Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bzum bzum

Zwolnienie dyscyplinarne-myslicie,ze sadzie mozna wygrac?

Polecane posty

Gość bzum bzum

Znacie kogos kto wygral z pracodawca? Moj maz wlasnie otrzymal takie wypowiedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie doznała ostatnio jakiegoś
a za co ta dyscyplinarka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no oczywiscie ze mozna
a za co ta dyscyplinarka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrbeannn
Najpierw jest upomnienie ustne, potem pisemne. Jak dostał dyscyplinarkę to musiał nieźle nawywijać, tylko nie ściemniaj, że odpyskował szefowi bo za to nie mógł by go zwolnić. Musiał zrobić coą na szkodę firmy. Jeśli zwolnienie było słuszne to nie wygra. Ciekawe o co chodzi, że sądzis, że można wygrać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzum bzum
ktos sie do tego przylozyl ale ogolnie nie posluchanie polecen przelozonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzum bzum
upomnien nie bylo wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli podstawa zwolnienia jest niesłuszna bądź nieprawdziwa to wygra. ale jeśli ma coś na sumieniu, to nawet niech nie idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotiuszka
Moja koleżanka pozwała swojego pracodawcę za zwolnienie. Nie była to dyscyplinarka. Sprawę wygrała, ale miała dobrego adwokata. Przeszukaj forum z waszego miasta/powiatu i znajdźcie polecanego, wziętego adwokata. Forsy kupa ale większe prawdopodobieństwo wygranej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzum bzum
jezeli wygra to przywroca go do pracy czy jak to bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzum bzum
dotiuszka dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrbeannn
Jeśli może to udowodnić (udokumentować, jakieś nagranie) to wygra, bez dowodów i świadków- nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzum bzum
no wlasnie podczas tego zdarzenia bylo 4 swiadkow 3 bylo za nim a 1 przeciwko ale ten 1 to najwazniejszy ranga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrbeannn
Nieważne, oby nie zmienili zdania, to i ten kłamczuch poleci. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no oczywiscie ze mozna
sorry po takiej akcji maz chcialby tam wrocic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotiuszka
bzum jesli wygra to przywrócą do pracy. Chociaż pracodawca może zlikwidować stanowisko. Następnie zatrudnia nową osobę na inaczej brzmiącym stanowisku, która będzie wykonywała tą samą robotę. Wszystko zależy od pracodawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzum bzum
nie,nie chce ale tez nie moze dac tak sie pozegnac byj dobrym pracownikiem,mial wiele sukcesow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzum bzum
dotiuszka-tak to nie beda kombinowali-to nie prywaciarz wszyscy sa zatrudnieni na tym samym stanowisku-wiadomo jeden wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotiuszka
bzum nie tylko prywaciarze stosują takie praktyki. Spotkałam się z tym w oświacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzum bzum
aha czyli jak przyjdzie oficjalnie pismo rto trzeba napisac w odpowiedzi cos tak? moj maz mowi,ze maja zakladowego adwokata ale on chyba moze byc stronniczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotiuszka
Takiego adwokata nie polecam. Mnie chodziło o to, że zanim wniesiesz pozew musisz napisać pismo przedsądowe do pozwanego ze swoimi roszczeniami. On musi się ustosunkować - nie wiem czy na piśmie czy nie. Ale ja się nie znam na tym, do adwokata po poradę marsz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzum bzum
jeszcze beda jakies mediacje przez zwiazki zawodowe podobno wlasnie tez tak mysle,ze adwokata to najlepiej wziac prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wygrałem dyscyplinarkę
Ale sprawa trwała dwa lata. O szczegółach pisać nie chcę. Dobrze jest wziąć adwokata, bo można wyłożyć się na procedurach. Aha - sprawdźcie opinie o adwokatach, bo niektórzy idą na ugodę. Po dwóch latach pracodawca musiał uznać wypowiedzenie za nieważne, przyjąć mnie do pracy, oczywiście dostałem kolejne wypowiedzenie, ale już tam pracować nie chciałem. Za 2 lata wypłacono mi pełne wynagrodzenie, jakbym pracował. Aha - nowe wypowiedzenie było normalne, za wypowiedzeniem i z odprawą. Po pierwsze - dyscyplinarka należy się za "ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych" i to wypowiedzenie musi być udowodnione. Nie mają znaczenia świadkowie, bo wystarczy poprosić sąd, by jako osoby zależne od pracodawcy potraktował, że ich zeznania są wymuszone przez pracodawcę, a w każdym razie istnieje duże prawdopodobieństwo, że takie mogą być. Kiedy nie masz szans - jeśli piłeś i są na to dowody, jeśli coś ukradłeś, obojętnie co. Jeśli odmówiłeś wykonania polecenia, to sąd musi dociec, czy było to "ciężkie naruszenie", czy przez to pracodawca został np. narażony na straty i na jakie. Samemu rady nie dasz, choćby przegapisz terminy, nie będziesz wiedział, jak się w sądzie zachować. Ostatnie, bo ważne specjalnie podkreślę! SĄDY NIE SZUKAJĄ SPRAWIEDLIWOŚCI. Ty i pracodawca dajecie swoje dowody, a sąd tylko ORZEKA, kto ma rację w sporze. Jeśli czegoś zapomnisz, będziesz się zajmował głupstwami, a nie istotnymi dowodami, to przegrasz. Nie dla tego, że nie masz racji, ale dlatego, że sąd nie może cię bronić, musi być bezstronny. Straciłeś dochody, twoja sytuacja się pogorszyła. Masz prawo do adwokata z urzędu, może warto z tej ostateczności skorzystać. Pogadaj z Państwową Inspekcją Pracy. Mogą pomóc ci chociaż ten pozew napisać, b termin masz bardzo krótki, tylko 7 dniowy termin do wniesienia odwołania od nieuzasadnionego wypowiedzenia umowy o pracę i 14 dni na z żądaniem przywrócenia do pracy lub odszkodowania w przypadku niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Jak się spóźnisz, TO PRZEPADŁO. Są to tak zwane terminy zawite. Poczytaj http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/dochodzenie;praw;pracownika;przed;sadem,31,0,342815.html i zapieprzaj do prawnika, bo czasu mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzum bzum
wygralem wielkie dzieki:) ja tez nie chce sie zorpisywac ze wzgledu na specyfike pracy maz nic nie ukradl,nie byl pijany,wiele razy otrzymywal podziekowania w tamtym miesiacu po raz pierwszy zostal pozbawiony premii-zawsze otrzymywal maxymalne premie,nagrody,podziekowania,pochwaly Na swoim koncie ma wiele sukcesow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzum bzum
brak zaufania podali jako przyczyne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×