Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mini w mini

szalona noc ale...

Polecane posty

Gość Mini w mini

babeczki... Za miesiąc wychodzę za mąż. wszystko już dopięte na ostatni guzik. Świadkowa szykuje mi szalony wieczór panieński, będą moje koleżanki, dwie najlepsze przyjaciółki, kuzynki. Już nie mogę się doczekac, bo imprezka zapowiada się rewelacyjnie ale... Nie za bardzo mi się usmiecha, żeby na tym wieczorze była siostra mojego narzeczonego... Nie dogadujemy się i w ogóle.:/ Jak z tego wybrnąć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm sytuacja
niezręczna :/ Moja koleżanka miała podobną, tylko że z kuzynką. No i w końcu jej nie zaprosiła. Tylko że siostra to bliższa rodzina... Nie wiem co poradzić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to rodzina narzeczonego, nie twoja... więc jej nie musisz zapraszac.. ona bedzie na weselu od strony jego, nie twojej.. a wieczór panieński nalezy wyłącznie do ciebie i masz się świetnie bawić, więc zapraszasz swoje koleżanki i swoje kuzynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że
A powiedz dlaczego jej nie lubisz? Bo co innego jesli zrobila ci jakies swinstwo, a co innego jesli po prostu ci nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini w mini
Dobrze myslisz Edycia :) Co prawda na moim wieczorze będą tez i jego kuzynki (bo je lubię) i trzy dziewczyny kuzynów, bo to też równe babki. Najbardziej wkurza mnie, że narzeczony powiedział, że niby to rozumie, ale jest mu przykro. I będzie przykro jego rodzicom! no hello!! To ma byc MÓJ wieczór!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini w mini
A nie lubię jej bo czasem mnie obgaduje, gada jakieś głupoty, że się wywyższam, że rzadko gotuje dla jej brata, co ją to kur%8 obchodzi??!! Sama tylko siedzi w domu i pierze gacie mężowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że
Uważam że to jeszcze nie jest powód, jak to w rodzinie, każdy czasem coś powie, ale krzywdy ci tym nie zrobiła. Rozumiem twojego narzeczonego i jego rodziców. Nie powinnaś mu nawet o tym mówić, tylko zacisnąć zęby i ją zaprosić. To w końcu jego siostra i twoja przyszła szwagierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini w mini
Tylko że, czyli uważasz ze powinnam ją zaprocis tylko dlatego że to siostra mojego narzeczonego??!! To głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że
Tak, dlatego. Przekonasz się że w rodzinie trzeba iść na ustępstwa. Oczywiście bez przesady, tak ja pytałam na początku. gdyby zrobiła ci naprawde jakieś świństwo, to wtedy można sie nie widzieć, a tak... Nie chcesz jej zaprosić bo coś tam powiedziała... To smieszne. A ty nigdy nie powiedzalas nic na jej temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze to i glupie ale ty
tez sprawiasz wrazenie glupiej a jednak ktos z toba slub bierze wiec czasami przymyka sie oko na glupote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, ze wy dwie jestescie głupie. Ok, siostra siotrą, ale to przede wszystkim JEJ WIECZÓR!! Tak jak napisała! nie widze powodu żeby psuc go soebie przez jaka panne na ktora nie ma ochoty patrzec. A narzeczony tez jest dziwby (bez urazy) jak cos o tobie mowila to nie zareagowal??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini w mini
Zareagowal, powiedzial jej zeby sie nie wtracala. a ja jej naprawd enie lubie, jak sa swieta albo urodziny tesciow to musze ja znosic :/ Wiec tutaj nie bede. I chyba jej naprawde nie zaprosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini w mini
pierdol sie sama jestes glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KizaMizia84
No i bardzo dobrze. Ja bym tez nie zaprosila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini w mini
No i znowu podszywka... Daruj sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukle
no jeśli ona tez cię nie lubi, to powinna sama odmówić ;) ale wiadomo, mało kto odmówi fajnej imprezy. Ale pomyśl, czy warto psuć relacje z narzeczonym i pewnie tez jego rodzicami? Fakt, twój wieczór, ale ślub i jego rodzina na całe życie. Poza tym, ważniejsze są relacje w rodzinie, a czasem trzeba zacisnąć zęby i poudawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini w mini
wstyd mi bo sie przespalam z cala jego rodzina a z nim jeszcze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini w mini
Tak bym chciała żeby odmówiła!!! Ale napewno nie odmówi! Dla niej to bedzie jedna z niewielu okazji żeby wyjśc z domu. Sama nigdzie nie chodzi, koleżanek tez nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini w mini
Hahaha ale bk. Podszyw jest chyba niewyżyty ;p;p O tej rodzinnej orgii to oczywiście nie ja ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojej szwagierki też
nikt nie zaprasza, bo to głupia i zazdrosna małpa, widzę że nie jestem sama :p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ginn
Powiedz zapraszam cię tępa suko ..Powinno pomóc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to mam
farta! Żadnych wrednych sióstr!!! Mój kochany ma dwóch braci :):) Nie ma jak męskie podejście. Jak czytam niektóre historie o "kochanych siostrzyczkach" w roli głównej, to niedobrze mi się robi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiziaMiazia84
Widzisz autorko - nie zapraszaj małpy :) Ja mojej już od kilku lat nie zapraszam nigdzie. Na szczęście mam świetnego męża, który zawsze na pierwszym miejscu stawia mnie i też jej nie zaprasza. A teściowie? Na początku mówili, że "ojej jak tak można ble ble ble" i w końcu przestali. Także nimi się tez nie przejmuj, w końcu to twoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×