czy miała prawo tak powiedzieć

a bedzie ku temu okazja bo jeżeli zechce dziecko ochrzcić to zwróci się do mnie lub obcej baby bo w rodzinie brak kobiet

oj wiesz jej dziecku nie odmawiaj, ale nagadaj i zwracaj jej uwagę do obrzydzenia przy każdej okazji, to moze sie czegoś nauczy

u nas w domu nikomu nie robiono urodzin czasem były same tylko życzenia i było dobrze bo było najważniejsze - miłość a jakby jakaś chrzestna powiedziała coś takiego dziecku czy ktokolwiek to gwarantuje że miałby powiedziane do słuchu że pewnie więcej by się nie pokazał bez względu na to kim jest każdy wychowuje swoje dziecko jak chce!!!!!!!!! mi jakoś nie brakowało nigdy tortu i nie uważam że powinnam go mieć teraz to wszystkim się w tyłkach przewraca jak matka nie chciała z jakiś powodów tortu to jej sprawa i nikomu nic do tego i nikt nie ma prawa się wtrącać

moje urodziny rodzice robili, bez tortu, jakies tam kanapki i coś na słodko, ale przychodziły tylko dzieciaki ale to wcale nie znaczy, że każdy ma tak robić, bo jak nie zrobi to kara śmierci ale coś takiego powiedzieć dziecku, kruchej i delikatnej istocie trzeba wstydu i ludzkich uczuć nie mieć