Moj chlopak uwaza ze powinnam mu .....

posprzatac w szafce z jego ciuchami bo od tego jestem co tym sadzcie?

to ty mu wynajdz tez prace od której niby jest....

posprzątaj mu tak,żeby już więcej nigdy o to nie prosił

ale zlosliwe :P ;) mówie powarznie...wes mu tez znajdz jakies zajecie albo powiedzmu ze jego szafa to jego problem badz niech on zaqczanie sprzatac w swojej ...jest równouprawnienie wkoncu ;) :P

on mi nie sprzata w szafie ostatnio przestalam po nim sprzatac to zdziwiony byl, ze mu ciuchow nie pozbieram z podlogi

"on mi nie sprzata w szafie ostatnio przestalam po nim sprzatac to zdziwiony byl, ze mu ciuchow nie pozbieram z podlogi" nooo...cos nowego w waszym zzwiazku jakis nowy powiew swierzosci ;) :p wow...szkoda ze oni tego nie potrafia prawda ? ;0 tylko wciaz wymagaja

my jestesmy wstanie ich zaskoczyc chociazby tym ze ich brudne gacie sprzatniemy z podłogi a oni natomiast juz sa tak na maksa prosci ze raczej nas niczym nie zaskocza bardziej przeraza co konczy sie prosbami by wiecej tego nie robili zde my wolimy juz same to dla siebie zrobic :/

a jak cos zrobia to nie jestesmy wcale zaskoczon e tym ze zrobili to zle ... w koncu my wszystko same musimy robic bo nie ma na kim polegac :/ i tak jest z kazdym facetem jakiego znam

"a co on może o tym wiedzieć posprzątaj mu tak,żeby już więcej nigdy o to nie prosił" Genialne, jestem za :D

dziewczyny miałyscie tak ze wiele rzeczy potrafiłyscie w domu zrobic bez specjalisty i profesjonalisty a jak oni sie za to zabieraja to konczy sie tym ze jest to w jeszcze gorszym stanie niz było? badz czy miałyscie tak ze jak o cos poprosicie to czekacie latami a jak juz sie to rozjebie na maksa to jeszcze maja do ciebie waty ze sie czepiasz ze miał to zrobic a robi wtedy kiedy juz zyciu zagraza? badz nie robi nic, lazi po pubuch chleje piwo siedzi przy komnie sra, beka pierdzi i mysli ze zespół muzyczy jaki posiada to szczyt marzen kazdej laski ?

"i tak jest z kazdym facetem jakiego znam " ale nie każdy taki jest. mój mąz, owszem, często zosatwia nie gacie, ale karpety i spodnie dokoła łózka :o i często nie zamyka wc :o ale bez proszenia , sam z siebie, myje naczynia, drobne remonty w domu, a nawet parę razy upiekł ciasto. p.s. nie, nie jest pantoflarzem.

i uwilbia brać syna na spacer. a ja mam wtedy godiznę dla siebie. nawet zabrania mi w tym czasie sprzątć czy gotowac, mówi "zrelaksuj się, poczytaj idź na kawę..."

jeju, ale masz problem, ja mojemu czesto sama z siebie ukladam w polce, sprzatam pokoj itd, moze ci korona z glowy nie spadnie

tak zawsze wszstko samarobie bo on nigdy nie ma czasu a potem zdzwiony jak to zrobilas?a jesli mialabym robic mu porzadek zeby nie prosil to musialaym mu wszystko sprzatac jak kura domowa sluzaca

do miamink poczekaj za pare klat to bedziesz miala dosyc uslugiwania i sprzatania po nim przeroznych rzeczy