czy mam racje

jadę nie długo odwiedzić rodziców i przy okazji chciałam jechać na cmentarz do dziadków ( rodziców mojej mamy ) którzy byli cudowni ale jest i na drugim cmentarzu dziadek ( ojca ojciec ) który nie widział mnie ponad 4 lata i nigdy nie interesował sie nami nie chce tam jechać a matka z ojcem dziś FOCH !!!! obrażeni że skoro nie chce jechać na cmentarz dla taty to mam wcale nie jechać ale czemu mam robić komuś na siłe przyjemność skoro dziadek nie znał i nie odwiedzał nas a jego syn drugi wyrzucił kiedyś z podwórka ? mam robić jak to moja mama mówi bo tak wypada a w cholere mam wypada !!

boze,kobieto odpusc..to zmarly dziadek, bedziesz rodzinna awanture wszczynac z powodu zmarłego? nawet przy takiej okazji trzeba jazgotac i postawic na swoim...???

Odpuśc. Dziadek juz lezy w grobie. Znicz postawisz, pomodlisz sie o spokój jego duszy i pójdziesz.

Nie wstyd Ci tak w sobie trzymać nienawiść do osoby zmarłej ? bez przesady.

Boże :O Ale jesteś durna. Jakbys nie mogła jechać, postawić znicz na grobie i wtedy do dziadków jechać. Nie no lepiej awanturę rodzinną wywołać bo panienka się obraziła na dziadka leżącego już pod ziemią :O

nie jedz jak nie chcesz - to twoje zycie twoj czas i nie pozwalaj by c ktokolwiek zairdalal jak masz spedzac swoje cenne chwile :) http://www.youtube.com/watch?v=PYqXb_7POc0

Pewnie pieniążków nie dawał, zły dziadek, to teraz nawet na znicz raz w roku nie zasługuje... Ech. Co za czasy. i takie kłótliwe babska z magla bez szacunku dla rodziny będą kolejne pokolenia płodzić i rodzić, bo o wychowaniu nie ma tu mowy...

ale tu chodzi o to że mam robić to na siłe nie chce jechac bo nie nie szanował a ja mam jechać zapalac znicz ? po co stwarzać pozory nawet jak zmarły

nie chodzi o kase włąsnie tylko że nie znał nie chciał odwiedzać nigdy nie zadzwonił nic nigdy dla nas nie zrobił

bardzo dobrez i zdrowo myslisz tylko ci powiem i powinnas postawic na swoim -i zawsez sie w zyciu kieruj tym co czujesz

a czemu mam mu oddasć szacunek skoro on mnie nie szanował ? to było ok a jak na cmentarz to mam z podkulonym ogonem bo wypada ale gdzie to napisane że wypada

potrawił z babką jechać do wszytkich swoich znajomych a nas nie odwiedził mimo że blok dalej był i to było ok? a ja mam robić cos na siłę bo przykro tacie trudno mnie też przykro było jako dziecko

powiem ci,ze az mi sie wierzyc nie chce zew mozna byc tak zawzietym.... jest takie powiedzenie "o zmarłych mow dobrze albo wcale" wyciagnij wnioski i przestan sie osmieszac, bo wychodzisz na zawziete, rozkapryszone dziewuszysko co łaske robi ze dziadkowi swieczke na cmentarzu zaswieci:O ludzie czasami na cmentarzu obcym ludziom znicz zapalaja....:O

nie sluchaj pasztetow z forum wiekszosc z nich jest w zlych zwoazkach albo maz wsadza w sekretarke wiec one wytrenowane na 'tak'

widzisz ja nie mówie wcale ale moi rodzice dzis naskoczyli że skoro nie chce jechac na cmentarz do dziadka to moge do nich wcale nie jechać :O a ja nie chce bo po co mam sie wkurwiać

no i niech zapalają każdy robi jak chce ja nie czuje potrzeb zapalać na sile znicz i sie modlić nad osobą która mnie nie znała i nie chciała poznać

Rany julek, dziewucho! Zapal ten znicz na tym grobie, nie dla dziadka bo on nie zyje i nic juz go to nie obchodzi. Zrob to dla rodzicow jak cie prosza. Oni tez ci jakies krzywdy wyrzadzili i nie mozesz na male ustepstwo dla nich pojsc? :O

włąsnie takie gadanie bo ludzie zapalają bo wypada lub trzeba a gdzie swoja godnosc ??

ale czemu mam robić coś dla nich nie mam prawa robić dla siebie ? MAM bo robie komuś przyjemność kosztem swoim to chore

jak nie zyje i nic go juz to nie obchodzi to po co zapalac? a jak zyje i go obchodzi to tez po co jak ona nie chce? zastanow sie co piszesz kobieto

wiesz ja jadąc na cmentarz pale znicz dla tego zmarłego a nie dla żywego by mu zrobić miło :O odwiedzam zmarłego i jemu oddaje szacunek

no dokłądnie za życia mnie nie znał nie utrzymywał kontaków mimo iż ja wielokrotnie sie narzucałam zawsze zbywali a ja teraz z pokorom mam isc bo ojciec chce a gdzie mój honor

asdfgsdfghsa.... dla rodzicow tez nie moze malego gestu wykonac? Nie dla dziadka, kazdemu zmarlemu nie sa potrzebne te znicze. Robimy to dla siebie, nie dla nich. W tym wypadku autorka zrobilaby przyjemnosc rodzicom. Ale jest tak egoistyczna, zapatrzona w siebie i nadeta, ze tylko "ja, ja" sie liczy.

no najlepiej robić wszyko dla innych nie mieć za grosz swojego zdania :O

ile ty masz lat? bo z tego co piszesz wynika ze gora 15:O

Eee tam....mylisz dwa pojecia "wlasne zdanie" i "umiejetnosc zycia w rodzinie". Zdanie mozesz miec a rodzicom zrobic przyjemnosc. Zreszta rob co chcesz, twoi rodzice, twoje ewentualne spory w rodzinie. Mnie to w koncu zwisa ;-)

ale ona nie mam ochoty nikomu robić przyjemności bo po prostu nie chce sie zmuszać do gestów których nie czuje i ja ją rozumie zrobić przyjemność kuźwa na siłę wy tak lubicie sie muszac i robić niby szczęśliwa szanująca sie rodzinkę OBŁUDA

a ty piszesz sama do siebie?? to nicka zapomnialas zmienic tępa gowniaro:D:D:D:D:D:D:D

Masz 100% racji;).