ciąża pozamaciczna methotrexate pomocy

Witam, czy któraś kiedyś to przeszła. Leże w szpitalu. Okazało sie, ze mam ciążę pozamaciczną. Beta hcg mi rosło (wolniej niż normalnie) a cizzy nie było widać. Jednej nocy zaraz po zrobieniu testu (wyszedł pozytywny) miałam bóle z prawej strony, skurcze a plamienie zmieniło sie w krwawienie. Myślalam ze poroniłam. Ale po tygodniu lekarze zauważyli w prawym jajowodzie. Dostałam methotrexate i czekam na kolejne badanie Beta hcg. Jesli nie spadnie operacja, ale liczę na to ze spadanie. Miała ktoraś z Was takie przejścia??

ja mialam pozamaciczna lezalam ponad tydzien w szpitalu

a napisz coś więcej ja juz leże ponad tydzień, beta hCG mi spadło ale bardzo mało, nie wiem co dalej miałas laparoskopie czy udało sie załatwić wszystko lekiem???

mialam latroskopie, masz bole podbrzusza? jak z tetnem i cisnieniem u ciebie?

nie liczylabym na to, to krwawienie to mogl byc spozniony okres, u mnie tak bylo

na co mam nie liczyc jestem po drugiej dawce methotrexatu czuje sie dobrze, wynik spada ale dość powoli, tętno i cisnienie ok, bóle podbrzusza miałam zanim trafiłam do szpitala po leku na chwile zrobilo mi sie slabo i zaczelam krwawić, wydostał mi sie cos dziwnego, cyba to był pęcherzyk ciazowy, poronilam tak jak tego spodziewali sie lekarze, potem miałam plyn w brzuchu ale sie wchłonął, po drugiej dawce czuje sie całkiem dobrze, jutro wynik i ide do domu a co dalej..

biore mtx od 3 lat i mam złe wyniki z krwi,anemia i jeszcze mało białych krwinek.czy ktos tak miał

Jak masz rzs to nie dziwne

kiedy najszybciej po podaniu Methotrexatu można starać się zajść w ciążę? Czy odczekanie trzech miesięcy wystarczy?