Chciałabym przestać myśleć, zapomnieć, wybaczyć

Może wiele osób powie mi tutaj, że histeryzuje. Mnie pęka serce. Jestem z moim chłopakiem ponad rok. Naprawdę poważnie o sobie myślimy. On też bardzo często powtarzał, że chce, bym była jego żoną, chce mieć ze mną dzieci. Pokochałam go całym sercem, jak jeszcze nikogo nigdy. Wierzyłam, że jest zupełnie inny niż inni. Że naprawdę tak jak mówi świata poza mną nie widzi. Wczoraj, gdy u niego nocowałam coś mnie podkusiło żeby sprawdzić na jakie strony wchodzi w przeglądarce. Zamarłam, gdy były to dziesiątki profili dziewczyn z fotki.pl. W dodatku wyszukiwał dziewczyny z naszej okolicy... Gdy wrócił do pokoju, z kamienną twarzą spytałam, czy może mi wytłumaczyć dlaczego ogląda profile innych dziewczyn na fotce. Nawet nie zaprzeczał. Powiedział, że nie wie, że zrobił głupotę, bardzo mnie przepraszał. Był naprawdę przerażony, bo widział, że ja nie żartuję. Prawdę mówiąc, gdyby nie to że była noc, a ja miałam daleko do domu to chyba bym wyszła. Zranił mnie niesamowicie. Nawet poleciały mu łzy. Powiedział, że pierwszy raz boi się, że mnie straci. Noc była ciężka, następnego dnia w pracy nie mogłam się skupić. Musiałam wziąć tabletkę na uspokojenie, bo nie byłam w stanie normalnie rozmawiać z klientami. Dzisiaj pogadaliśmy, najpierw atmosfera była ciężka, on wciąż był strasznie zestresowany jak ze mną rozmawiał. Potem zaczęło się robić nawet normalnie, stwierdziłam, że to nie jest w końcu żadna zdrada, przynajmniej nie fizyczna. On obiecał, że to się już nigdy nie powtórzy. A teraz jestem w domu bez niego. Staram się, by było normalnie, a jednak ciągle o tym myślę, czuje się źle, tak jakbym ja nie była jednak dla niego tak idealna, jak mówi. Mam masę kompleksów, które teraz się pogłębiły. Nawet nie jestem na niego wściekła, jest mi tylko smutno. Proszę każdego, kto ma zamiar rzucić jakiś przykry komentarz od powstrzymania się. Jestem wystarczająco zdołowana.

Jejku jakbym czytała o sobie, miałam taką samą sytuację rok temu, nadal nie mogę mu zaufać, a boli mnie to tak samo jak wtedy. A wiesz co jest najgorsze? To, że już nigdy mu nie zaufasz i już zawsze będziesz mu grzebała w telefonie i kompie, już zawsze będziesz miałą poczucie krzywdy, a on nie przestanie tego robić, zapewniam Cię!!!!!

to co mam robić? miałabym się z nim rozstać? Powiedziałam mu dzisiaj, że teraz mu wybaczam, ale jeśli to kiedykolwiek się powtórzy, to będzie koniec. Zarzekał się, że nie. Ja go kocham całym sercem, moja rodzina go uwielbia, nigdy nie dał mi powodów aby mu nie ufać, do wczoraj... To prawda, teraz na pewno będę go kontrolować, już teraz myślę jak to zrobić.

i jak wyobrażasz sobie związek z taką kontrolą?zamiast skupic sie na zwiazku i uczuciach ty bedziesz wciąż rozpamiętywac...czy to ma sens?

nie wyobrażam sobie życia bez niego. Chcę jakoś o tym zapomnieć, tylko jak?

'A wiesz co jest najgorsze? To, że już nigdy mu nie zaufasz i już zawsze będziesz mu grzebała w telefonie i kompie, już zawsze będziesz miałą poczucie krzywdy, a on nie przestanie tego robić, zapewniam Cię!!!!!" - przestań pieprzyć, durna! Wypad z takimi radami! To, ze ty jesteś słabą gówniarą nie znaczy, że autorka też. Autorko. Wdech-wydech. Spokojnie - to tylko awaria, którą da się naprawić (tylko nie słuchaj głupich rad). Nie rób nic z tego, co ci radziła ta niunia nade mną. Przede wszystkim wyluzuj - dałaś chłopakowi sygnał ostrzegawczy, powinien to przemyśleć. Nie zadręczaj się - faceci czasem lubią popatrzeć na kobiety, jak na interesujący model samochodu. Nie sprawdzaj go, nie grzeb w komputerze, telefonie czy co on tam ma. Jedyne co, to go obserwuj ale też bez przesady. Myslę, że taki wstrząs wystarczy.

Damascenka dziękuję Ci za ten wpis. W końcu każdy popełnia błędy. Ja nie uważam tego co zrobił za coś niewybaczalnego, po prostu teraz ciężko mi wrócić do rzeczywistości, dlatego ten post. Nie przestałam go kochać i nie przestanę od tak.

Pierdolenie!!!! Właśnie,że on nie przestanie tego robić, ściema jak cholera!!!! Będzie to robił cały czas, tylko będzie się lepiej ukrywał, taka jest prawda!!!!!!! porównywanie kobiet do samochodów, jest żałosne, samochody to przedmioty bez uczuć, kobiety mają uczucia i nie są przedmiotami. miała prawo poczuć się urażona.

myslę, że nie zapomnisz o tym i zaufania już nie bedziesz miała do niego, to smutne, ale prawdziwe. Skoro jednak go tak kochasz to myślę, że daj mu ostatnią szansę a jak z niej nie skorzysta to poszukaj sobie kogoś bardziej wartościowego

A jak chcesz zobaczyć, jak on by to odebrał. To pościągaj sobie mnóstwo facetów, z tego jednego pięknisia na tapetę, wejdź sobie też na fotkę popatrz na facetów i zostaw włączony komputer. Sprawdź jego reakcję!!!

nie chcę robić tego samego co on. Jaki to ma sens? On już chyba dość się przestraszył, że to koniec. Naprawdę nigdy nie widziałam go takiego rozstrzęsionego i przestraszonego.

Tylko nie bierzesz jednego pod uwage Kochana!!! Mężczyźni mają bardzo krótką pamięć i za miesiąc już o tym zapomni, będzie wiedział,że robiłas jakie jazdy, ale nie będzie dokłądnie pamiętał o co chodziło, faceci nie są tacy emocjonalni i bardzo szybko zapominają niewygodne dla nich rzeczy.

Jeśli "zapomni", zrobi to samo, to już kolejnej szansy nie będzie na pewno. Chociaż mój wcale taki nie-emocjonalny nie jest.

Kochana, on już teraz kolejne laski oblukuje. Dla niego niewygodne jest tylko to,że to się wydało, a nie to, że robił Ci krzywdę. Naprawdę nie bądź naiwna. a poryczał się przy Tobie, bo się wystraszył, że się wydało, a nie z żalu,że Cię krzywdził.

Przykre, że mierzysz wszystkich mężczyzn jedną miarą

Nie wszystkich!!! Tylko tych co wyszukują lasek potajemnie na fotce mając swoją dziewczynę. Obudź się. Widzę,że masz klapki na oczach i cokolwiek ci ktoś tu napisze i tak się nie obudzisz!!!

sjbskmvbs - wyjdź.

zajebisty komentarz, popłakałam się ze śmiechu, taki sztuka dla sztuki

A co wy szklane kule macie, że wiecie czy ktoś się zmieni/nie zmieni ? Każdy człowiek jest inny, a jak będzie w przypadku twojego chłopaka to się dopiero okaże.

sjbskmvbs - nieźle masz psyche skrzywioną.

a ty to chyba jesteś matka cierpiętnica, której jak naplują w twarz to powie ,że deszcz pada

sjbskmvbs - no proszę :) W dodatku wróżką jesteś? :D Rozumiem, że facet w tyłek cię kopnął (w sumie się nie dziwię, ale to inna sprawa), ale ludzie są różni i nie wszyscy muszą być draniami. Widocznie ty takich przyciągasz :D Nie mieszaj dziewczynie w głowie. Idź stąd. Sio! :D

Myślę, że można założyć w tym przypadku i takiej a nie innej reakcji, że chłopak był szczery i dać mu jeszcze jedną szansę. Chociaż ja bym na Twoim miejscu go uświadomiła, że to nie jest głupota i, że nadszarpnął tym moje zaufanie. Jak mu zależy to więcej mu nie będą przychodzić do głowy takie rzeczy. Wiesz może to rzeczywiście z nudów tylko. Bo jak wszystko inne między Wami gra, to nie warto przekreślać związku z powodu takiej historii.

Nikt mnie w tyłek nie kopnął, skąd Ty to wysrałaś idiotko???? Ale nie dam sobie w kaszę dmuchać i nie będzie mnie żaden facet robił w chuja za plecami. Przez to ,że jest tyle lasek, takich jak Ty faceci są takimi słabymi gnojkami z rozbieganymi oczami, nastawionymi na inne laski i bzykanie. Przez takie laski jak ty faceci nie szanują kobiet i robią co chcą. Ja ta dziewczyna może udawać,że nic się nie stało? Ty byś pewnie tak robiła, a Twój stary to pewnie wszytskie dziwki z netu zna

Co za słownictwo :)

sjbskmvbs miałas kiedykolwiek chłopaka? Myslisz ze on nie oglada chociazby filmow porno?:D Pewnie tak bo powiedział ci ze sie brzydzi i go to nie interesuje:D Kazdy człowiek zwraca uwage na płec przeciwną i to normalne jesli nie uraża to godności tej drugiej osoby jak chociazby chamskie odwracanie sie na ulicy, flirtowanie itp Rozumiem autorke ze sie zdenerwowała ale facet nie popełnił zadnej zbrodni ogladajac profle innych dziewczyn, juz nie przesadzajcie. Ja swojego narzeczonego kocham całym sercem, nigdy go nie zdradziłam ani nie mam na to najmniejszej ochoty a czasem z nudy i ciekawosci przegladałam profile innych facetow na róznych portalach. Kurcze dopiero ten temat uswiadomił mi ze moj chłopak mogłby to zobaczyc i sie zdenerwowac, ze znudził mi sie i szukam innego. A to bzdura

Hmm.. tak sie zastanawiam o co to chodzi... Jestem dziewczyną i mam faceta juz 4 lata. Sama czasem wchodzę na sympatię i oglądam facetów i kobiety z moich okolic. Nie robię tego w kontekscie zdrady, czy fizyczności tylko ciekawości i absolutnie nie postrzegam tego jako akt który byłby niewporządku wobec mojego partneta.. Oglądam to z ciekawości, co ludzie o sobie piszą, jakie zdjęcia zamieszczają, czasami spotykam tam znajome twarze, które mijam na ulicy.. TO NAPRAWDĘ nie ma kontekstu zdrady, tylko czystej ciekawości świata, zjawisk, ludzi, zachowań... Może Twój wybranek ma podobnie ? Nawet ostatnio spotkałam na fotce sąsiada i dowiedziałam się, że jest gejem, ponieważ w opisie miał iż poszukuje partnera. Pokazałam to swojemu facetowi i nie byl oburzony, że siedze na fotce... Porozmawiaj jaki był powod, tyle...