Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaskinia zeusa

dania z parowaru

Polecane posty

Gość jaskinia zeusa

Moi drodzy czy możecie polecić mi jakieś dobre dania z parowaru? Co najczęściej do niego wrzucacie? Czy można się przyzwyczaić do takiego jedzenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja używam często
Jedzenie z parowaru jest smaczniejsze niż z wody, przynajmniej jeśli chodzi o warzywa. Robię w parowarze wszystkie warzywa, które tradycyjnie gotuje się w wodzie, ziemniaki nie mają sobie równych (może poza pieczonymi). Zrezygnowałam tylko z gotowania w parowarze ryżu czy zup, bo trwa to latami - nawet nie myślę ile prądu by to pochłaniało. Ale warzywa, ryby czy chude mięso - jak najbardziej. Co więcej mięso (np. filet z kurczaka) robi się dosyć szybko, o czym należy pamiętać, żeby nie przetrzymać bo robi się suchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O racja!
Brokuly kalafiory fasolka ziemniaki marchewki Pyszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
-kotlety mielone piersi z kurczaka czy indyka karkowke w plsatrach, pulpety wszelakie a to co spadnie na dol uzywam jako baze do sosu np. koperkowego lub pomidorowego. Kluski na parze na slodko i na wytrawnie Ryby i oczywiscie warzywa (w sezonie swieze a zima mrozone) Ryzu nie gotuje bo bardzo dlugo to trwa Tez ciagle jeszcze cierpie na brak PAROWAROWYCH pomyslow dlatego wpisujcie co tam jeszcze macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
I jeszcze jedno. Ja przyprawiam wszystko normalnie tak jak do kazdego innego gotowania dlatego nie musze az tak bardzo sie przyzwyczajac, do smaku parowanego jedzenia. Jezeli jest dobrze przyprawione to nie jest mdle jak to powszechnie sie uwaza. Uzywam natomiast mniej soli zwlaszcza do ziemniakow. Tych wcale nie sole co najwyzej przyprawiam ziolami lub przyprawa do ziemniakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z neta\\
Gotowanie na parze, uwielbiane przez tysiące lat przez słynący ze zdrowotnej mądrości naród chiński, to najlepszy sposób na zachowanie naturalnego smaku, barwy i konsystencji produktów. Co jednak najważniejsze, ta technika pozwala na maksymalne ograniczenie strat witamin i mikroelementów, które przy konwencjonalnych sposobach obróbki są często dramatycznie wysokie. Nie zdajemy sobie nawet często sprawy, jak wielkie bogactwo wylewamy do zlewu odcedzając jarzyny i co tak naprawdę pozostaje nam na talerzu, poza kaloriami. Dla przykładu, straty witaminy C przy gotowaniu w wodzie sięgają 70%, na parze 40%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmmuu
jak przyprawiasz przyprawa do ziemniakow, to wcale nie jest zdrowiej od soli, ani w ogole zdrowo, bo ta przyprawa to glutamian sodu. patrzecie czym przyprawiacie, bo tego typu przyprawy niszcza zdrowotnosc nawet zdrowego jedzenia na parze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kskkdjfhghrueisxn
Ja na parze robię głównie ziemniaki, kalafior, brokuły, marchewkę. Nie przyprawiam nic a nic. PYCHA! Robiłam też filety z kurczaka. Dobre, ale ja lubię kurczaka w innej postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×