Kto to jest

ta zona swojego męża? Bo mnie wkurwi ła niemiłosiernie pyta z ciekawosci, panna połowę ludzi ma za smieci a siebie uważa za nie wiadomo co

Kiedyś dostała zjeby w jakimś topiku, ale nie nie bardzo pamiętam o co poszło. A tobie co zrobiła?

Otóż nazwałą mnie pasożytem i nierobem i nieudacznikiem bo: 1.Posożytem - dlatego iż w obecnej chwili jestem na zasiłku bo wychowuję dziecko nie mam możliwosci by pojsc w obecnej chwili do pracy a ze pracowałam wczesniej a macierzynski juz dawno sie skonczył wiec przeszlam chwilowo na zasiłek. No wiec dlatego jestem posoztem. 2. Bo nie pracuję ...yy.. nie docierało ze wychowuję dziecko a gdy o tym pisalam nazywala mnie nieudaczkiem i nieodpowiedzialną matką nie umięjącą zapewnic dziecku przyszlosci... 3. I jeszcze raz nieudacznikiem bo koncze kierunek administracyjny:P ja wiem ze nie powinnam sie przejmowac no ale cisnienie mi umiala podniesc

2* nazwałą mnie nierobem

o tym, że facet powinien wspierać zawsze kobietę. Ktoś napisał coś takiego, że facet też może mieć zły dzień i nie zawsze będzie oparciem, a ona krzyczała, że ma być i koniec. Facet ma wspierać kobietę bez względu na wszystko i nie może być inaczej. To wariatka. Nie może zrozumieć, że ktoś ma inny pogląd na różne sprawy. Z taką się nie dogadasz.

.

nie przejmuj sie ona sama jest nierobem i wylewa swoje frustracje bo siedzi w domu, pewnie wciery dostaje to gdzies sie musi wyzyc :o

masakra jej mąż jest chyba durniem że sobie wziął ja za zone no ale coz:P

je bie mnie to, [ale to nie milo zabrzmialo] ale mi to nie wadzi jakos specjalnie

he?

że wg niej wszyscy jej zazdroszczą :D

w którym tak ci dogryzała?

już widzę gdzie, ale to durne babsko jest :O zaraz za te wyzwiska zgłoszę ją bana