Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siedzę w domu i

siedzę w domu na L4 z dzieckiem i szczerze ...

Polecane posty

Gość siedzę w domu i

podziwiam kobiety, które nie pracują tylko właśnie zajmują się dzieckiem i domem, ja bym oszalała, moja praca mnie wpienia, pracuję z babą, której mam dosyć, nie chce mi się patrzeć na nią, ciągle robi mi pod górkę, pół zakładu pracy mi współczuje ale nie umiałabym siedzieć w domu, dostaję do głowy a to tylko pare dni, jeszcze 2 dni i koniec chyba chociaż teraz ja zaczynam być chora więc nie wiem czy L4 mi się nie przedłuży, załamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa jest co podziwiać
Te co mają prace to też muszą zrobić wszystko w domu, więc nie wiem za co podziwiac te co pracy nie mają a na prace domowe mają o 8 godzin wiecej. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzę w domu i
to już nie chodzi o to, że trzeba dużo zrobić w domu, wiadomo, ja sobie dzisiaj usiadłam dopiero o 16 na spokojnie a i tak nie do końca bo wiadomo jak to z kilkulatkiem, co 10 minut coś potrzebuje :) ale mnie właśnie taka ja wiem, samotność chyba rozwala. Wiem, jestem z dzieckiem i nie zamieniłabym tego na nic na świecie ale jednak brakuje tej drugiej osoby. Mąż jest teraz w pracy, jak wyjechał wczoraj z rana tak wróci jutro rano i chyba jego brak mi doskwiera. Co dziwne bo jak jest to potrafimy się zajmować swoimi sprawami i nie gadać pół dnia a tutaj jak go nie ma to nagle mi go brak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzę w domu i
nie rozumiesz, ja nie podziwiam tego, że te kobiety dają sobie radę z prowadzeniem domu, wiem, że pracujące muszą po pracy zrobić podobną ilość roboty, mnie chodzi bardziej o to, że siadam psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzę w domu i
nie wiem, może fakt, że zazwyczaj przebywam z ludźmi na codzień a teraz siedzę i poza dzieckiem nie mam się do kogo tak odezwać, nie wiem, zawsze się czuję tak na zwolnieniu lekarskim, rozbita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja siedziałam roku w domu i powiedziałam dość gdy nadarzyła się okazja po prostu chciałam robić coś dla siebie mieć swój świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ile ludzi tyle potrzeb owszem kocham moje dziecko ponad wszytko ale czas na jego samodzielność i ja potrzebuję mieć swoja przestrzeń zdrowa równowaga po za tym dziecko też sie rozwija doskonali swoje umiejętności w grupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×