce.... Eh ta nasza policja... wierzysz w to??? przecież ona ściemnia -;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rusłan " to nie bardzo mogli mu cos zrobić" No to dali mandat ciotce.... Eh ta nasza policja... wierzysz w to??? przecież ona ściemnia -;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miała zarysowany bok ale bardziej z przodu, coś w okolicy lampy prawej, bo i lampe tez miała zbitą. nie podkoloryzowała, bo nie miała takiego powodu.. ona sama mówi, że się boi jeździć, a była to droga, gdzie jeździ nią maks. 50 samochodów dziennie, lasy i pola dookoła.. poza tym w lewo to sie chyba skręca nie z prawej krawedzi jezdni, tylko z osi jezdni i sie wrzuca kierunkowskaz, a on nie był w kasku, wiec słyszał nadjezdzajacy samochód, który powinien tez zobaczyc w lusterku wstecznym, którego nie miał.. przyjechali jego starzy, polamentowali, powiedzieli, że i tak w sadzie wygrają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×