moja córka jest prostytutką

Piszę o tym na forum na którym często bywam, ale nie myślałam że będę miała taki problem. Ja mam 38 lat, córka 19. Dowiedziałam się, że jest prostytutką. Długa historia jak - najpierw miałam tylko podejrzenia, potem ludzie gadali, na końcu miałam już prawie pewność, a gdy ją zapytałam to się przyznała. Nie chce z tym skończyć. Mieszka z nami, mąż na razie nie wie. Zaczęła płacić rachunki za prąd, telefon, wodę, a wcześniej płaciliśmy tylko my. Nie pracuje w żadnej innej pracy, tylko ta. Daje gdzieś swoje anonse i spotyka się z klientami średnio raz-dwa razy w tygodniu za kilkaset zł (powiedziała mi), dlatego wcześniej trudno mi było poznać, bo to młoda dziewczyna, więc nie dziwiło mnie że w weekend gdzieś wychodzi na wieczór. Płakałam, prosiłam, a ona powiedziała że nie ma zamiaru harować za 1300 zł gdzieś na kasie. Znowu moja młodsza siostra uważa, że nie powinnam jej zabraniać, to jej życie, a jeszcze wspomoże rodzinę finansowo. Stwierdziła też że w dzisiejszych czasach robi to bardzo dużo dziewczyn, tylko że w bardziej zakamuflowany sposób. Co mam zrobić?

No wiaze przyjemne z pozytecznym!

-5/10

nic nie zrobisz to jej wybór.......

Musi być jakis sposób. Ale nie zamknę jej pod kluczem przeciez. Do tego robi nam taki wstyd, sąsiedzi są już chyba pewni co robi.

mam dwie male corki , jedna w przedszkolu druga ma 4 miesiace. zapierdalam jak dziki osioł, odmawiam se wycieczek, obiadow na miescie kina, doslownie wszystkiego zeby zaepwnic im dobry start i nie mowie tu o kasie na studia tylko o jakims mieszkaniu. jednej corce juz kupilem dzialke za 150 tys. juz nazbieralem 40 tys dla drugiej, tez wzuce na jakas inwestycje dlugoterminowa zeby inflacja nie zzarla ... moze 1,5 kilo zlota. niech maja latwy start w zyciu zadnej petli na szyju typu kredyt na 30 lat. do tego dobre wychowanie, wartosci rodzinne i szacunek dla ludzi i siebie. moze nie bede mial tego probleemu co ty albo gorszego. zobaczymy co pokaze zycie. osobiscie majac dwie corki wspolczuje ci z calego serca no i widze jak maz wypierdlaa ja z domu za kurestwo bo ja bym tak zrobil, kop w dupe z miejsca.

niech kupi sobie mieszkanie w innym mieście i sie wyprowadzi

e tam moja mama też kiedyś mówiła że wyrzuciłaby mnie z domu za prostytucję, a potem na studiach zajmowałam się tym, w końcu się dowiedziała, pogadanki wprawdzie były, ale z domu mnie nie wyrzuciła fakt, że niedługo po tym, jak się dowiedziała to skończyłam z tym nie mogłabym powiedzieć jej że nie rzucę tego i dalej się tym zajmować

jakbyś od początku przykładała SIĘ DO WYCHOWANIA CÓRKI TO BY ZAPEWNE DO TEGO NIE DOSZŁO. A jak zaniedbałaś jej wychowanie to potem masz takie konsekwencje i interweniujesz wtedy gdy już jest za późno.

"jakbyś od początku przykładała SIĘ DO WYCHOWANIA CÓRKI TO BY ZAPEWNE DO TEGO NIE DOSZŁO. A jak zaniedbałaś jej wychowanie to potem masz takie konsekwencje i interweniujesz wtedy gdy już jest za późno" ale bzdury :D moja mama była i jest super matką, świetnie mnie wychowała po prostu potrzebowałam kasy i tyle, nie dopowiadaj wielkiej ideologii do tego :D

za 50 zł moge jej spuscic się w dupe

aha, dodam że całkiem dużo moich koleżanek na studiach się tym zajmowało, wystarczy że popatrzycie na ogłoszenia na jakichś portalach "szukam sponsora", ogłoszeń są miliony, głównie młodych dziewczyn, studentek to są dziewczyny które znacie i widujecie codziennie, a nawet możecie nie podejrzewać

najlepiej zgonić winę na matkę nie mam pewności żeby to zależało od wychowania bo żadna matka nie uczy córki że istnieje prostytucja.

To może zacznij jej mówić, że to grozi AIDS, że wiele prostytutek zaraziło się tą chorobą. Może się wtedy wystraszy i skończy się puszczać.

na dzien dzisiejszy kilo kosztuje około 180tys, bedzie spadac bo jest wysoko wiec kilo albo poltora powino jej wystarczyc na jakis start. jesli chodiz o działke to proste ze nie bedize tam mieszkac nawet tego nie zakładam, moze zmienic miasto czy cos, dzialka jest kupiona w miescie 300 tysiecznym ale na obrzeżach, za 20 alt pewnie miasto wchłonie inne wsie i wtedy bedzie dzialka w bardzo dobrej lokalizacji i z cena pozwalajaca po sprzedaniu kupienie mieszkania badz innej dzialki moze np w stolicy.

Nie uczy prostytucji ale jeśli nie uczy ją też zasad moralnych czy za mało się do tego przykłada jeśli zajmuje raczej neutralną postawę co do wychowania to potem są takie konsekwencje.

Nie musi koniecznie uczyć córkę prostytucji, wystarczy że ją zaniedba i potem do tego dochodzi.

no coz, nie szanuja sie dziewczyny niech sie nie dziwia, ze potem ich nikt nie szanuje taka juz zawsze bedzie miala spaczona psychike choc bedzie sie zapierac, ze wszystko z nia w porzadku robcie co chcecie, ale nie propagujcie tego jako zdrowego sposobu na podreperowanie budzetu wiele nastolatek czyta takie forum, wiec odrobina szacunku dla nich, skoro go nie macie dla siebie

ja bym taka curke wyklol na amen

no ja bym wyjebał taka córe na zbity pysk, niech spierdala do bajzelku jaj jej pasuje takie bolcowanie.

no taki Tatóś

schrzanić kobieto, ale współczuj e Ci Nikt chyba nie chce miec córki kurwy ja znam (niestety) rodzinkę gdzię sa 2 córunie dziwki, jedna już u schyłku kariery, bo po 35 Ale młodsza 23 latka szaleje, rodzice wiedzą, nic z tym nei robią Mamusia udaje, ze wszystko jest ok i .... jakos sie kreci A z pozoru rodzina niby w porzadku, niby nie patologia A w srodku ... syf i demoralizacja Ale w tym przypadku to efekt postawy matki, mama obie córeczki nauczyla, ze chlop jest od dawania kasy No to sie dziewczyny nauczyly Nie lubie tej rodziny bardzo, ale musze miec z nimi czasem kontakt ale unikam ile wlezie, po co mi znajomosc z patologia ? :)

tak to jest... laski się obnazają, robią sobie nagie fotki i pokazują je na nk, fb lub innych.... o ile sie orientuje dziewczyny juz w szkole średniej wysyłaja swoje nagie fotki za doładowania telefonów!!! kurcze w jakich czasach przyszło nam żyć... wszysko na sprzedaż!

TERAZ TO SIĘ NIE NAZYWA PROSTYTUCJA TYLKO SPONSORING... lepiej brzmi nieprawdaż?:)

jedyna praca w polsce bez płacenia podatków:)

ale lepiej sobie składki odkładać na przyszłą wczesna emeryturkę:P

Uważam ze nie jest jeszcze za późno na ratowanie córki . Musisz napewno odbyc poważną rozmowę z córką ,że to nie jest jedyny sposób na zarobek , na życie , że to naprawde grozi poważnym skutkom , nie raz nieodwracalnym np Aids . Musisz postawić jej warunek że jeśli nie przestanie to poprostu nie będzie dla niej miejsca w domu .. Skoro uważa to za dobrą prace ,.. niech spróbuje mieszkać na własny rachunek .

Współczuje córki. Moim zdaniem trochę jako rodzice nawaliliście. Może za mało o tym rozmawialiście. Ja nie mam purytańskich rodziców, ale wychowano mnie, że seks to coś więcej, niż forma dorabiania pieniędzy.

Po ch.uj wy sie tak wszyscy angazujecie w prace tej dziewczyny? Chce sie prostytuowac? Niech to robi. A skad niby sasiedzi wiedza czym sie corka zajmuje? Wychodzic z domu nie mozna czy jak? Kupuje sobie ladne ubrania, tak? A wczesniej nie miala? To zyjecie na zaj.ebistym poziomie. Lepiej sie kur.wic niz krasc.

Jak to nie jest za pozno na "ratowanie"? Sorry, jesli sasiedzi beda gadac, ze dziewczyna ma cos nowego i wychodzi na pare godzin wieczorem dwa razy w tygodniu to... Ja pier.dole. Bieda z nedza. Nie dziwne, ze sie prostytuuje.