Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem jak to sie dzieje

Mój facet zarabia 1700 euro i nie daje rady finansowo!!

Polecane posty

Gość nie wiem jak to sie dzieje

Zaczyna mnie ten fakt zastanawiac i martwic. Przeciez to jest niedorzeczne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
Irlandia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
1700 euro np. w Niemczech nie jest duzo.Jesli wynajmuje duze mieszkanie ,w drogim miescie np Kln , placi raty np. za samochod , wychodzi ciagle do restauracji , chce miec najnowsze gadzety, to moze miec problem z finansami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
Pracuje dla siebie, na nikogo innego a ciagle pograzony w ruinie finansowej. Zaczynam sie zastanawiac co sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
W Irlandii -ja nie znam realiow.Moze ktos inny Ci napisze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
Nie! Wynajmuje pokoj za 320 euro, prace ma zaraz kolo domu, wiec na paliwo tyg to sa grosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od punktu widzenia. 1700 euro - ok, ale ile płaci za mieszkanie, wyżywienie, ubezpieczenie, rachunki za prąd, telefon, gaz, papierosy, rachunki za paliwo, ubezpieczenie samochodu? Ile wysyła do Polski? Policz na spokojnie, a potem się zastanów czy to dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
oplat okolo 500 funtow ( wliczylam wszystko, tel, ubezpieczenie, kredyt )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
wydaje sporo na alkohol i ziolo, tyle wiem. Dlatego mysle, ze czas, by sie zastanowic nad sensem bycia z tym panem. Stoluje sie tylko i wylacznie na miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
wiesz tu sa doplaty do mieszkan , jak ktos ma maly dochod.Nie widze tu glodujacych ludzi. Lepiej sie zyje tu, nawet bedac bezrobotnym niz w Polsce. Ale 1700 euro taki dochod -tylko tylko.Bez wiekszych porywow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to w końcu
euro czy funty ? może hazard ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
Eleene, ale gdzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
euro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
Nie czepieajmy sie szczególów. Mieszkam w UK, wiec stad pomylka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to w końcu
no jak on sobie pije, pali i jada tylko na mieście, to w ogóle nie dziwią mnie jego kłopoty finansowe. I Ciebie też nie powinny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
-"ale gdzie?" Nie zrozumialam pytania :-) Ja w tej chwili mieszkam w De.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
W zasadzie powinny, bo mamy razem dziecko. Wiem, wiem. Pewnie pytanie dlaczego nie mieszkamy razem. Dluzsza historia, nie chce wchodzic w szczegoly. Tyle, ze ja majac tyle samo, dobrze sobie radze i nie tarzam sie w dlugach. Czy to normalne, zeby facet, ktory ma cudowne dziecko i troche lat na karku, tak sie zachowywal i taki tryb zycia prowadzil ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
tak, o to chodzilo. Jak sie tam zyje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
tak, o to. Jak sie tam zyje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
normalne? -NIE!!!!! Ale widocznie niektorzy nigdy nie dorastaja i sa wiecznymi dziecmi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zirlandiipisze
1700 euro tygodniowo mieszkając w Irl nie wystarczy ma zbyt wiele.... Wynajęcie domu około 700-900 , rachunki, samochód, Niektórym może się wydawać ze to sporo kasy w przeliczeniu na PLN, ale w Irlandii wszystko kosztuje w euro..,, Tak jak wszędzie musza pracować dwie osoby aby starczyło na godne życie i oszczędzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala na lunchu
nalogowo pali ziolo?:o naprawde chcesz byc z narkomanem i troszyc sie jeszcze o niego? co do wydatkow. my z mezem mamy razem +/- 3,5 tys funtow, za samo mieszkanie z oplatami placimy prawie 800, do tego jedzenie, komorki, wycieczki, jakis ciuchy, rozrywki... fakt, udalo nam sie odlozyc na mieszkanie, ale jeszcze trzeba je wykonczyc i urzadzic, wiec okolo 1000-1500 funtow miesiecznie odkladamy. ale 1,700 euro to wcale nie jest duzo, jak sie mieszka w fajnej dzielnicy, dobrze je i zyje, a nie wegetuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zirlandiipisze
Miało być 1700 miesiEcznie - nie tygodniowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
o cale niebo lepiej niz w Pl dla przecietnego czlowieka.Mam na mysli pracownika fizycznego, pielegniarke, sprzedawczynie itd. Wiadomo, ze w Polsce tez okreslonym grupom zyje sie bardzo dobrze -chocby lekarzom, notariuszom , wysokim urzednikom. Dla przecietniakow jest w stosunku do Polski cud , miod i orzeszki. Nikt nie rwie wlosow , jak dostanie rachunek za prad , czy ogrzewanie. Nikt tez nie marznie w zimie , jak w Polsce siedzac przy zamknietych kaloryferach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
Tak, nalogowo pali. Mieszka w ghetcie, nie w dobrym miejscu. Przez jego dlugi musielismy sie rozstac i zyc oddzielnie. Spedza mi sen z powiek takie zycie. To nieodpowiedzialna osoba i jeszcze smie mnie obwiniac za to, ze tak jest!! Tylko, ze ja mam na glowie wszystko. Ja! Bo nie on. w ciagu 7 miesiecy tylko raz widzial corke i nie wiem kiedy ponownie to nastapi, bo oczywiscie on nie ma pieniedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala na lunchu
szczery, i na co ci te inwektywy? z tego co widze, tenze temat nie dotyczy ani PiSu, ani swietlanych planow politycznych PO (jeszcze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak to sie dzieje
Dobra. Ogolnie brak slow. Wszystko moja wina i koniec kropka. To, ze pije przeze mnie, jara przeze mnie itd. I ciagle slysze, ze on sie stara!! Tragedia. Kij w to. Nie ma co rozpaczac. Chrzanic go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×