Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rimmelrimmel

gdy problemem sa pieniadze

Polecane posty

Gość rimmelrimmel
vendy - a ty chyba smaciarka pracowalas ze tak napisalas ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i właśnie w tym co napisałas do mnie wyszła bogata rozpieszczona dziewczynka która złości się gdy ktoś powie jej prawdę, żal normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rimmelrimmel
chica to byl podszyw! napialam!!!! ta wiadomosc o smarku to vendy tez podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rimmelrimmel
no dobra ... powiem wam dziewczyny serio . chcialam isc na prace, ale nie moge.. nie moge ! ChicaBomb - jak nie masz co dobrego napisac to lepej chyba idz sie leczyc psyholku ;s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rimmelrimmel
no dobra ... powiem wam dziewczyny serio . chcialam isc na prace, ale nie moge.. nie moge ! ChicaBomb - jak nie masz co dobrego napisac to lepej chyba idz sie leczyc psyholku ;s to tez podszyw widze,ze nie znajde tu porady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem dziewczyną ciole żal mi was , zjebane podszywy które nie potrafia odważyć się pisać pod właśnym nickiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rimmelrimmel
ChicaBomb to jak pomozesz? czy za glupia jeses?; x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rimmelrimmel
Takie tłumaczenie - nie mogę, bo się tatuś nie zgadza. Bardzo wygodne. Może on się nie zgadza, żebyś pracowała nocami w klubie, a nie żebyś w ogóle pracowała? Powiedz mu w takim razie, że robi z ciebie kalekę życiową, i że w takim razie po co ci te studia, bo w dzisiejszych czasach pracodawcy patrzą na to, co kandydat robił już w czasie studiów - same studia są niewiele warte. Chyba że tatuś planuje cię zatrudnić w swojej firmie, nieważne czy się do tego nadajesz czy nie, a w takim razie współczuję ci jeszcze bardziej. Pracowałam w takiej firmie, gdzie tatuś upchnął córeczkę świeżo po studiach na stanowisku odpowiednio wysokim. Ona nie miała o niczym pojęcia, nigdy nie pracowała nigdzie, nie umiała pracować z ludźmi, a miała nas nadzorować :D Nieraz było mi jej żal, ale cóż. Tak sobie wybrała życie pod skrzydłami tatusia. Odeszłam stamtąd, więc nie wiem jak się potoczyły jej dalsze losy, ale im później tym trudniej zerwać pępowinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×