Pomocy ciąża a miesiacyka

kobietki nie wiem co zrobic, @ powinnam dostac 5.10 spozniła mi sie 4 dni i dostałam krwawienie bardzo silne ale mało obfite. moja @ wyglada zawsze tak ze pierwsze 3 dni sa bardzo bolesne i obfite. i trwaja 7 dni gdzie reszta dni tak nie boli ale jest obfita...a teraz bolało mnie pierwswzego dnia bardzo mocno i prawie wogole nic nie leciało ale leciała krew brazowa z domieszka jakies tkanki. a teraz nie mam wogole boli i jeci bardzi mało ale za to skrzepy. i jest opcja dopiero juto pojsc do ginekologa. co mowicie jestem czy poroniłam ?

ciązowy to się dowiesz czy to w ogóle była ciąza.Tak to mozna tylko gdybać.

miałam wszystkie objawy ciazy , zrobiłam test i wyszedł negatywny po czym zadzwoniłam do gin. i powiedział ze to za wczesnie zrobiony test . i mam czekac ze wszystko bedzie dobrze.

kiedy robiłaś ten test? Który dzień cyklu?

"Krwawienie silne, ale mało obfite" "i prawie wogole nic nie leciało ale leciała krew brazowa z domieszka jakies tkanki." Dobra jesteś, zdecyduj się wreszcie co ci sie tam dzieje.

test robiłam 32 d.c chodziło mi ze normalnie mam straszne obfite krwawienie a teraz leci jak by niechciało dzis juz leca same skrzpy z krwia(jak juz cos poleci) rozumiesz?

spokojnie -okres inny niż zwykle nie musi znaczyć że to ciąża albo poronienie. Idź zrób beta hcg z krwi w laboratorium to się dowiesz na 100%. Badanie jest bez skierowania.

Nie bardzo rozumiem, bo piszesz chaotycznie i bez interpunkcji. Ale nie w tym rzecz. Jeżeli test wychodzi negatywnie, to ginekolog też żadnej ciąży, ani poronienia nie stwierdzi, bo po prostu ciąża byłaby za "młoda". Jeżeli to było poronienie samoistne, to jest to bardzo naturalna sprawa, 50% ciąż usuwa się wraz z miesiączką. Zrób później jeszcze test lub betę, bo tutaj z twoich skrzepów nikt ci nic nie wywróży...