Uważam, że kobiety które nie mogą zajść w ciążę nie powinny czytać tego forum

[Gość całkiem kontrowersyjnie]

A przynajmniej tematów związanych ze szczęśliwą dobrze przebiegającą ciążą, gdzie przyszłe matki w zrozumiały sposób rozpływają się z radości. Bo kończy się to często złośliwymi komentarzami i niepotrzebnym nakręcaniem się.

[Gość ĆMA CME]

ZGADZAM SIĘ:D

[Gość całkiem kontrowersyjnie]

Choc po czesci rozumiem te zlosliwe komentarze, bo sama stracilam dziecko i wiem jak bolalo jak na ulicy widzialam kobietę z brzuszkiem albo jak mnie wkurwialo jak kobieta w zaawansowanej ciazy narzekala na bole kregoslupa, mialam chec jej przypierdolic... Wiem jak wplywa ten portal na osoby ktore stracily dziecko albo te ktore nie mogą miec dzieci i radze najlepiej jak potrafie - nie siedzcie na kafe

[Gość aparatkaaaa]

jesli jakas nie ma liub nie moze miec dzieciaka to niech przynajmniej nie pluje jadem na te co maja, i maja prawo mowic i robic na co tylko maja ochote jak ktoras ma problem to do psychiatry lub ksiedza a nie z jadem na kogos bo ja zawisc zzera tępe rury co innego pozytywne uczucia w strone innych matek i dzieci, ale takich malo, nie radzicie sobie ze soba, wiec szukaja ofiary, żal bo im sie nie podoba to czy tamto, ona to by inaczej fakt, wynocha na inne fora gdzie toczy sie walka o coiaze i dziecko a nie walka z matkami i innymi dziecmi

[suwka 0]

Hahaha :D Masakra.

[Gość aparatkaaaa]

a z tym ze pani wyzej miala ochote przypi....ic kobiecie w ciazy bo narzekala na kregoslup to przegiecie wlasnie takie przypadki kwalifikuja sie do psychiatry

[Gość żaba 87342]

aparatkaaaa nie rozumiesz tematu, tej kobiecie chodziło o to że tak by zrobiła bo ta kobieta decydując sie na dziecko wiedziała że może być tak a nie inaczej a poza tym zamiast narzekać powinna sie cieszyć ze jej dziecko żyje ! bo gdybym ja sie dowiedziała że z moim maleństwem jest dobrze to bym nawet słówka nie pisła że boli mnie kręgosłup !

[Gość żaba 87342]

a dodam ze sama poronilam i wiem jaki to jest straszny ból ...

[Gość a ja pluję jadem bo]

mnie często tak bawicie i irytujecie jednocześnie swoim infantylizmem, fałszywą idealnością i fałszywym szczęściem (dzieciaczek przesłodki, mężuś przekochany, pieniążki z nieba lecą, a ta tylko leży i pachnie, nigdy nie jest zmęczona, ani sfrustrowana, tiaa jasne... ;) ). Więc sobie czasem "popluję jadem", bo warto czasem mamuśkom powiedzieć do słuchu i ustawić do pionu, żeby bzdetów nie pisały :) A nie mam problemów z płodnością, bo dzieci mieć nigdy nie zamierzam. Naprawdę nie sądzę, żeby to kobiety mające problemy z poczęciem dziecka wypisywały złośliwości. One zbyt wiele przeszły, żeby się w takie głupotki bawić. To zostawcie nam - bezdzietnym z wyboru, obśmiewającym wasz "mamusiny" światek :P

[Gość a ja pluję jadem bo]

A i jeszcze mi się podoba "no troszkę jestem czasem zmęczona, troszeńkę jedynie, ale uśmiech mojej dzidzi w sekundę wynagradza mi wszelkie trudy macierzyństwa" :) Sraty, taty, mam spore grono znajomych facetów dzieciatych (charakter pracy), którzy nie kłamią tak jak kobiety na temat posiadania dzieci. To orka na ugorze (owszem, większości ludzi dająca jakieś szczęście w ostatecznym rozrachunku), a uśmiech dzieciak niczego nie wynagradza. Przywyka się do niego jak do wszystkiego innego w życiu :)

[Gość okfdkjfdkfj]

a ja pluję jadem bo--------A ja się dziwię że osoba która pluje jadem bo zauważa fałsz i słodką hipokryzję siedzi na tym forum :). Jeżeli ktoś z wyboru nie decyduje się mieć potomstwa to znaczy że świadomie rezygnuje z tego tematu i skupia się na innych interesujących go dziedzinach włącznie z tymi które dają szczęście w życiu, nie rozumiem więc po co ktoś taki siedzi na forum czystko macierzyńskim gdzie gada się dużo o zupkach , kupkach, pediatrach i ogólnie o tych wszystkich prozaicznych sprawach związanch z pielęgnacją i wychowaniem niemowlęcia i dziecka. Ktoś inteligentny przyznałby się że to z zawiści albo jeszcze lepiej nie siedziałby wogóle w tym dziale tematycznym.

[Gość Są osoby którym]

dziecko naprawdę daje dużo szczęścia i po co zaraz tu psioczyć że dziecko to orka skoro wiadomo że to ciężki kawałek chleba (całe wychowanie) i jest to tak oczywiste że te "plujące jadem" nie muszą tego tak podkreślać. Jeżeli jakaś osoba , zmęczona, często padająca na twarz uparcie twierdzi że jest szczęśliwa to znaczy że tak jest i nie chodzi tu o zmęczenie bo ono szczęścia nie zaburza ono jest negatywnym odczuciem samym w sobie . Osoby bezdzietne potrafią jedynie dostrzegać te negatywne strony macierzyństwa i myślą że nic poza tym już nie ma :D ...owszem jest ale to jest dostępne tylko dla rodzica , człowieka który ma dziecko i wie już coś o macierzyństwie czy ojcostwie, koleżanki bezdzietne są zielone jak listki na wiosnę.

[Gość Jeżeli osoba]

która z jakiegoś powodu nie może zajśc w ciążę (niepłodność okresowa a nie całkowita) zagląda sobie na to forum by poczytać, podyskutować , dowiedzieć się czegoś to jest to jak najbardziej ok bo kto niby powiedział że nie zajdzie wogóle w ciążę a skoro interesują ją te tematy to nie ma nic złego w tym że regularnie zagląda. Jeżeli ktoś stracił dziecko i szuka osobó podobnych to rózwnież jest na miejscu ale jeżeli koli go szczęście innych i cierpi z tego powodu to bardzo głupio robi i jakdla mnie to zwyczajne sado maso. Są też osobu które wiedzą że nigdy nie będą mieć dzieci ale nie czują nienawiści czy zawiści z tego powodu wobec innych więc sobie wchodzą , gadają na różne tematy , wypowiadają się. Ostania grupa osób to ta która nie ma dzieci , nie planuje bądź nie może ich mieć i swoją goryczi rozczarowanie wyładowuje na tych które cieszą się macierzyństwem. Osoba taka sieje nienawiść a tak naprawdę nikomu prócz sobie krzywdy nie zrobi. Matka która ma dziecko , jest szczęsliwa i swiadoma tego jak macierzyństwo wygląda nie drgnie nawet powieką na złosliwe komentarze bo zwyczajnie czuje że to tylko czyjaś frustracja i złośliwość natomiast osoba która wysyła tą złość siwieje i zmarchy jej się robią , tak zatruta tym jadem jest.

[Gość całkiem kontrowersyjnie]

Do plującej jadem - może porozmawiamy o kobietach które z tzw wyboru nie mają dzieci, bo moim zdaniem to tak jak bycie singlem z wyboru albo nie angazowanie sie z wyboru i inne pierdoly z tzw wyboru. Tak naprawdę jakas zyciowa luka w charakterze czlowieka wyboru nie pozwala dokonać bo jaki to jest wybor miedzy czyms czego nie doswiadczylas i nie wiesz jak to jest a rezygnacją z macierzynstwa czyli najbardziej kobiecą częścia kobiety?