Produkcja sałatek

Witam, zamierzam otworzyć produkcję sałatek warzywnych. Z produkcją nie ma problemu, mam lokal spełniający wszystkie wymagania sanepidu, posiadam też sprzęt. Wszystko to nabyłem przypadkiem po bardzo niskich kosztach. Jedynym problemem jest to, gdzie sałatki sprzedawać po wyprodukowaniu? Gdzie i jak szukać odbiorców? Hurtownie spożywcze? Sieci handlowe? Czy jest szansa do nich "wejść", jak to się odbywa?

Sulejukowa robiła pierogi a Sulejuk rozwoził rowerem :) A poważnie, to ja proponował bym się najpierw rozejrzeć za rynkiem zanim zaczniesz mieszać ten groszek :). I najlepiej zacząć od hurtowni choć ich już coraz mniej :( . Aha, jeszcze możesz zorientować się na giełdach hurtowych ! .Jak duża ta twoja mieszalnia, tzn. jaki ma przerób, bo jeśli to manufakturka , to sieciach marketów raczej zapomnij .

jest taka super dieta co dziala ale ona jest wlasnie z miesem i pychotka i salatka na slodko ale trzeba ziola dodawac i dziala jak bez problemu i szybko http://www.youtube.com/watch?v=b-fNmcZS7n8

może przejedź się po dużych marketach typu Biedronka, Kaufland, Tesco....szkoły gdzie wydawane są obiady ...w małych spożywczych sklepach też można kupić różnego rodzaju sałatki najpierw rozeznaj rynek a później weź się za produkcję

Zaczynam od niskiego pułapu, nie mając odbiorców nie mogę wyprodukować dużo. Na początu myślę około 500 kg dziennie, nawet mniej. Zresztą żeby znaleźć odbiorcę, muszę mieć produkt. Zamierzam od razu postawić na personel typu przedstawiciel handlowy, lecz zanim to zrobię, chciałem znać po prostu rynki zbytu. Sieci handlowe - jasne, za mały jestem. Szkoły, restauracje to dobry pomysł. Chciałem dowiedzieć się głównie jak to jest z hurtowniami, czy przyjmą ode mnie produkt od "tak" czy muszę spełniać jakieś wymagania. Oczywiście najwyższa jakość i konurencyjna cena :) Do tego zamierzam przyjmować zwroty, czyli jeśli coś się nie sprzeda, odbieram od odbiorcy.

O szkołach, stołówkach, itp. zapomnij !!! Przetargi !!!!!!!!!!! a tam ? Ranczo Wilkowyje :D No chyba, że masz wujka w PO, to wtedy, inna gadka :)

małe sklepiki w pobliżu biur i szkół, sama czasami sięgam po takie sałatki, a w niewielu sklepach mozna je dostać.

Witam! Pytanie do Robiiii!! Czy możesz mi podpowiedzieć jakie warunki musiałaś spełnić by otworzyć taką działalność??chodzi mi o sanepid i przystosowanie lokalu. Ja też myślę o takiej działalności..jestem świetnym handlowcem i dość mam robienia kasy dla innych. Chciałabym zacząć małymi krokami...wykorzystując swój potencjał handlowy..tym bardziej ,ze zmusza mnie do tego sytuacja życiowa.. Proszę podpowiedz mi.. A poza tym z jakiego jesteś rejonu? Może będziemy mogły nawiązać jakąś współpracę..chętnie pomogę wprowadzić Ci na mój lokalny rynek Twoje produkty o ile sama nie dam rady przeskoczyć otworzenia produkcji..Szukam dobrego produktu do dystrybucji A może połączymy siły?? Mam dużo pomysłów!! Odezwij się proszę na maila kasiacrezy@wp.pl Pozdrawiam