Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość malutkab

Nie mogę zajść w ciążę

Polecane posty

Gość malutkab

Staramy się o maluszka już albo dopiero 8 cykl:( Wiem, że to jeszcze nie powód do zamartwiania się, ale tracę siły przede wszystkim te psychiczne.... pomyślałam, że może tutaj znajdę zrozumienie. Dziewczyny, co Wam pomogło zajść z ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty jestes niekumata
właśnie jest tak że ten co nie mysli o ciązy zajdzie,a ten co sie stara nie zajdzie. Przede wszystkim trzeba byc wyluzowanym, a najlepsza jest wpadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upić się i to bardzo
i się bzykać, to mi wlasnie pomogło,a staralam sie ponad rok! może brzmi to głupio,ale pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka w centki
malutkab na to nie ma rady idzice z męzem na badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka w centki
jesli autorko albo jej partner ma problem to zadne danie na luz tutaj nie pomoze zastanówcie sie co piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkab
Zgadzam się, że trzeba działać, ja już jestem po badaniach u ginekologa i u mnie nie widzi przeciwwskazań, nawet stwierdził, że wszystko jest super, a jednak nic z tego... dostałam skierowanie na sprawdzenie poziomu hormonów min testosteronu, bo zauważyłam męczące krosty na brodzie i żuchwie... może to jest przyczyna, nie wiem. Cały czas nie dajemy za wygraną. A Wy jak długo się staraliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka w centki
a partner robil badania nasienia? ja staram sie o wiele dluzej niz ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka w centki
ja staram sie jakies 28 cykli wiecej od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkab
mam 24 lata, lekarz zapytał tylko, czy chcemy skierowanie na badania dla mojego męża, za tydzień idę na kontrolę i pewnie poproszę o takie skierowanie... najgorsze jest to, że zaczęliśmy się starać tak całkiem niewinnie, niby nie pragnelismy dziecka tak bardzo, ale powiedzielismy sobie co ma być to będzie, a tutaj jest wielkie nic. A Ty masz jakas przyczynę stwierdzoną? Masz większe doświadczenie w tym temacie... eh współczuję i wierzę, że się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ej eje dziewczyno!!!!
przestań panikować. Po co Ci jakieś badania dla Twojego męża?? wiesz co powiedział mi mój ginekolog? Że takie badania są robione dopiero po roku starań. ty na razie starasz się osiem miesięcy więc przestań wkręcać się że coś jest nie tak. Ja też staram się z mężem o dizecko i też panikowałam (6 cykli) ale na szczęśvcie mam mądrego ginekologa, który zapewnił mnie że wszystko jest ok i żebym nie panikowała za wczasu. I uwierz mi tak jest lepiej. Nie myśl ciągle o dziecku i czepr radość z seksu a nie uprawiaj go wyłącznie w celach prokreacji. nie rób żadnych badań bo na to jest jeszcze za wcześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka w centki
zgadzam sie z poprzednicza rok to maksimum staran wiec jak nie bedzie sie udawalo po roku czasu to niech partner idzie na badania lepiej dmuchac na zimne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka w centki
tak mam stwierdzona przyczyne leczymy sie w klinice ale mam nadzieje ze wszystko jes na dobrej drodze i nie poddaje sie i tobie radze to samo sprubujcie sie zrelaksowac a napewno sie uda tak to jest ze lekarze na specjalistyczne badani kieruje pratycznie okol 2 lat jak sie nie udaje a u wad napewno to tylko przyczyna tkwi w glowie tak wiec glowa do góry ile jestes jeszcze mloda napewno sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkab
dzięki dziewczyny... to ja wolę, żeby się udało i żeby obeszło się bez badań żadnych:) przyjemność z seksu czerpiemy jak najbardziej....:) są takie etapy, gdzie baaardzo chcę i gdzie odpuszczam, zobaczymy, co przyniesie czas... teraz byłam u ginekologa centralnie 14 dnia cyklu, pokazał mi jajeczko 21 mm i powiedział, żeby się starać 15 i 16 dnia cyklu tak porządnie, bo ładnie to wygląda. Więc tak też zrobiliśmy, dzisiaj mam 21 dc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka w centki
wiesz najwazniejsze to sie nie poddawac tez myslalam na poczatku aa uda sie szybko bedzie dobrze , nie przywiazywalismy na poczatku jakies wagi chodz staralismy sie ale na luzie po 1,5 roku od staram zdecydowalismy sie na badania mielismy kilku ginekologów ale nic to nie dawalo kazdy rece rokladal w koncu udalismy sie do kliniki leczenia nie plodnosci i mielismy ogólnie juz 5 wizyt i jest coraz lepiej bo w koncu zajol sie nami fachowiec a tez tak mialam kazdy radzil dac na luz itd,itd i tak robilismy a ciazy jak nie bylo tak niema z perspektywy czasu inaczej do tego podchodzimy bo przynajmniej u mnie czas nauczyl mnie pokory i cierpliwosci no alzagar biologiczny niestety tyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkab
no to prawda.... ostatnio przez przypadek natrafiłam na hasło: naprotechnologia, pewna osoba bardzo zachwalała tą metodę leczenia niepłodności, jeśli chcesz to poczytaj sobie w necie o tym. Ja stwierdziłam, że zachowam pozytywne nastawienie, znudziło mi się już czytanie wpisów na forach mówiących o tym, jak to 1 dzień po spodziewanej miesiączce dziewczyny odczuwają mdłości i muszę się przyznać, że na początku też sobie to wkręcałam, ale to jest robienie ludziom prania mózgu... ciekawa jestem tylko, czy może ktoś miał jakiś 'złoty środek', po którym faktycznie się udało. Słyszałam też o witaminie B6, ale to tylko domysły i ludzkie gadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka w centki
no takto jest i nic z tym nie zrobisz widzisz jak staram sie tyle czasu i co? juz dawno powinnma sobie dac w łeb ale jestem inna tzn zmienilam sie od tamtego czasu jestem bardziej cierpliwa i nie raaguje jak kiedys gdy co miesac @ przychodziła poprostu sie pojawia i tyle no u nas albo ida sie naturalnie albo bedziemy podchodzic do IUI chcialbym w grudniu podchodzic do IUI bo do tego czasu bedzie wiedziec juz cos wiecej noi jestem starsza os ciebie a czas strasznie szybko leci niby po roku czasu nalezy sie udac na badania ale jak masz wątpliowsci to idz wczesniejz mezem lepeij dmuchac na zimne nie mówie ze u was jest cos nie tak bo napewno nie jest ale nam tez mowili zeby dac na luz itd i co psa sobie kupilam mam duzo zajec oglnie i tak sie nie udawalo no teraz wiemy dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkab
coś w tym musi być, my też jesteśmy właścicielami 3 miesięcznego spanielka i rzeczywiście przestałam myśleć od czasy kiedy go mamy, ale to wraca. . kurcze jak ta psychika kobiety jest specyficzna, przez pierwsze 4 miesiące byłam wręcz wściekła na @, że przyszedł.... zastanawia mnie tylko ten testosteron, na badanie idę w poniedziałek, może coś wykaże i będzie wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka w centki
jakbyco zajrze tu wieczorkiem albo jutro zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bialamasajka
Mi pomógł cyclotest baby- monitorek do określania poszczególnych faz cyklu. Wiedziałam dokładnie kiedy mam dni płodne, kiedy owulację. Także mogę polecić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanita

Podbijam wątek...a słyszałyście dziewczyny o preparacie Ovarin? 

Mnie go polecił ginekolog , też nie mogłam właśnie zajść w ciążę , pomaga wyregulować gospodarkę hormonalną w organizmie, zawiera witaminy, kwas foliowy . Skuteczny bardzo http://ovarin.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

przyjmowałam Ovarin, rzeczywisćie pomaga. Reguluje gospodarkę hormonalną a bez tego nie zajdziesz w ciąże, taka prawda

Edytowano przez ariellka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie też pomógł Ovarin, wcześniej jakieś środki brałam ale dopiero po Ovarinie udało sie. Wyregulowałam gospodarkę hormonalną i zaszłam w ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 5.10.2011 o 17:14, Gość malutkab napisał:

Staramy się o maluszka już albo dopiero 8 cykl:( Wiem, że to jeszcze nie powód do zamartwiania się, ale tracę siły przede wszystkim te psychiczne.... pomyślałam, że może tutaj znajdę zrozumienie. Dziewczyny, co Wam pomogło zajść z ciążę?

wyprobuj prefert zel wspomagajacy poczecie, oprocz tego ty i partner powinniscie zadbac o diete i sie ruszac plus suplementacja magnez i kwas foliowy. i co najwazniejsze - bez stresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×