Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oleńka94

17 lat jestem w ciąży... Jestem w II klasie technikum...

Polecane posty

Gość Oleńka94

Dzisiaj zrobiłam test i wyszedł pozytywnie... jak mam powiedzieć mamie o tym. Straciłam tatę 4 lata temu, ona się załamie bo nie będzie miała w nikim oparcia. Za pewne wyrzuci mnie z domu. Nie martwię o to gdzie będę mieszkać bo mam odpowiedzialnego chłopaka (ma 20 lat). Jestem z nim od roku, wiedzieliśmy co robimy ale jednak byłam pewna że nie wyjdzie on pozytywnie. Najbardziej martwię się o to jak moja mama zareaguje... boję się bo chcę by mnie nie znienawidziła. Została mi tylko ona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pańciaaaa
Znam dziewczynę ma 16 lat jest w ciąży,dla mnie to chore,a mama na pewno nie wyrzuci cię z domu,nowe życie to nie nieszczęście a radość! To nie średniowiecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rollonnnbejbe
pokrzyczy pokrzyczy, troche powyzywa, ale przejdzie jej. staraj sie nie denerwowac. bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jelcz345
Chłopak jest odpowiedzialny do póki nie urodzi się dziecko, potem cię zostawi. Jesteś na to przygotowana? Proste nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może najlepiej powiedz jej o tym razem z chłopakiem, niech on będzie tez przy tym.. przeciez w połowie to też jego "wina".. on pracuje gdzieś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie rozumiem - naprawdę tak trudno iść do gina??? te tabletki są aż takie drogie - albo gumki? przecież to tragedia głównie dla tego dziecka - poza tym ciekawe czy facetsię teraz nie wypnie :O gdzie wy macie głowy laski???? jasna cholera! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondpearl
tez mialam 17 lat jak zawszlam w ciaze. nie wiedzialam jak powieidzieco tym mamie tym barrdziej ze duzo ze mna rozmawiala o antykoncepcji i zaufala mi . o ciazy dowiedzialam sie jak bylam w 13 tyg. tez sie balam zdobylam sie na odwage i jej poweidzilama... nie chchiala mi uwierzyc myslaa ze robie sobie z niej jaja zaczela plakac.. powiedzila ze ją zawiodlam ja tez sie rozplakalam poszlam do swojego pokoju i tylko slyszlama jak moja mama ryczy i mowi do mojego brata jak bardzo ją zawiodla, ale jeszcze tego samego dnia przyszla do mnie przytulila i powiedzila zebym nie plakala bo bekse urodze :D ze bedzie dorze :) dzis moj synus ma rok i dwa miesiace i jest rozpieszczanny przez swoja babcie :) swiata poza nim nie wiedzi a i zaznacze ze bardzo duzo mi pomogla :0 bedzie dobrze jestem z toba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie rozumiem - żeby pomyśleć choć trochę o jakiejś karierze lub coś w tym rodzaju.... :O :O :O to tylko koorwa o bzykaniu i bzykaniu :O - pewnie jeszcze po kątach na dyskotekach.... ja się tu czasem czuję dosłownie JAK Z INNEJ PLANETY... 😭 wiem wiem - możecie mnie teraz zwyzywać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .pomocna.
Jesteś pewna że chcesz być w tej ciąży ? Cieszysz się z tego ? chcesz być mamą ? Jeśli nie to możesz kupić w aptece Arthrotec za 50 zł, spowoduje poronienie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dyrektorke
a ty bzykasz sie czy dziewica ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondpearl
zaznacze ze ja z chopakiem wiedzielismy co robimy bo pomimo mlodego wieku chchialam dziecko. staralam sie o nie przez rok. a Ty powyzej jesli czujesz sie ty jak z innej ploanety to po co tu siedzisz ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na Twoim miejscu bardzij bym sie bala jak wychowasz to dziecko. to nie jest kwestia tylko urodzenia. Ty sie uczysz, a Twoj facet? z reszta nie masz pewnosci, ze Cie nie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinaaaa
Ja byłam troszkę starsza od ciebie jak zaszłam w ciążę, ale też bałam się rodzicom powiedzieć. Jak miałam ok 18 lat, matka powiedziała mi że ,,mam być czyściutka do ślubu" -jak w jakimś średniowieczu. Oczywiste było że rozmowy o seksie były niesamowicie tabu. W mojej sytuacji mój chłopak rozmawiał z rodzicami. Ja sie bałam im w oczy spojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.pomocna. Jesteś pewna że chcesz być w tej ciąży ? Cieszysz się z tego ? chcesz być mamą ? Jeśli nie to możesz kupić w aptece Arthrotec za 50 zł, spowoduje poronienie........ A Ciebie to już popierrrdoliłoooo na maksa???? kto CI takich bzdur naplótł - chcesz jej zafundować dializy do końca życia głupiaa ciiipooo? :O Radzące debilki to już szczyt na tym forum :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyrektorke --- wróć na swoją planetę - do depresji po pracy albo idź na drugą zmianę . Wulgarna jesteś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .pomocna.
Dyrektorke, jak się na czymś nie znasz to się nie wypowiadaj. Arthrotec to nie cyjanek potasu, do aborcji potrzeba tylko 12 tabletek a nie 100, poza tym nie połyka się ich tylko trzyma przez pół godziny między dziąsłem a policzkiem gdzie wchłaniają się bezpośrednio do krwi, i to też nie od razu 12 tabletek tylko po 4 tabletki co 3 godziny. Szans powodzenia 80%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beniolekkkkk
I jeszcze pisze: "wiedzieliśmy co robimy" - niby jak wiedzieliście? Świadomie sobie zafundowaliście dzieciaka bez ślubu, kasy, domu? Gratulacje, swietny pomysł! Na test ciążowy była kaska, a na gumkę nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .pomocna.
Ale rzeczywiście Arthrotec nie jest lekiem stricte poronnym, zawiera lek poronny który też stosuje się do leczenia stawów : mizoprostol i oprócz tego lek przeciwbólowy. Czysty mizoprostol bez domieszki leku przeciwbólowego oraz RU486( -klasyczna pigułka aborcyjna) można dostać tutaj: http://www.womenonweb.org/article-174-pl.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziaddek
a teraz chlopak cie nie zna hahahhah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasz radę
nei wiem co za idioci pisza ci o jakis pseudo metodach aborcji? najlepiej na policje z nimi po numerze IP!!!! czy dziewczyna pytała o aborcje? a co do Ciebie - powiedz normalnie, mama tez była nastolatką, rodzice róznie reagują a w koncu..wnusio jest oczkiem w głowie! powodzenia!apropo testy sa zawodne idz do lekarza a potem gadaj z mamą , pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tekst, że od roku starali sie o dziecko, to chyba jakis marny podszyw.... a z tym artrotekiem to wypad stąd! sama sobie weź całe opakowanie, może też i eutanazje spowoduje. :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondpearl
dlaczego marny podszyw ?? jezeli ma sie swoje mieszkanie odziedziczone po wujkach dobrą prace to o co chodzi ?? w czy, problem ?? ludzie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym, że ona ma 17 lat i prawdopodobnie nie ma mieszkania ani pracy tym bardziej.. a chłopina zapewne podobnie. i tu jest problem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wy odrazu z czarnymi scenariuszami wyskakujecie :/ trudno stalo sie.. znam wiele dziewczyn ktore zaszly w mlodym wieku baa nawet byly mlodsze od Ciebie, moja sasiadka z Polski urodzila w wieku 14 lat ma meza, druga w wieku 16 ma 2je dzieci i meza i radza sobie nie bedzie latwo, ale poradzisz sobie :) przygotuj sie na na to, masz 9 miesiecy by sie oswoic z mysla ze zostaniesz mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory... coś mi się pomyliło... myślałam, że to autorka napisała.. sory. Jednak w wieku 17 lat nie pchałabym się jeszcze w pieluchy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondpearl
do Edyciak- rozumioem autorka moze nie miec mieszkania pracy itd ale tu chyba mowilas o mnie ze marny podszyw prawda wiec dlatego sie pytam dlaczego skoro ja mam mieszkanie to chchialam dziecko to jest jedna sprawa a to ze ona nie ma to druga . mam nadzieje ze mnie zrozumialas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudy w pracy
Ja ci się nie podoba, to po co było nogi rozkładać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondpearl
to sie nie dogadalysmy po prostu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beniolekkkkk
diamonpearl - po prostu wcięłaś się w cudzy wątek i mieszasz, stąd nieporozumienie, wyszło że 17 latka w II klasie technikum bez mieszkania starała się od roku o dziecko! Przestań wprowadzać zamieszanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×