Aj Ci faceci... doradźcie :)

W kwietniu rozstałam się z chłopakiem, który mógł kochać się ze mną godzinami zanim doszedł. To była jego jedyna zaleta... także nasz związek się rozpadł. Znalazłam sobie jakies 3 tygodnie temu naprawdę dobrego i miłego chłopaka, po którym widzę że mu na mnie zależy. Trochę już Go rozkręciłam. Umie mnie zadowolić oralnie. Chciałabym jednak się z nim kochać i tu jest problem. Ja Go ledwo dotknę a On już ma wytrysk. Po chwili znowu ma erekcję, ale wystarczy że dotknę jego żołądź językiem albo zrobię dwa wolne ruchy ręką i jest znowu finish. Rozmawiałam z Nim o tym i mówi że nie umie tego kontrolować i Wacek się nie słucha... Zależy mi na tym chłopaku i nie wymienię Go ;) wierzę że wszystko się da jak się chce pytanie tylko jak?

czas...

:(

Po każdym dotyku porządnie go ugryź.

hahah no na pewno się ucieszy jak Go ugryze ;p

Zmniejszysz podniecenie/pobudzenie. Powiadam Ci. Ugryź, ale porządnie.

ehe..

musicie częściej się zabawiać w końcu wytrzyma dłużej..

poznaliście się 3 tygodnie temu i już wam bzykanie w głowie?

3 tygodnie to wcale nie za szybko. Dorosli jestesmy to czemu nie? Wg mnie to normalne ;) i dla ludzi ;)

a i mała poprawka znamy się kilka lat a od 3 tygodni razem jesteśmy parą ;)

dla mnie to i tak dziwne

Możesz nie wymieniać, ale za jakiś czas wylądujesz tu w temacie typu "mąż mnie nie zaspokaja"

E tam. Nawet 2 tygodnie to za długo czekać :D

hehe może i masz rację. Ale to dopiero początek także wiesz... ślubu póki co nie zamierzam z Nim brać ;)

"dla mnie to i tak dziwne" Dla niektórych dziwny jest seks przed ślubem...

Jest jeszcze jedna opcja. Wysłać wacka na szkolenie.

Miałem ten sam problem. Są specyfiki opózniające wytrysk

DrogaDoŚwitu "E tam. Nawet 2 tygodnie to za długo czekać " Każdy robi jak chce, ale kiedy kobieta tak szybko idzie z facetem do łózka, a po paru tygodniach coś nie wyjdzie w związku to kobieta będzie miała pretensje do faceta, że ją wykorzystał i wszystkim będzie mówić, że zależało mu tylko żeby ją zaliczyć, a potem zostawić.

ja wcale tak nie mówię. Także widocznie są różne kobiety. Myślałam o znieczulającym specyfiku właśnie. Pytanie tylko czy faktycznie jest coś dostępnego w aptece bez recepty. Czy muszę gonić do lekarza po receptę dajmy na to lidokainy?

Nie mam pojęcia o specyfikach teoretycznie opóźniających finał. Polecam raczej trening. Tyle że to długotrwały proces, a ty przyzwyczajona do długodystansowca jesteś.

chodzi Ci o trening start-stop ?

Nie wiem jak się nazywa. Ja wyćwiczyłem to bez poradników. Mogę dojść w minutę, a mogę i po 2 godzinach.

opowiedz o tym :]

są prezerwatywy ze środkiem przedłużającym

tak wiem że są takie prezerwatywy. Mam zamiar użyć. Podsumowując jednak wolałabym by mój obecny chłopak "potrenował" coś co zlikwiduje problem a nie Go zamaskuje.

Poczytaj. Facet musi się nauczyć łapać moment kiedy zaczyna dochodzić, a może jeszcze zatrzymać. Ot cała filozofia.

musi ćwiczyć mięśnie kegla

ok dzięki.

a ile miał wcześniej partnerek??? może twój poprzedni facet był z tobą długo i dlatego nie miał z tym problemu a dla tego może jesteś jedną z pierwszych jak nie pierwszą partnerką... przeciez jak wytryśnie dwa razy to za trzecim mozecie sie kochać