Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pierretkaa

Poradzcie co zrobic!

Polecane posty

Gość pierretkaa

Zwolnilam sie niedawno, problem w tym ze jak napisalam list ze sie sama zwalniam napisalam ze odchdze zgdonie z umowa 30 listopada a zgodnie z kontraktem mam tylko jeden miesiac wypowiedzenia nie dwa. Problem w tym ze znalazlam juz inna prace gdzie powinnam zaczac 1 listopada, wiec powiedzialam szefowi ze jednak musze odejsc wczesniej i napisalam inny list ze tamten byl niezgodny z kontraktem i prawidlowo musze odejsc ostatniego pazdziernika nie listopada i ze list z 19 wrzesnia jest nie wazny. Ten list wyslalam przedwczoraj poleconym, wczoraj przyszedl do biora i ze szefa nie bylo tylko ja sama to ja odebralam i podpisalam i polozylam mu na biorku. Potem jak przyszedl powiedzialam mu czy czy widzial list a ten ze nie mial czasu go otworzyc! dzis rano pytam sie czy moglabym miec kopie z jego podpisem ze go otrzymal a ten ze da mi te kopie w poniedz!!!ja na to ze nie, ze prosilabym o kopie jeszcze dzisiaj a ten mnie wyzwal ze jestem bezczelna, ze jakim tonem do niego mowie itp a ja na to ze przeciez poprosilam o kopie ktora chce miec jeszcze dzis zwlaszcza ze dzis mamy 30 wrzesnia, ja mam miesiac wypowiedzenia i list polecony ktory mu wyslalam ja go odebralam. Boje sie ze w poniedzialek powie ze on nigy listu nie dostal i ze zmuszona jestem pracowac do konca listopada. Co zrobic zeby dal mi kopie listu ? co za cham jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierretkaa
Mysle ze jesli on taki jest wsciekly i ze wczoraj niby nie mial czasu otworzyc tego listu a dzis mnie wyzwal ze jestem bezczelna to pewnie chce mi zrobic jakis numer bo on jest dosyc nieuczciwy i pewnie w poniedzialek powie mi ze zadnego listu nie otrzymal (bo to ja jednak odebralam moj polecony do niego) nie wiem co zrobic moze wysle dzis jeszcze nastepny bo to jednak data stempla sie liczy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nlkjhv
Zawaliłaś, i to TY, a nie on. Nie musiałaś wysyłać poleconego, wystarczyło dać mu papier w biurze z kopią do podpisu - byłoby ważne od razu. Polecony w tym wypadku się nie będzie liczył, bo to TY go odebrałaś, jest tam TYLKO twój podpis, a jako osoba zainteresowana mogłaś go przed szefem ukryć (nie do udowodnienia w sądzie pracy). Gdyby polecony odebrał kto inny to inna sprawa. Jeśli masz 1 miesiąc wypowiedzenia, daj mu DZISIAJ wypowiedzenie na piśmie, do podpisu. Nie ma tam jakiejś osoby pełniącej funkcję kadrowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierretkaa
nlkjhv- tak, ale on nie chcial pisma tylk zarzyczyl sobie polecony! a ze jestem sama w biorze to nikt nie mogl go odebrac tylko ja... Dam mu do podpisania tak jak mowisz kopie tego listu i powiem zeby mi to podpisal jesli nie to wysle jeszcze raz polecony bo dzis jest ostatni wiec ostatni dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co tak kombinujesz. trzeba bylo dac mu osobiscie tan list, wczesniej uprzedzic. a jesli sie boisz, ze powie, ze nie bylo tego, to napisz kolejne podanie, zaznacz w dzienniku korepondencji, ze przyszedl i mu daj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierretkaa
Madz- nie kombinuej, przeciez mu powiedzialam wczesniej tzn w srode ze jednak chce odejsc z koncem pazdzienika i ze anuluje tamto pismo w ktorym napisalam ze odchodze koncem listopada ze jest mi przykro ale takie mam prawo bo mam jeden miesiac wypowiedzenia a nie dwa i to on zarzyczyl sobie ze chce ten list miec polecony wiec wyslalam a teraz nie chce dac mi kopi do tego powiedzial mi ze jestem bezczelna i ze da mi go w poniedzialek czyli 3 pazdziernika ale to juz bedzie za pozno bo jak tu ktos powiedzial ze w sadzie pracy moga uznac ze nigdy on listu nie dostal bo przeciez ten polecony to ja odebralam co za cham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×