chrzest bez matki?jak to możliwe?

były sam bez mojego udziału ochrzcił córkę ustanawiając swoich rodziców (czyli dziadków) na rodziców chrzestnych !(ludzie mają po 70 lat) !! Jestem załamana!Co mogę zrobić? Byłam u księdza, to udał że nic złego się nie stało...

a to wasza corka?

a o nieswojej bym pisała?

ja tez sie boje bo niedługo urodzę dziecko i oboje z męzem mamy tylko ślub cywilny oboje jesteśmy po rozwodzie. i obawiam się, że on będzie chciał ochrzcić naszą córeczkę, ja natomiast nie chce bo jestem obrażona na księzy i nie chodzę do kościoła nie mam takiej potrzeby. Sądzę, że jak dziecko dorośnie to samo zadecyduje czy chce być katolikiem,

ghhadjhtjj A co Ci szkodzi ochrzcić dziecko, a potem dać mu zadecydować jak dorośnie czy chce nadal być katolikiem? Ja teraż nie praktykuję. Ale nie wyobrażam sobie, żeby moi rodzice mnie nie ochrzcili, nie puścili z innymi dziećmi do pierwszej komunii. Nie dali mi generalnie uczestniczyć we wszystkim tym co moi rówieśnicy czyli jakieś majowe w kościele itp. Ja przez to jestem uważam lepszym człowiekiem. Bo to mi wpojono w kościele. Że warto być dobrym człowiekiem.

to, że nie chce mieć nic wspólnego z instytucją kościelną i ich urzędnikami, przeżyłam rozwód kościelny i mam do nich wielki uraz. Nie chodzę do kościoła i jestem dobrym człowiekiem

nie ma rozwodow koscielnych

A niby dlaczego chcesz coś robić? Dziecko jest ochrzczone i OK, strasznie ci to przeszkadza?

ochrzczone i ok?no niby tak,może z Twojego punktu widzenia...? ale starych ludzi mieć za chrzestnych?po co ?