Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

o jejuśku

niemowlak w zaparowanej łazience

Polecane posty

witam, mam do was drogie mamy pytanie, otóż kompiąc sie zabieram miesicznego synka ze soba do lazienki (w gondolce lezy sobie) a ja sobie biore prysznic . nie mam go z kim zistawic wiec wydje mi sie to najlepszym wyjsciem. mój mąż natomiast uwaza ze jestem nieodpowiedzialna i mam durne pomysly zabierając dziecko do zaparowanej łazienki. Dlatego chcialabym się was poradzic czy to taka kzywda ze dziecko jest ze mną w łazience? owszem jest troche pary jak to w lazience po kazdej kąpieli ale czy to jest szkodliwe dla maluszka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymiankowa mama1
Ja też dziecko zabieram, ale łazienka nie jest zaparowana, bo zazwyczaj biorę chłodny prysznic ;). A jeśli faktycznie się boisz, to sprawdź po kąpieli, czy dziecko ma wilgotne ubranko, zanim wyjdziesz do chłodniejszego pomieszczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdxfxdfgxz
a w jaki sposb kąpiecie malucha? w wiadrze w przedpokoju czy na klatce schodowej w misce????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozatym synkowi sie bardzo podoba bo się bardzo uspokaja a nawet zasypia przy szumie wody , nie ma wilgotnego ubranka własnie , ja się nie boje tylko mój mąz ale wlasciwie nie ma o co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic mu nie będzie jeśli nie masz np. w łazience sauny, a pokoju wyziębionego... Nie przesypia nigdy tyle żebyś go po prostu w łóżeczku zostawiła? Czy boisz się że płaczu nie usłyszysz jak prysznic bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiakasia282828
To niech mąż sam sie pozajmuje dzieckiem przez 24h na dobe i zobaczy jak to milo jak nawet pod prysznicem nie mozna sie na 3 min odprezyc tylko miec dziecko na oku i ewentualnie wtedy niech wyglasza opinie o durnych pomyslach i twojej nieodpowiedzialnosci. A dziecku raczej nic nie bedzie byle nie bylo za duzej roznicy temperatur :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje się ze nie usysze placzu wlasnie, sypialnie mam pietro wyzej niz lazienka wiec nic nie slychac, a pozatym wygodniej mi z maluszkiem w lazience bo nie musze sie spieszyc z kąpielą bo widze go i wiem ze moge sobi dluzej postac pod prysznicem itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakasiakasia282828
moje dziecko "lubilo" sobie ulac wiec tez musialam miec je ciagle na oku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsgsdfgs
Też tak robiłam, też łazienka była zaparowana i nawet nie pomyślałam że to mógłby być problem. Małej nie przeszkadzało. Uważam natomiast żeby nie było oparów po środkach czyszczących np z chlorem. To już niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak czasem nie mam możliwości wykąpaĆ SIĘ jak mąż jest w domu-wsadzam małego do fotelika,daję mu zabawki a sama wskakuję pod prysznić i drzwi uchylone tak że widzę co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swieczkaaromatyzowana
myj się przy uchylonych drzwiach łazienki? Duchota w łazience źle na mnie działa (astma) i zawsze uchylam, a jak mieszkasz sama, to nie może to sprawiać kłopotów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paszczoocha
To byś chyba musiała ukropem lać z tego prysznica, zeby dziecko jakos na tym ucierpiało. Woda ma jakies 45 stopni, lejesz ją przez 5-10 minut, więc na bank dziecku nic się nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedź w łazience w ubraniu jak ktoś się kąpie ,wyjdziesz i robi ci się chłodno ,zawsze miej uchylone drzwi ,ja mojego syna stawiałam na przedpokoju ,widziałam go a on nie parzył się w łazience.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja brałam prysznic jak dziecko spało ... tez bardzo duzo ulewal ale spal na boczku wiec co mogło mu sie stac .... teraz kapię sie jak mały bawi sie wlezaczku w salonie albo jak spi .... czasami Lena go pilnuje. ale rozumiem Twoj strach bo przy pierwszym dziecku tez ekspresowo bralam prysznic bo balam sie ze nie usłysze dziecka. Prey drugim dziecku jest naprawde inaczej i łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mąż niech nie będzie taki przewrazliwiony !!! Jesli w lazience jest duzo pary to zawsze mozesz zostawic otwarte drzwi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knlkj;
prawie kazda mama tak robi, kiedy męża nie ma w domu..zresztą kiedy niemowle jest chore i ma zatkany nosek to tez sie je zabiera do lazienki z para..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knlkj;
a wlasnie i z tymi otwartmi dzwiami dziewczyny maja racje, sama tak robie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robisz niepotrzebny problem
idz sie kapac jak dziecko spi i ok, poza tym jak uwazasz ze caly zcas bedziesz brac ze soba wszedzie dziecko? oszalalas przyzwyczajaj dzieckoz eby umialo sie soba zajac poplakac troche a nei od razu na zawolanie, jak zaczyna plakac w lazience to co zakrecasz wode i namydlona wyskakujesz z wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie robie problemu , chcialam znac wasze opnie na ten temat. Adaś wlasnie w lazience ni eplacze bo uspokaja go szum wody pozatym ma dopiero miesiąc a takie dzieci to raczej nie umieją się zając czymś :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostawiaj uchylone drzwi do lazienki i tyle...nie bedzie takiej pary i nie bedzie problemu:) a jak sie dziecku w lazience podoba to sie ciesz i korzystaj,ze mozesz spokojnie wziac prysznic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez miesieczne dziecko
wiecej spi jak nie wiec nie wiem co z aproblem wziac prysznic kiedy dziecko spi w lzoeczku, nawet jaks ie obudzi to troche poplacze i nic mu sie nei stanie, nie rozumiem targania dziecka ze soba do lazienki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie ze mój synek ie lubi spac caly dzien, jest bardzo żywy jak na swoj miesiac i chce zeby ktos z nim "rozmawiał"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koraszba
Malemu nic nie bedzie ale ty sobie strzelasz w stope. Jak go nauczysz, ze wszedzie i zawsze jest z toba to i 2 latek bedzie z toba do kibla chodzil :O Za jakis czas nie wytrzymasz tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez miesieczne dziecko
no dokladnie jak koszrba pisze :D musisz nauczyc dziecko ze nie zawsze jestes obok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×