Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vodka

NO I...

Polecane posty

U mnie to nawet i na zdjęciach paskudnie...zazdroszczę ludziom którzy mają pełne rodziny, w których kłótnie i problemy polegają na tym kto dziś zmywa albo wychodzi z psem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedziel nie rozśmieszaj mnie:D Choć w sumie zmieniam zdanie, rozśmieszaj;) Chyba za długo spokój był...jak tak się dzieje to mam ochotę się wyprowadzić z domu, ale nie mam gdzie i za co:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasnąć nareszcie, nie zbudzić się nigdy. Spać doskonale, w pustce doskonałej. Nie być - być pustką, która nie istnieje. Ale istnieje, bośmy ją nazwali. Spać. Spać. Spać. Spać, spać, spać doskonale, spać. Spać - być pustką. Spać - jak kamień, nie zbudzić się nigdy. Już do niczego. Niech tam rajskie raje trwają w wieczności. Spać, być wiecznością, więc być doskonałym. Być wieczną pustką, cokolwiek to znaczy. Spać. Spać, spać, spać doskonale, spać. Spać - być wiecznością. Nie wstać już nigdy, do niczego, po co. Nie zmarwychwstawać ni w ciele, ni w kwiatach. Już nie być deszczem ni podmuchem wiatru. Żmiją, jaszczurką. W ogóle już nie być, nie być już nigdy. Spać. Spać, spać, spać doskonale, spać. Spać - nie być już nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami mam wrażenie że całe życie będę musiała takie sytuacje chore znosić i nigdy się od tego nie uwolnię... Sory za taką gadaninę, ale muszę gdzieś się wygadać, a wiem że tutaj podobne tematy są poruszane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was Nieboszczyk z Montmartre zajebista piosenka, znasz jeszcze jakies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×