Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KingOfLeoan

Co zamiast kwiatów dla promotora i komisji na obronie?

Polecane posty

Gość KingOfLeoan

Witka, lada dzień mam obronę pracę licencjackiej, moim promotorem jest facet , z tego co mi wiadomo to recenzent tez jest facetem. Co kupić dla promota i reszty komisji aby wreczyć im po obronie? ( kwiatów nie chce im dawać, zresztą mieszkam jakieś 150 km od uczelni wiec logistycznie nie dam rady z 3 bukietami jechać takiej odległości- auta nie mam , alkoholu raczej nie wypada) Co zamiast kwiatów można ich wręczyć po wszystkim?? ( w rozsądnej cenie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam dwóch facetów w komisji - kupuje po jednej róży dla każdego członka komisji, w kwiaciarni koło uczelni, bo też jestem dojeżdżająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co!
moj promotor chcial klocki lego, komisja dostala kwiaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszalam że zamiast kwiatów dają luksusowe zestawy typu pióro i długopis, albo winko :) ale nie każdy pije więc ne wiem czy to trafiony pomysł :) Aaaa dwie moje koleżanki maiły promotora, który zawsze łaził w rozciągniętym swetrze wiecznie tym samym :p i kupiły mu nowy sweter, taki ładny firmowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołek w kropki - wyobrażasz sobie mieć obronę sama i kupić luksusowe pióro? U mnie na uczelni prezenty są zakazane surowo i traktowane jak łapówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingOfLeoan
Eleganckie pióro odpada ze względów ekonomicznych. Ja myslałem o słodyczach, tylko nie gumisach a jakiejś dobrej czekoladzie z Lidal i zapakowane w ozdobną ( coś ala do flaszek) torebkę kolorową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś tu wyżej ma rację
że prezenty typu pióro, czajnik, biżuteria czy nawet książka nie powinny mieć racji bytu w takich miejscach, jak uczelnie, choć wiem, że czasem mają. Lepiej wybierz coś bardziej efemerycznego. Kwiaty są dobre, dlatego, że chociaż coś tam Cię kosztują, czasem nawet sporo to jednak nie wpływają na wzbogacenie się obdarowanego, że tak powiem. Możesz dać np. kawę, czekoladki czy coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość issannka
Ja ze znajomymi zrzuciłam się na alkohol dla komisji. Każdy dostał po dobrej flaszce whisky :D Zadowoleni byli bardzo:) a nie tam jakieś kwiatki, na co facetom róże, czy tulipany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingOfLeoan
No z tymi kwiatami to nie bardzo.W poblizu uczelni nie ma kwiaciarni. Ja planuje jechac pociągiem, mam ponad 3 godziny jazdy więc garnitur jedzie ze mną , ale na wieszaku ( przebrać mam zamiar się na uczelni) nie bedzie kiedy szukać kwiaciarni. Podoba mi się pomysł z kawą, tu myśle o Dalmayer jest jedną z lepszych + jakaś lepsza czekolada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingOfLeoan
a czy byłbym skreślony z naszego społeczenstwa gdybym nic nikomu nie dał ? Czy te obdarowywanie ich jest obligatoryjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×