Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Xxzzz xxxzzz

Pytanie do facetów!

Polecane posty

Gość Xxzzz xxxzzz

Jesteście ze swoją dziewczyna na jakiejś imprezie podchodzi pod Was jest kolega znajomy łapie gdzieś ja to za ramię to zachodzi od tylu i łapie za biodra na Was nie zwracając uwagi! Ona tłumaczy że to kolega i że nie bedzie po pysku go lać ale z drugiej strony też nie zwraca mu uwagi żadnej! Sytuacja sie powtarza na kilku innych imprezach tylko że z innymi jej kolegami znajomymi ! Co byście zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz zabawowa dzieczyne - a oni to robia za jej przywoleniem przeciez;-) wyluzuj albo zmien panienke;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaonaona8
jestem dziewczyna ale sie wypowiem :D koledzy mojego boya tez tak robia ale to wszystko sa zarty takze nie ma sie czym przejmowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djghfjkghdfh
jestem k, ale też ci coś powiem. mam takiego znajomego, który ma taki sposób bycia. myślałam, że do mnie zarywa i nie wiedziałam jak mam się odnieść do takiego łapania za boczki, przeciez nie dam mu po pysku. traktuję go jak brata, znam od zawsze, ale kontakt bardzo sporadyczny, unikam go. nie wiem jak określić takie zachowanie, ale uważam że jest nieszkodliwe i chyba najlepiej zignorować. można użyć piorunującego spojrzenia w stylu I kill you, z czasem koleś załapie, jednak jak zrobi ci ktoś tak z zaskoczenia, to nawet nie da się odpowiednio zareagować. jedni ludzie się całują na powitanie, inni przybijają piątki, kolejni się przytulają, a jeszcze inni mówią tylko cześć. co taki facet sobie myśli łapiąc kobietę za biodra/boczki, nie wiem. jakby to było nagminne, to można sobie takiego kolegę wychować, odsuwając się i pokazując, ze sobie tego nie życzysz, ale jak z zaskoczenia i nie jest to kolega, z którym się na co dzień widujesz, to nie ma sensu na to zwracać uwagi i potraktować trzeba jako nieszkodliwa zaczepkę. olać, albo dać po pysku jak ktoś się czuje, że jego przestrzeń została naruszona. można gadać z takim delikwentem, ja drugiego kumpla, z którym mam b. dobry kontakt wychowałam, odsuwałam się jak za bardzo się kleił. można też takiemu powiedzieć, że dziewczyny pomylił. wtedy skapuje, że nie akceptujesz takiej formy dotyku. z tym pierwszym nie zadziałałam, bo to się zdarzyło sporadycznie i z zaskoczenia, ale też sporadycznie się z nim kontaktuje i dlatego olałam, traktując to jako przyjacielską zaczepkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkjvkls
a jeśli można zapytać, to co u facetów oznacza łapanie koleżanki za biodra? oni sobie wtedy coś myśla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luzik... ;) bez problemu widac kiedy robi sie jaja a kiedy nie, tylko kolesie z silowni tego nie potrafia rozroznic... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchać dziwkę w gumie
żeby hiva nie złapać i wymienić jak się da na normalną co to nie daje każdemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o powzyzej jakis zakompleksiony kochanek - co sie porownan boi;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×